Autor |
Wiadomość
|
maciek1221
|
Wysłany: Wto 19:45, 15 Maj 2012 Temat postu: Iskra jest tylko raz,jak jest izolowany przerywacz? |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Witam
Mam problem z shl M11,stoi ona od dłuższego czasu niedotykana,w sumie to od 5 lat,a przed 5laty nie wkrecała się na wysokie obroty i rzadko jeździła.. Próbuję coś przy niej robić,kondensator jest wymieniony ( na taki inny,z mocowaniem wbudowanym wiec przykręcony jest tylko jedną śrubą,o ile to ma jakieś znaczenie.) Wyregulowałem zapłon książkowo,na 4.4mm,kabel przylutowałem bo był tylko jakoś lekko pacnięty do cewki,a teraz jest porządnie oblany cyną,że nic go nie ruszy
A więc tak: ustawiam zapłon,zakręcam śruby od iskrownika,przytykam sam kabel do cylindra,kopię starter, jest isrka ale tylko raz,pozniej znika całkowicie. Idę wiec znowu do iskrownika,coś lekko przesuwam,żeby było jeszcze dokładniej o te 0.5mm,i znowu,raz pokaze sie iskierka na przewodach i tyle,nie ma juz. Co jest tego przyczyną? Pokazuje się ona tylko raz przy pierwszym kopnięciu.
Dalej,mam problem z izolacją śruby,na której nałożone są kable od kondensatora itd,wiem,że ma być on izolowany od reszty,w wykazie czesci i na forach czytalem,ze ma być tam jakaś tulejka. Zatem jak idą podkladki,i czy jest tam jakas tulejka? Zrobiłem tak : Między blaszką od przerywacza a blachą od iskrownika dałem podkładkę,potem kolejną,3 kable,podkładka i nakrętka. A żeby załatwić izolacyjną tulejkę - obkleiłem gwint taśmą izolacyjną. Jak zatem to powinno wyglądać prawidłowo? Ponieważ kiedy jeździła,zadnej tulejki nie miała. Prosiłbym o pomoc,ponieważ już 4 raz podchodze do jej naprawy i nie moge przebrnąć przez iskre,strasznie ciężko jest mi znaleźć źródło aby ta iskra się pojawiła. Pozdrawiam i mam nadzieje,że ktoś tu zagląda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Piter
|
Wysłany: Wto 20:28, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żarki k/Częstochowy
|
Witaj, sprawdz czy po zniknięciu iskry wkładając palec do fajki i przystawiając do np. cylindra "kopie" Cię czy nie, bo jeśli tak to jest zwarcie kowadełka z młoteczkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Śro 10:16, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
kopie,jak zatem powinno byc to odizolowane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piter
|
Wysłany: Śro 15:21, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żarki k/Częstochowy
|
Kowadełko(jest przykręcone na stałe do podstawy iskrownika) posiada otwór w którym jest śrubka, (przykręca się tam kabel od kondensatora i cewek), ta śrubka właśnie musi być odizolowana od kowadełka ebonitowymi bądz plastikowymi podkładkami, (od młoteczka wychodzi blaszka która jest do tej śrubki przykręcona)
Na czerwono oznaczyłem miejsce w którym maja być podkładki
A na czarno blaszkę która nie może dotykać kowadełka
By [link widoczny dla zalogowanych] at 2012-05-16
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Śro 18:14, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Odizolowałem tak jak mówisz tj. wystaje łeb śruby,później jest blaszka od kowadełka (zaznaczyles na czarno) podkładka ebonitowa,pozniej kowadełko(zaznaczyles na czerwono) kolejna podkładka, 3 kable,podkładka i nakretka. Śruba goła,zdjąłem tą taśmę izolacyjną bo wtedy te 3 przewody masy nei miały.. Iskry nie ma,zapłon dobrze jest ustawiony.
Mi sie wydaje,że moje kowadełko nie ma filca. Ale jak palił motor to też tego filca nie było..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek1221 dnia Śro 18:14, 16 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piter
|
Wysłany: Śro 20:41, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żarki k/Częstochowy
|
Filc nie ma nic do braku iskry, nasącza się go olejem żeby smarował krzywkę.Z tego co piszesz to zle odizolowałeś ponieważ teraz wszystko jest ze sobą zwarte, Wszystko ma być w takiej kolejności: śruba, podkładka (ale nie zwykła tylko taka która dodatkowo wchodzi w ten otwór przez który idzie śruba), kowadełko, następna podkładka (tu już zwykła bez żadnego wypustu), 3 kable podkładka i nakrętka. Może wrzuć jakieś foty jak to masz zrobione:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Śro 22:01, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Cóż,ja nie mam takie podkładki z wypustem,jakoś się nazywa abym mógł ją dokupić,czy w grę wchodzi tylko dorabianie? Jej nigdy tam nie było... Może dlatego zawsze był problem z silnikiem?
