Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:25, 03 Lut 2008 Temat postu: Akumulator |
|
|
|
Czy ktos wie do czego sluzy w akumulatorze podanym w linku: [link widoczny dla zalogowanych] ( to jest przyklad) taka czerwona guma ktora sie cos pompuje moze? mam nowy akumulator, bez plynow w srodku i co mam zrobic aby byl sprawny? po zalaniu elektrolitami naladowac go? a do czego jest wlasnie ta gumka czerwona? [/list][/list]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 0:28, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 2:52, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
Ta guma to osłonka, żeby nic się do srodka nie dostało. Aby uruchomic takie nowe aku wystarczy zalać elektrolitem (po zalaniu praktycznie od razu mają energię) i podłączyć. Gumkę należy zdjąć a w jej miejsce najlepiej załozyć wężyk gumowy wyprowadzony gdzieś pod motocykl. Końcówkę wężyka utnij pod kątem żeby ewentualne krople nie zbierały się, a spływały. Brak wężyka powoduje korozję w całej okolicy tego wyjścia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:52, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
ok dzieki zainfo. pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demmli
|
Wysłany: Czw 0:48, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łuków
|
A tak apropo akumulatorów...
Czy byłaby róznica jeśli założyloby sie żelowy kaumulator zamiast tradycyjnego ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 1:46, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
z tego co wiem to zelowe akumulatory są bardziej wytrzymałe na warunki atmosferyczne. wolniej się rozładowują
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
|
Wysłany: Czw 12:16, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarocin
|
A tak jeszcze apropos akumulatorów : czy wszyscy macie założone akumulatory w swoich M11??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ronin
|
Wysłany: Czw 12:50, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice (Jaworzno)
|
Ja na razie nie mam bo mój się... nie mieści! Nie wiem jak to sie stało ale po lakierowaniu nie wchodzi! Mam nowy więc na wszelki wypadek sprawdziłem czy stary pasuje i ...też nie pasuje a był założony. Zgłupiałem bo nie wiem o co chodzi, no chyba że uchwyt pod akumulator podczas lakierowania proszkowego mi sie skurczył Nie mam drugiego uchwytu więc nie wiem co się stało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Czw 13:26, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Boska Jenny, ja miałem ale prostownik żarł tyle prądu że aku sie wyładowywał, wywaliłem aku, pozycyjne chodziło na żywca, a stop zmajstrowałem 4 diody led, ponieważ stop sie świecił tylko na wysokich obroach, czyli nie podczas hamowania. Jak usunąłem prostownik to zaraz lampa sie rozjaśniła. Teraz aku słuzy w junaku. To by było na tyle , narazie, zegnam się, koniec, do widzenia, do miłego zobaczenia, cześc czołem kluski pod stołem, good bye, aubietersehen, daswidania, miło było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Czw 15:40, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
to nie prostownik żarł prąd bez niego aku też by ci sie rozładowywał, najłatwiej jest zamontować diody LED i po problemie, stop świeci nawet na niskich obrotach a przy tak zredukowanym obciążeniu to by można zrobić powielacz napięcia na 12V i nie kombinować z 3V diodami, tylko kupic gotowe 12V żarówki z LEDami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Pią 18:57, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Prostownik żarł prąd ponieważ, gdy wymontowałem aku, motor chodził na luzie, tylna lampka ledwo sie jażyła na niskich obrotach, potem usunąłem prostownik, bo juz nie był potrzebny ,gdyż rezygnowałem z aku na stałe, i lampka od razu sie zaczęła jasniej świecić i to bardzo. Wnioski oczywiste...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
|
Wysłany: Pią 21:08, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarocin
|
Co do stopu to u mnie świeci się czy są wolne obroty czy nie - akumulatora nie posiadam, choć już nie raz się doczepiali na przeglądzie tego.
Uważam że aku jest zbędny.
Suchy...boska..??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jenny dnia Pią 21:10, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Sob 0:30, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Suchy napisał: |
Prostownik żarł prąd ponieważ, gdy wymontowałem aku, motor chodził na luzie, tylna lampka ledwo sie jażyła na niskich obrotach, potem usunąłem prostownik, bo juz nie był potrzebny ,gdyż rezygnowałem z aku na stałe, i lampka od razu sie zaczęła jasniej świecić i to bardzo. Wnioski oczywiste... |
chyba że tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lehoom
|
Wysłany: Sob 3:11, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London,Bydgoszcz
|
A ja mam aku do SHl a nie uzywam a do WFM S34 też mam i niechetnie go uzywam choiciaż cały czas jst załozony w moto to mam odłacznik aku i git. denerwuje mnie zabawa z aku. Jeżdze jak jest i OK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
|
Wysłany: Sob 23:13, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarocin
|
lehoom napisał: |
mam i niechetnie go uzywam choiciaż cały czas jst załozony w moto to mam odłacznik aku i git. denerwuje mnie zabawa z aku. Jeżdze jak jest i OK. |
Mam to samo zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:14, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
Wspołczesne akumulatory6v mają inny kształt. Wystarczy na nowo wygiac spód podstawy akumulatora idostosować go do współczesnego wymiaru/ok 2cm szerszy/Doskonale wchodzi pod osłony . przeróbka to ok1 godz. czasu. Akumulatorów starego typu o podstawie prawie kwadratowej nie produkuje się od conajmniej15 lat.pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|