| Autor |
Wiadomość
|
|
benicjanin738
|
 Wysłany: Śro 12:18, 24 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Paź 2015
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Benice; zachodniopomorskie
|
Moje trasy :
1) BRWINÓW <-> GARWOLIN jednego dnia 108km w jednę mańkę,więc razem ok 220km...ufff 
2)BRWINÓW <-> POŻDŻENICE 167 -170KM rano i wieczorkiem powrót.
I do tego jeszcze Kampinos i Wawa w wolnych od komunijnych obowiązków chwilach
CDI daje radę - przelotowo 70-75km/h ;a na S-kach kilka razy 80- 90km/h trzeba było po kilka minut uciekać przed "puszkami"?
No i teraz moto raczej dotarte jest bo przebieg 2051km mam 
Mam kilka zdjęć, ale nie umiem ich wrzucić...
Pozdrawiam Wszystkich!!!
... w sierpniu powtórka,mam nadzieję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
rudyweteran
|
| Wysłany: Pią 6:47, 26 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz
|
W Pożdżenicach niedaleko Bełchatowa mam dobrego lakiernika - Marcina. Widzę że droga BRWINÓW <-> POŻDŻENICE 167 -170KM przebiegała koło mnie:). Następnym razem zapraszam:) (na odpoczynek)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
benicjanin738
|
| Wysłany: Sob 9:01, 27 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Paź 2015
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Benice; zachodniopomorskie
|
I ja właśnie u Marcina byłem ,cały dzień prawie! 
Mam trochę pomieszaną instalację w Wiatrze moim i stąd moja wizyta u niego?Przy okazji mały test czy moto wytrzyma trasę i kontrola spalania miała być?(i zaprawa przed dłuższą wycieczką po kraju już wkrótce tylko na moto?,mam nadzieję?)
Jechałem z mapą i "google maps" w moim telefonie,generalnie unikając autostrad i bocznymi drogami;co ciekawe trasa tam zajęła mi 3h45min a z powrotem,mimo jazdy w nocy już tylko 3h15 min? Pewnie to dlatego,że podłapałem trochę,jak lepiej planować etapy w tych "googlach" ?
Pamiętam,że chyba gdzieś widziałem znaki na Tomaszów?
Dziękuję za zaproszenie;może kiedyś przy następnej wycieczce zajadę?
Odpoczynek jak najbardziej zalecany,bo 7h na shl jednego dnia daje w kość 
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rudyweteran
|
| Wysłany: Sob 17:44, 27 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz
|
Tak tak to prawda. Ja raz jednorazowo przesiedziałem kiedyś 20h ma motocyklu (WFM S34 z 1964). Odchorowałem wtedy ta jazdę przez dwa następne dni (d..a i plecy bolały) . A Marcina znam od wielu wielu lat. Kiedyś pomagałem (nie zarobkowo) mu dorabiać cześć do naszych SHL. Zresztą moją tez malował (około 8-10 lat temu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
gawin
|
| Wysłany: Pią 15:30, 30 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa
|
ja akurat testowałem dwa kondensatory i wielkiej różnicy nie było. teraz pracuje na jednym, ale wyjąłem go z magneta i zamontowałem do gaźnika. nie jest narażony na temperaturę.
kiedyś miałem akcję że na zimnym pracował a jak się rozgrzał [jeszcze był pod magnetem] nie działał właściwie, przerywał, nie miał mocy i obrotów. wina kondensatora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