Btw,czy kable na tej śrubie,nie muszą być odizolowane od siebie podkladkami?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek1221 dnia Śro 22:19, 16 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piter
|
Wysłany: Śro 22:41, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żarki k/Częstochowy
|
Jak kupowałem przerywacz do swojej shlki to nie było tych podkładek
Może u Ciebie w sklepie będą, jak nie to możesz popróbować przełożyć z przerywacza innego motoru, jutro sprawdzę czy z jawki pasuje i dam Ci znać , najwyżej kupisz od jawki i przełożysz podkładki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Czw 11:07, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Cytat: |
Piter
Witaj, sprawdz czy po zniknięciu iskry wkładając palec do fajki i przystawiając do np. cylindra "kopie" Cię czy nie, bo jeśli tak to jest zwarcie kowadełka z młoteczkiem. |
MASAKRA!!! JESZCZE CHŁOPA ZABIJESZ PRZEZ TAKIE PORADY.
Po takim "kopnięciu" może dojść do migotania komór serca.
Wydaje mi się że po prostu masz źle odizolowaną tą śrubkę mocującą kabel od kondensatora i cewki od przerywacza. Przerywacz zwierając się zwiera wtedy do masy ale kiedy jest rozwarty napięcie przechodzi przez cewkę i "strzela iskra". Kondensator jest potrzebny to tego aby ta iskra nie przeszła przez przerywacz. Ważne jest też idealne stykanie się platynek jeżeli nie stykają się idealnie i całą powierzchnią zawsze będzie iskra "uciekała". Te chińskie przerywacze mają to do siebie że zawsze trzeba to regulować przez doginanie kombinerkami.
Na koniec sprawdź jeszcze świecę i przerwę na niej podstaw też drugą.
POWODZENIA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mruty dnia Czw 11:24, 17 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Czw 12:58, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Motor po zdjeciu tej taśmy izolacyjnej w ogole przestał jakkolwiek kopać,zgubił całkiem iskrę,więc to pewnie w tym jest problem,tylko tak jak mowilem,nie wiem jak to odizolować ponieważ są tam tylko 3 zwykle ebonitowe podkładki(zwykle czyt. okrągłe ). Świecy w takim razie nie mam co podstawiać skoro nie ma iskry na kablu,bo sprawdzam bezposrednio na nim.. Platyny mam oryginalne ale nie stykają się całą powierzchnią,to dogiąć czy spiłować? Bo nowe mogę zamowić tylko będą dopiero w środę załóżmy,a do tego czasu fajnie byłoby wykonać jakiś postęp Możecie polecić coś z allegro,aby nie trzeba było przerabiać ( chodzi o to,zeby nie był to chinski szajs ) Pozdrawiam
EDIT:
Wykonałem izolację z rurki plastikowej do izolacji,iskra się pojawiła,wyregulowałem zapłon i przerwę na platynach,nalałem 30 ml paliwa do cylindra i niestety iskra,ktora wyglada jakby chciała zabić nie spowodowała wybuchu.. Iskra jest regularna. Jakieś sugestie? Świeca i fajka są ok,bo podstawiłem je ze sprawnego motoru..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek1221 dnia Czw 15:34, 17 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piter
|
Wysłany: Czw 15:48, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żarki k/Częstochowy
|
Bez przesady ja zawsze tak sprawdzam i jakoś jeszcze żyje.
Jak dopracujesz tą podkładkę od jawki to będzie pasowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Czw 16:19, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Jak już pisałem wczesniej,kwestia podkładek załatwiona,odizolowałem to,tylko jakieś rady dlaczego nie chce odpalić po bezposrednim dostarczeniu paliwa? Zaplon jest wyregulowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Czw 17:13, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Świeca. Piszesz że wyregulowałeś zapłon ale czy ustawiłeś przerwę na platynach i świecy? To jest bardziej istotne niż Ci się wydaje. Co do samych platyn to można je tak dogiąć że będą idealnie przylegać i wyczyść drobnym papierem ściernym te platyny (drobnym mam na myśli 1200-2000)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1221
|
Wysłany: Czw 17:21, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin - Motycz
|
Tak, przerwy ustawiłem na 0.4. Czy jeżeli wszystko będzie dobrze wyregulowane,to po walniu paliwa odpali? Bo może przeprowadzam niewłaściwe testy Na chwilę obecną mam raczej brudny gaźnik..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piter
|
Wysłany: Czw 18:31, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żarki k/Częstochowy
|
A próbowałeś z innymi świecami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|