Autor |
Wiadomość
|
benicjanin738
|
Wysłany: Pon 1:02, 19 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Paź 2015
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Benice; zachodniopomorskie
|
Hej Panowie!
a jakich żarówek używacie przy zapłonie cdi?
Ostatnio kupiłem żarówkę BA20D led i zaraz mi się spałiła
...więc teraz mam zwykłą 12v,ale z tyłu i w liczniku mam ledy i świecą dobrze!!
Czekam na odpowiedzi i sugestie,bo coś nie do końca jestem zadowolony z tego cdi ja pacze??
pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
halcik
|
Wysłany: Pon 7:11, 19 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2251
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Są dwie opcje, albo kupiłeś słabe ledy bez wbudowanego stabilizatora, albo kupiłeś wadliwe żarówki. Osobiście ledów bym nie stosował ponieważ nie lubią one skoków napięcia, a to akurat masz w motorze przy niewyprostowanym prądzie który idzie na światła (ledy są do prądu stałego, a nie przemiennego)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Pon 8:53, 19 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
są i LEDy do przemiennego. tylko jest jeden problem: LEDy większej mocy nie sprawdzają się przy napięciu przemiennym, bo tak jak Halcik pisze nie lubią skoków napięcia. Po prostu się spalą. Na światła 'przednie' na chwilę obecną nie ma dobrych LEDów zasilanych z iskrownika. Możesz bezpośrednio z akumulatora, ale przy jeździe ok. 50-100km akumulator się rozładuje (tak jak wcześniej wspomniane cewki do ładowania są słabsze niż świetlne).
Rozwiązaniem tego problemu jest to co ja stosuję: na przedzie mam założone żarówki dwuwłóknowe 35/45W, a pozostałe, czyli pozycja przód, pozycja tył, światło stop, podświetlenie licznika i wózek przód i tył są żarówkami LED - korzyść jest taka, że ciągną sporo mniej prądu niż tradycyjne i nie przepalają się szybko. Widać mnie z daleka i trochę światła dają (światło stop jest bardzo wyraźne).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
benicjanin738
|
Wysłany: Pon 10:17, 19 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Paź 2015
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Benice; zachodniopomorskie
|
Potwierdzacie Panowie moje obserwacje...
Ruszi ja z przodu mam żarówkę zwykłą 35/35W a z tyłu i w liczniku ledy,i działa tak jak u Ciebie,jest, ok. Gościu na alledrogo zapewniał,że ledy superowskie za 65/pln sztuka,które kupiłem u niego,będą działać bezproblemowo,a one .przy światłach podłączonych z akumulatora,spaliły się niemal natychmiast? Kilkanaście minut trwała moja radość, bo świeciły naprawdę super jasno? ...a miało być tak pięknie...
Teraz mam światła połączone z cewek,bo przez aku nie zdało egzaminu - akumulator po 200-300km jazdy się rozładowywał? Ładowanie mam chyba ok,bo po 10-15km jazdy z wyłączonymi światłami, świeciły dobrze znów przez kilkanaście minut?
Jestem na etapie zakupu półhalogenów(?),i ledów 6V do wiatra mojego oryginalnego,jak założę,to zobaczę, i mam nadzieję ,że przynajmniej tył czyli najważniejszy stop zadziała?
Dziękuję Panowie i pozdrawiam!
p.s. jak zamontuję to się odezwę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
benicjanin738
|
Wysłany: Pon 21:05, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Paź 2015
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Benice; zachodniopomorskie
|
Witam!
Ledy we Wiatrze spalily się z przodu po kilkunastu kilometrach jazdy,więc założyłem semi halogen 40/45W,i po ok 200km wciąż świeci i to rewelacyjnie
!!
Tył i licznik tak jak u Ciebie Ruszi mam na ledach i też jest ok?
Właśnie dziś znalazłem też semi halogen 6v do oryginalnego Wiaterka mojego,którego mam w UK,i jutro zamawiam?
