Autor |
Wiadomość
|
Piter
|
Wysłany: Pon 21:10, 28 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żarki k/Częstochowy
|
Żeby sprawdzić musisz zdjąć przynajmniej cylinder, ale żeby to jakoś sensownie naprawić to musisz rozpołowić silnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Pią 22:37, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
ostatnie pytanie,czy ten jezyk od mloteczka ma dotykac sruby?moze ktos podeslac fotki takiej tulejji? nie ma w sklepach,trzeba dorobic..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piter
|
Wysłany: Sob 11:26, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żarki k/Częstochowy
|
Tak ma dotykać, spróbuj dopasować od jawki tą tuleje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Sob 12:44, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
do jawki tez nie ma na allegro..
EDIT
Ok,znalazłem jakiś kawałek w tulejki w kowadełku nieznanego pochodzenia,lekko powiększyłem otwór w moim kowadełku z SHL i pasuje jak ulał,niestety nie zdążylem sprawdzić czy działa,ponieważ przy skręcaniu magneta,które blokowałem śrubokrętem(wiem,ze tak sie nie powinno robić,ale robi to prawie kazdy;) ) śrubokręt zeskoczył i uderzyłw cewkę,od świateł -.- SZLAG MNIE TRAFIŁ! Iskry nie ma,ten kabel,który został przerwany na cewce,zlutowałem ale wątpie,żeby to coś dało,czy bez tej cewki nie będize iskry? Konieczna jest wymiana? Proszę o szybką odpowiedz,bo nie wiem czy coś zle złozylem,czy to wina tej cewki. JEst to ta cewka z lewej strony. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek1221 dnia Sob 18:05, 02 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaca
|
Wysłany: Wto 18:36, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Z lewej strony są dwie cewki. Od ładowania (mała, kwadratowa na styku z zapłonową) i świetlna.
Dla mnie to albo masz problem z masą, albo przebicie na cewce zapłonowej.
Zacząłbym od wyeliminowania stacyjki (może mostkować obwód). Wykręć kable z kostki (niech niczego nie dotykają), zobacz czy jest iskra. Tylko przed tym złóż prawidłowo młoteczek! Nowy kondensator o którym pisałeś jest przystosowany do statora z WSK. Jeśli go przymocowałeś na ramieniu to musiałeś ciąć kabel, bo będzie za krótki. Złóż to porządnie, odizoluj co trzeba i spróbuj jeszcze raz. Jak dalej będzie stękać, to szukałbym nowej (w sensie innej) cewki.
Ostatnio zmieniony przez Jaca dnia Wto 18:40, 05 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Wto 18:55, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Ok,a czy bez cewki swietlnej iskry nie ma? Bo ciagle nie wiem,czy mam ją zamawiac.. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaca
|
Wysłany: Wto 19:00, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
To nie ma nic do rzeczy. Cewki działają niezależnie. Świetlne są tylko łączone, dlatego masz dwa czerwone kable, które łączą się w jeden – podpięty do kostki pod zbiornikiem. Nic na razie nie zamawiaj. Sprawdź tak jak mówiłem. W dodatku który kabel urwałeś? Jakiego koloru?
Ostatnio zmieniony przez Jaca dnia Wto 19:03, 05 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Wto 19:36, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Kabel w uzwojeniu cewki,miedziany:) i od tamtej chwili nie ma iskry,a wczesniej byla..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaca
|
Wysłany: Wto 19:54, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
A już sprawdziłeś bez stacyjki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Wto 20:22, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Nie,ale shl stoi nie jezdzona,i iskrę zgubila po zerwaniu tego przewodu,nie byla nawet zestawiana ze stopek.. Wiec nie wierzę,że to moze byc stacyjka..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaca
|
Wysłany: Wto 20:57, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Spróbuj mimo wszystko – bez fajki na kablu wysokiego napięcia. Bez stacyjki i z dobrze podłączonym młoteczkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Śro 16:52, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Nie musisz odłączać całej stacyjki, wystarczy że odłączysz o ile dobrze pamiętam niebieski przewód który wychodzi z zapłonu (jest on od gaszenia).
Ja miałem podobny przypadek w Gazeli iskra się raz pojawiała i wywalało bezpiecznik. Jestem elektronikiem a rozebrałem pół motory żeby wyeliminować usterkę. U mnie uszkodzony był klakson (TAK KLAKSON!!!) . Jest włączany masą a + ma podłączony na stałe. Nie wiem dlaczego ale ten właśnie + zwierał do obudowy i to skutkowało tymi wszystkimi problemami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaca
|
Wysłany: Śro 20:34, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Najprościej tak jak pisałem, odłączyć kable z kostki pod zbiornikiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Wto 14:08, 19 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Witam
Nie miałem teraz kiedy dłubać przy shl,wiec tak: Pod zbiornikiem nie mam kostki,mam tylko klakson i jest on nie podpięty,wiszą luzem 3 kable - czarny,czerwony i niebieski,podejrzewam, że to własnie do klaksonu. Shl nie ma akumulatora jeżeli to ma jakieś znaczenie. Dalej mam uszkodzoną cewkę od świateł,po tym fakcie straciła iskrę. Skoro nie mam kostki pod zbiornikiem,to co się wydarzyło? Izolacja jest taka sama jak za czasow iskry. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaca
|
Wysłany: Wto 23:50, 19 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Jak Ci wiszą kable i nie masz kostki, to jak Ty ją gasiłeś? Zdejmowałeś fajkę?
Niebieski to zapłon.
Czarny to masa w klaksonie (–).
Czerwony to albo światła (jeśli wychodzi z silnika) albo Stop + Klakson (+).
Ostatnio zmieniony przez Jaca dnia Śro 0:12, 20 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|