|
Iskra jest tylko raz,jak jest izolowany przerywacz? |
<-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat-> |
Autor |
Wiadomość
|
maciek1221
|
Wysłany: Nie 22:12, 08 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Ok,to jutro sprawdzę,a tymczasem macie jeszcze jakieś podpowiedzi? To jak już jutro wyruszę do garażu to w nim posiedzę Czy warto zmieniać przerywacz na stary,czy to raczej nie jest jego wina? I czy to na pewnoe nie jest objaw cewki?
Btw,czy w shl to normalne,że silnik dostaje takich wibracji,że odkręcają się śruby? Ostatnio odkręciła się śruba pokrywy silnika i śruba lampy!! Wina poduszki pod silnikiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mruty
|
Wysłany: Pon 9:51, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
To raczej wina nieprawidłowego skręcenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Pon 14:34, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Śruba nie była wykręcona,tzn ta śruba od skrzyni korbowej ale ją odkręciłem i zakręciłem mocno. Ustawiłem zapłon już tak idealnie,że lepiej być nie może i tak samo przerywacz. Sprawę zapłonu już chyba zostawie,bo nie wiem,co tam mogloby być jeszcze zle? Cóż,jak odpala to kopci,szybko zadymia garaż.. A jeżeli chodzi o gaźnik,to co tam mogę wyregulować skoro przy ruszaniu śrubą od razu gaśnie a potem nie zapali dopóki nie wleję paliwa? Pomóżcie proszę,pomysły się skończyły a ja tak już bym ją chciał polerować..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cinek89
|
Wysłany: Pon 15:03, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kotlin
|
Jeśli mocno kopci i muli to ewidentnie wina gaźnika. Odkręciłeś tą spustową śrubę skrzyni korbowej? Masz może możliwość zmiany gaźnika na inny? Proponuję próbować bez filtra powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Pon 15:08, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Tak odkręciłem,a teraz ją zakręciłem bardzo mocno. Jak próbowałem kopać bez tej śruby to nic się nie wylewało z otworu. Niestety nie mam dojścia do innego gaźnika a bez filtra powietrza jest tak samo albo i gorzej.. Coś z iglicą,pływakiem?
Edit: Panowie,przed chwilą zalała mnie krew i trafiła cholera. Poszedłęm do garażu aby opuścić iglicę bo tak wyczytałem w książce. Okazało się,że nie mam iskry. Dalej okazało się,że przerywacz aby ustawić dobrą przerwę musi być na tyle wykręcony(śruba regulacyjna),że kowadełko z młoteczkiem się krzywo stykają a pooza tym przerwa co 10 kopnięć się zwiększa lub zmniejsza. Zdjąłem ten przerywacz zeby go wyrzucić i co się okazuje?! Piękne podkładeczki izolujące,świetnej chińskiej jakości nadają się do wyrzucenia. Gdzieś nie weszła odpowiednio w otwór jedna z nich i zrobiła się w połowie płaska,zatem to loteria czy jest przebicie czy nie ma,sprawdzę to miernikiem zaraz,ale tymczasem mam pytanie, CZY KTOŚ Z WAS NIE MA TAKIEJ PODKŁADKI Z KOŁNIERZEM? Nie uśmiecha mi się znowu kupować całego zestawu za 20zł i znając zycie znowu sie rozleci po chwili. Te objawy ciągle właściwie przypominały brak izolacji
Ostatnio kupiłem taki komplet: [link widoczny dla zalogowanych] i nawet na zdjęciu widać,że podkładki są tragiczne..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek1221 dnia Pon 17:38, 09 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:00, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
|
witam. czy problem rozwiązany? na chwilę obecną również walczę z uruchamianiem M11. motocykl nagle zaczął tracić moc, później nie chciał wchodzić na obroty, mocno "czwórkował", a obecnie całkowicie przestał zapalać. przyczyną złej iskry było przetarcie plastikowej tulejki izolacyjnej w młoteczku przerywacza oraz zbyt duża przerwa. mimo to motocykl nie zapalał, jedynie po podlaniu cylindra. podmieniłem gaźnik (niestety dysponuje jedynie GM26U3 od junaka ale na 100% dobry, na samo odpalenie powinien wystarczyć) ale nie dało to efektu. dzisiaj zauważyłem, że między kołnierzem gaźnika a kołnierzem króćca ssącego jest niewielka szczelina. okazuje się że kołnierz króćca jest wykrzywiony w łódkę... może sprawdź jak masz u siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Czw 11:10, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Dalej jestem w martwym punkcie.. U mnie jest dobrze,nie ma szczeliny między gaźnikiem i cylindrem. JEdynie mam wrażenie,że podkładka jest trochę zamała,tzn zmniejsza przepływ,jest taka opcja? Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Pią 21:32, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Drodzy państwo,ostatnio mało siedziałem przy motorze,utknąłem w martwym punkcie i chcialem odpocząć od smaru.. Doprowadziłem jednak iskrownik do porządku,iskra świeci jak żarówa,na przerywaczu nic nie iskrzy,motor odpala ale nie wkreca się na obroty.
