| Autor |
Wiadomość
|
|
picek
|
 Wysłany: Nie 19:42, 07 Lut 2010 Temat postu: [M17] położenie platynek |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń
|
hej
jak prawidłowo powinny być zamocowane platynki w gazeli, czy położenie ich powinno być takie jak na jednym ze zdjęć z tej aukcji? [link widoczny dla zalogowanych]
u mnie jest inaczej, a że mam tylko jedna gazelkę to nie mam jak porównać, bo w mojej platynki są przesunięte o pół obrotu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
pawe86
|
| Wysłany: Nie 21:25, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocław
|
jak odpala to znaczy ze jest dobrze założony, ta na aukcji nie wiadomo czy odpala...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
picek
|
| Wysłany: Nie 21:50, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń
|
no własnie mam problemy z iskrą- więc próby odpalania nie powiodły się, miałem zamiar kupić nowe platynki ale jeśli błąd tkwi gdzie indziej to wymiana platynek nie pomoże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
irek
|
| Wysłany: Pon 0:02, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
Jutro zrobię Fotkę platynek u mojego Wiatra.
A mój silniczek chodzi 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bitels
|
| Wysłany: Pon 7:12, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Piotrze wszystko zależy od ustawienia czopu na wale korbowym.
Najprostszym sposobem sprawdzenia tego jest ustawienie zapłonu na żarówkę. Masz to opisane w książce Pancewicza.
Jeżeli będzie źle ustawiona cała podstawa przerywacza nie uda ci się ustawić zapłonu w właściwym miejscu.
Ja mam tak z jednym wałem ,w którym jest przestawiony czop.Niestety podstawą nie da się już nadgonić , będę musiał przerobić krzywkę 
Problem z iskrą w gazeli to nie tylko złe ustawienie zapłonu. Przy właściwej przerwie ,dobrej instalacji i dobrze naładowanym akumulatorze nawet przy niewłaściwie ustawionym zapłonie iskra powinna być mocna.Takie są uroki zapłonu bateryjnego.Tylko pod warunkiem dobrej instalacji.
Zaśniedziałe styki przy akumulatorze ,stacyjce (sprawdź te dwie blaszki stykowe pod spodem jedna jest od gaszenia a druga od zasilania wszystkich odbiorników po wciśnięciu kluczyka), cewce zapłonowej czy złączu tez robią złą robotę.Sprawdź tez cewkę zapłonową , może ma przebicie.
Gazela ma już zapłon bateryjny odbiorników prądu jest już więcej.
Sprawdź tez połączenie przerywacza z kondensatorem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
picek
|
| Wysłany: Pon 8:33, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń
|
dzięki bitels, instalacje całą sprawdziłem i wszystko działa, niestety grzebałem przy platynkach i iskra zginęła. najlepiej bedzie jak sprawdzę żarówką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
barteq
|
| Wysłany: Wto 20:32, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
może błąd tkwi w izolacji
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
