Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:22, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
Witajcie Panowie. Ja miałem taką akcje, ze moja SHLka paliła a teraz wiosną nie chciała zapalić i już. Iskra super mocna, świeca mokra. Otóź okazało się że ta duża uszczelka w gaźniku od strony pływaka była wyszczerbiona i poprostu zalewało świecę. Gaźnik wyczyściłem a uszczelkę obróciłem ty wyszczerbieniem do góry tak aby poziom paliwa mógł być utrzymywany, pływak do góry i zamknięcie dopływu paliwa żeby się nie zalewał. jest już ok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
drix1994
|
Wysłany: Pią 23:21, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
najpierw do powitalni byś zajrzał nim coś zaczniesz pisać na forum..... wracając do tematu, zrób co ddmarcin pisze, a jak to nie pomoże to ustaw zapłon tak, aby każda z 3 śrub znajdowała się na środku tych okienek do przesuwania... to jest stary niezawodny sposób mojego ojca... który działa do dzisiaj pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 8:27, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
OK,sprawdzę to dzisiaj. A jeżeli chodzi o powitalnie,to nie zaglądałem,bo konto zostało usunięte,miałem taki sam nick,więc forum jako tak znam
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Sob 20:10, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
z tą powitalnią to było do kolegi wyżej do użytkownika ddmarcin
a jak tam efekty prac ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Sob 20:11, 05 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:52, 10 Cze 2010 Temat postu: świeca |
|
|
|
Tak przeglądam i nie widzę słowa nt. świecy.
Niby nic, a właśnie...
Być może problem leży gdzie indziej, ale świeca jest tu najważniejsza.
Zauważyłem, że ten silnik tak ma, bo po wymianie świecy problem ulega rozwiązaniu.
Chyba przez olej, który potrafi skutecznie ją zmostkować.
stosowałem metodę podmiany świecy na oczyszczoną w płomieniu kuchenki gazowej.
Oczywiście przemytej wcześniej w czystej benzynie.
Świeca F75, przerwa 04-06. książkowo., dla żeliwa.
Zbyt zimna świeca nie przepala nagaru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:16, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
mam teraz podobną sytuację że niby iskra jest a nie pali i swieca mokra .Okazło sie że jest przestawiony cały czop i mimo, że cały iskrownik jest na maksa opóżniony to zapłon jest zbyt przyspieszony( nawet odpaliła do tyłu). Znajomy mechanik co to już "200 wsk, janów i shl zrobił" mówił żebym podpiłował otwory na których zamocowany jest iskrownik i w ten sposób zwiększył zakres regulacji zapłonu. Więc moze zobacz czy nie masz zbyt przyspieszonego zapłonu .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:25, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
Hm,czyli co mam zrobić,regulacja zapłonu po raz milionowy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Nie 11:19, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
lepiej byś powiedział co zrobiłeś, a co nie. I jakie były efekty, bo póki co nic nie odpisałeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|