Problem jest ewidentnie w gaźniku,jednak jest on tak prosty,że ja nie wiem co tam może być nie tak,guma jest zdjęta a dysze są nowe. Jak przytykam ręką wlot powietrza to rękę ochlapuje mi paliwem z gaźnika. Jeszcze taka kwestia,że ta śruba od dołu gaźnika,pod którą jest dysza jest jakby uszkodzona.. Ona jest osłonięta taką wbudowaną metalową,sześciokątną podkładką i ona właśnie siecała wyłamała i to jest uszczelnione na silikon,czy to może być przyczyna całego problemu? Czy tam może łapać lewe powietrze i dlatego nie wkreca sie na obroty? Pozdrawiam i proszę o pomoc,bo jestem tak blisko,że wolę to naprawić niż odłożyć na kolejne lata pod folię.. Pozdrawiam Maciek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
scorpi
|
Wysłany: Pon 0:13, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
wyciagnij dycze główną i cały rozpylacz.. tam mozesz miec zapchane skoro na wolnych chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonymous_User
|
Wysłany: Śro 16:35, 10 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Lut 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz
|
Witam,
Taka moja uwaga apropos tego wątki braku iskry i odizolowania przewodów od kowadełka. Motocykl stał nieużywany przez jakieś 15 lat (używałem go ostatnio jako 17-18 latek), postanowiłem go wyremontować i zarejestrować. Po złożeniu silnika borykałem się z problemem braku iskry. Wymieniłem stary, wysłużony, jeszcze PRL-owski iskrownik na nowy (czyli niestety Chiński...) i iskry brak, w fajce prąd delikatnie kopał po włożeniu palca - pomyślałem, że gdzieś ten prąd "ucieka". Skręcałem i rozkręcałem chyba z 5 razy z założonym magnetem i nic...i dopatrzyłem się dopiero wtedy, że ta sprężynka młoteczka dotykała elementu kowadełka na którym jest druga sprężynka z gąbką/materiałem do smarowania krzywki. I tutaj był ten mój problem. zaizolowałem sprężynkę taką specjalną, samoprzylepną grubą taśmą gumową i iskra piękna za każdym razem (teraz bym palca do fajki już nie włożył...). Może u niektórych co mają problem z iskrą np. po wymianie iskrownika to będzie jakaś wskazówka gdzie "iskra znika" i co jeszcze trzeba zaizolować...
Jeszcze jedna uwaga - jeśli w nowym (Chińskim) iskrowniku brakuje podkładki izolującej śrubkę od iskrownika, to zamiast szukać, dorabiać itd. można spokojnie użyć odpowiednio dociętej na długość koszulki termokurczliwej. Ja użyłem dla pewności dwóch warstw jedna na drugą. Tylko uwaga przed założeniem tych koszulek i obkurczeniem zapalniczką sprawdźcie, czy później włożycie podkładki i końcówki kabli. Ja najpierw na śrubę założyłem podkładkę zwykła, potem kable, potem podkładkę izolacyjną (dorabianą chyba z ebonitu) i potem te koszulki. Następnie włożyłem do otworu kowadełka, podkładka izolująca, sprężynka od młoteczka, zwykła podkładka, nakrętka i skręcamy.
Pozdrawiam wszystkich a szczególnie osoby z Olkusza i okolic!
Krzysztof
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anonymous_User dnia Śro 16:46, 10 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gazela
|
Wysłany: Czw 9:50, 11 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
Można?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonymous_User
|
Wysłany: Czw 10:25, 11 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Lut 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz
|
Oczywiście, że można Tylko trzeba czasem trochę dłużej posiedzieć nad problemem i go przeanalizować...
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|