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
benicjanin738
|
Wysłany: Śro 21:31, 19 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Paź 2015
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Benice; zachodniopomorskie
|
Czy ktoś się orientuje czy halogen 12V 35/35W świeci jaśniej od semi-halogena 40/45W?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bolek81
|
Wysłany: Czw 21:35, 27 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 20 Paź 2016
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
chciałem zapytać dlaczego na cdi palą się żarówki? Kupiłem już kilka zwykłych 12 V chyba 35 W i po kilkunastu km spalą się? Ok mogą być za słabe. Ale czy przy zastosowaniu akumulatora przy tym zapłonie nie będą się palić? Nie mam akumulatora więc pytam? Bo nie wiem ja sobie poradzić z tymi ciągle palącymi się żarówkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Czw 22:37, 27 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Kiedys juz o tym pisalem. Jak jezdzisz bez akumulatora to pierwsza rzecza po wyjezdzie z garazu jest spalenie sie zarowek. Dlaczego? Bo zaplon ma ok 80W i generalnie cala moc idzie na swiatla. Regulator nie odetnie napiecia jak bedzie zbyt wysokie bo caly czas widzi ze akumulator ma zero volt. Musisz wsadzic akumulator. Chocby rozklekotany. I bedzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Czw 23:39, 27 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2251
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Z tym się nie zgodzę. Ja jeżdżę dwoma motocyklami i nie mam z tym żadnych problemów. Z tego co doczytałem to sprawny regulator napięcia nadmiar prądu puszcza do masy. U mnie na niskich obrotach światło jest słabe ale już delikatne dotknięcie manetki gazu powoduje że świecą pełną mocą. Dodatkowo jeden z nich jest już po dotarciu i zdarzało mi się jechać nim z manetką odkręconą do końca przez krótki okres czasu, ale w tym czasie silnik osiągał swoje najwyższe obroty i już nie przyspieszał.
Zgodzę się że akumulator to wszystko wygładza, ale w moim przypadku żarówki nie padają, więc podłączył bym aku i sprawdził czy regulator działa poprawnie oraz zweryfikował jeszcze raz podłączenie. Z tego co zauważyłem są przynajmniej dwa sposoby jakie są podawane na różnych forach PRL. Osobiście podłączyłem jednak tak jak przewidział to producent regulatora.
Sprawdź też masę jaka jest podłączona do regulatora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bolek81
|
Wysłany: Pią 15:42, 28 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 20 Paź 2016
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
ruszi ma poniekąd rację. Przypomniałem sobie jeden fakt iż dwa lata temu posiadałem wfm z zapłonem cdi i od razu miałem ją z akumulatorem 12 V. Zrobiłem setki km nią i nie pamiętam aby mi się żarówka paliła. Tu natomiast jeździłem bez akumulatora i dlatego te ciągłe problemy z żarówkami. Nie pominę również tej porady o któej pisał wyżej halcik. Dziękuję za podpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Sob 11:25, 29 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Halcik no puszcza do masy tylko sprawa wyglada tak ze jak widzi 0V na akumulatorze (czyli roznica miedzy cewkami a aku wynosi 12V) to nie rozlacza ladowania do masy tylko daje pelna moc. Pewnie zalezy to od regulatora ale tak to dziala. Dodatkowo jak masz podlaczony akumulator to nigdy nie bedzie 18V w obwodzie w czasie ladowania. A bez aku do takiego napiecia dochodzi.
Co do zachowania zarowek to jest tak jak mowisz. Jak sie stoi na swiatlach i czeka na zielone to sie lekko swieca na wolnych obrotach ale juz minimalny gaz daje pelna jasnosc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Sob 12:05, 29 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2251
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Nie jestem elektrykiem, nie mierzyłemtej instalacji a wskroś, ale kiedyś duskutowałem z innym użytkownikiem CDI o naszym wspólnym problemie. Chodzilo o to że nasz silniki na niskich i średnich obrotach dawały na akumulator poniżej 12, na wyższych jeśli nie nagle.dodanie gazu to ciężko było przekroczyć 14. On przestał się martwić, podłączył akumulator u wszystko mu się wyrównało. To znaczy na niskich i średnich obrotach prąd szedł z akumulatora, albo był przez niego stabilizowany a na wyższych akumulator podcinał nadmiar. Niby ok i zrozumiałem, ale ...
Dlaczego żarówka 12 v w oryginalnej instalacji działa lepiej na niskich obrotach i świec i lepiej. Bo do żarówki trafia zarówno napięcie jak i natężenie. Jeśli pomiar wskazał u Ciebie 18v to może miał bardzo mało amper? Tak jak pisze u mnie żarówki mają się ok, choć uważam że najrozsądniej jest tam włożyć akumulator choćby o minimalnej pojemności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|