Autor |
Wiadomość
|
gawin
|
Wysłany: Czw 14:07, 31 Sie 2006 Temat postu: [M11] Iskra - brak. |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Czemu nie ma iskry? Ktoś może zna odpowiedź?
Od zakupie palila od kopa. Pozniej zapalala ale gorzej z kopniaka rzadko, raczej na pych. W kolejnym etapie eksploatacji odkrecila sie cewka zaplonowa i zablokowala kolo zamachowe (moj post zablokowany kopniak).
Zdjalem kolo zamachowe, przykrecilem cewke. Zalozylem wszystko i sprawdzam iskre, zonk, na swiecy nie ma iskry. Wkladam palec do fajki, krece kopniakiem no i czuje ze impuls jest. Wiec dlaczego nie ma iskry?
Powiedzcie co mam wymienic?
- Cewke na pewno
- Platynki tez musze wymienic?
- Kondensator?
Co radzicie?
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:56, 31 Sie 2006 Temat postu: ;] |
|
|
|
To zalezy jaki ten impuls czujesz:].Jezeli impuls jest słaby to przyczyny szukaj w regulacji i stanie platynek.Jezeli mocny impuls to pewnie swieca?Bo jezeli impuls jest to iskra powninna byc bo w przypadku awarii kondensatora iskra raczej jest tylko słaba.Musisz pokombinowac jezeli jeszcze jakies pytania to pisz i popatrz na forum posty bo juz była w nich o tym mowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Pią 23:32, 01 Wrz 2006 Temat postu: tak samo mam |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
U mnie po założeniu cystej swiecy na poczatku zapola ok , potem tak samo jak u kolegi coraz słabiej, a przyczyna jest banalna , poniewaz leję duzo oleju, silnik na dotarciu, swieca sie zanieczyszcza. Wyczyscic świecę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Sob 9:04, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
po pierwsze sprawdź czy kabel jest dobrze przymocowany do cewki !
potem odkręć fajfke i przyłóż kabel do masy, sprawdź jaka jest iskra, powinna być niebieska i gruba, jeśli nie będzie to sprawdź czy kabel nie jest złamany, możesz jeszcze odłączyć kondensator i poczyścić platynki, jeśli to nic nie da to cewka do wymiany
ale jeśli jest impuls to cewka powinna byc dobra, chyba że ma przebicie i daje zbyt małe napięcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gawin
|
Wysłany: Pon 10:21, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
właśnie nie wiem co to może być w weekend założę nową cewkę, platynki i kondensator, musi pomóc. nie mam czasu sprawdzać wszystkiego po kolei.
dodam jeszcze, że z cewki z jednej strony wystaje drucik, podejrzewam, że z uzwojenia pierwotnego bo nie jest taki cienki.
najdziwniejsze jest to, że czuć impuls. pewnie jest za małe napięcie, bo jakby było OK to iskra byłaby mocna.
dzięki za porady, na szczęście na skuter debica mozna dostac wszystko w przyzwoitych cenach. co sadzicie o tym sklepie? jak z jakością produktów? proszę o opinie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Pon 23:05, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
no jak wolisz sobie narobic kosztów, a potem okaże sie że to fajfka albo co innego niż kupiłeś to juz twój wybór
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gawin
|
Wysłany: Pon 15:41, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
znalazlem przyczyne. byl to oderwany drucik zlutowany z masa ktory wychodzi ze srodka cewki. jednak zauwazylem to dopiero jak porownalem z nowa cewka. wymienilem cewke zaplonowa, platynki i kondensator i iskra jest taka jak powinna.
niestety po przejechaniu sie zerwala mi sie linka sprzegla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Pon 20:19, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
no coż jak nie urok to sraczka tak to czasami bywa, ja tez na mojej smigałem cały czas bez problemu a tu zakończenie sezonu i sie zaczynają cuda dziać jeszcze kopstarter urwałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:26, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
Mam shlke nie na chodzie ale nie ma iskry co mam zrobic
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Nie 14:42, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
sprawdź przerwe na platynkach, przeczuśc je, i sprawdź czy sie rozwierają, następnie odkreć fajke przyłóż do masy i sprawdź czy jest iskra, jeśli dalej nie ma to jest coś z cewkami lub zwarcie do masy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:32, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:39, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
ja tez mam problem z iskra a mianowicie : mam wymieniony przewod wysokiego napiecia, fajke, nowa swiece, nowy przerywacz i nowy kondensator. myslalem ze mam przepicie na cewce ale to raczej nie to, bo za kazdym razem mam ten sam problem ze jak mam iskre i uruchomie motor i pozniej go zgasze to nie moge go zapalic bo nie ma iskry ,a ale jak przelutuje jeszcze raz przewod napiecia z cewka to mam iskre i dzis bylo tak samo, przelutowalem jeszcze raz przewod zaizolowalem i iskra byla taka jak powinna byc pokopalem pare razy i chcialem przestawic zaplon a jak go przestawilem to juz iskry nie bylo, co to moze byc? myslalem juz nad wymiana cewki ale chyba jakby miala przebicie to wogole nie byloby iskry, a no i jeszcze jedna rzecz co mnie dziwi bo jak zdejme fajke i przyloze przewod do masy to widac jakis maly pradzik. jak byscie wiedzieli co moglbym z tym zrobic to niech ktos napisze
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Sob 21:39, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
może byc tak że cewka dostaje przebicie dopiero jak sie zagrzeje, wtedy zimny silnik może odpalac i chodzic bez problemu a na zagrzanym mogą być problemy, podczas jazdy może przerywać lub po prostu zgasnąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawe86
|
Wysłany: Pon 7:28, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
wg. mnie to jak lutujesz to robisz tgz. "zimny lut" , lub tez tam gdzies na cewce przy tel blaszcze do ktorej przylutowujesz kabel moze sie robic zwarcie z masa, lub tez moze byc ten kabel przetarty od krzywki lub magneta, o i jeszcze w miejscu przykrecenia do przerywacza dobrze sprawdzi i zaizoluj kable.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:59, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
|
wymienilem cewke i faktycznie widac zmiane bo teraz iskra jest caly czas i juz prawie normalnie odpalam shl bo tylko swieca ciagle jest zasyfiona i musze ja czyscic no i musze wyregulowac gaznik dzieki za pomoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|