Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:13, 11 Lut 2009 Temat postu: [M11] Moja SHL'ka z '63r |
|
|
|
Witam serdecznie,
pod koniec ubiegłego miesiąca stałem się posiadaczem ładnej (według mnie) SHL'ki M11 z 63r.
Jak widać na zdjęciu poprzedni właściciel zdołał odnowić siedzenie.
Braki w motorku:
gaźnik , kranik , zamki blokady kierownicy i siedzenia , plastikowe nakrętki bocznych blach.
Nie czekałem długo i od razu zabrałem się do roboty...
W silniku został wymieniony tłok z pierścieniami ( 1 szlif).
Szlifu cylindra nie robiłem bo jest on juz po szlifie i wyglądał bardzo ładnie a tłok został wymieniony z powodu uszczerbku spowodowanego prawdopodobnie przez wkręcenie przez kogoś długiej świecy oraz przez jeszcze jeden mały mankament.
Wymienione zostały łożyska oraz zimeringi.Reszta okazała się w bardzo dobrym stanie...może poza jedna pokrywą, którą ktoś kiedyś spawał i wygląda na to że robiono to jakąś domową metodą:/Jutro za to się wezmę i dekiel będzie jak nowy
Na razie oprócz silnika udało mi się pobawić z korkiem baku i mocowaniem kierownicy - wypolerowałem je żeby zobaczyć efekt.
Udało mi się już kupić gaźnik i kranik,gumy na bak , gumy na kopkę i biegi , przełącznik świateł i wspomniane już wcześniej tłok i pierścienie.
W następnej kolejności chciałbym się wziąć za koła : szprychy do ocynku,rafki piaskowanie i malowanie.
Później(jak uzbieram fundusz) chciałbym oddać części do chromowania.
Jak już chromy będą gotowe to wezmę się za piaskowanie i lakierowanie motorka.Większość tych rzeczy mogę zrobić sam więc taki remont powinien szybko się zakończyć ...czas pokaże
Gdzieś w miedzy czasie wyszkiełkuję pewnie sobie silnik.
W miarę postępu w remoncie będę zamieszczał nowe informacje
Czekam na jakieś pomysły,sugestie itp Każda rada jest na wagę złota
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:06, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:14, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
Co do polerowania.Rób jak uważasz,ale pamiętaj ze to nie zgodne z oryginałem.Z tego co widac materiał dobry do odrestaurowania.Chcesz robić dużo rzeczy sam,chwali się i przy okazji zaoszczędzisz pieniadzę.Szparunki będziesz robił malowane czy naklejane i czy sam je zrobisz? ...Ogólnie Życze Powodzenia..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:14, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
no ładna ładna elka, w takim stanie była moja przed rozbiórką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 9:13, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
Tomaszek1 napisał: |
Co do polerowania.Rób jak uważasz,ale pamiętaj ze to nie zgodne z oryginałem.Z tego co widac materiał dobry do odrestaurowania.Chcesz robić dużo rzeczy sam,chwali się i przy okazji zaoszczędzisz pieniadzę.Szparunki będziesz robił malowane czy naklejane i czy sam je zrobisz? ...Ogólnie Życze Powodzenia.. |
Poler zrobilem z ciekawosci jak to będzie wyglądało.Sam nie wiem czy tak to zostanie...raczej nie.
Szparunki bedą napewno malowane,chociaż nie wiem jeszcze czy pod lakierem bezbarwnym czy pomaluje motor akrylem i dopiero na górze zrobie szparunek pędzelkiem.
Skłaniam się bardziej do tej drugiej opcji.
Dzięki za porade
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doli_M11
|
Wysłany: Czw 17:08, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Piszesz o braku plastkiowych nakretek osłon bocznych... po pierwsze sa one z bakielitu a po drugie, wlasnie te bakielitowe byly w nowszych M11. W M11 z Twojego rocznika powinny byc metalowe radełkowane (czyli takie jakie masz, a przynajmniej jedną ktora widac na 2 foto).
Co do szparunkow to fajnie jesli nie chcesz na wszystko klasc lakieru bezbarwnego, moim zdaniem wtedy z zabytka robi sie taki cukiereczek.
Pozdrawiam i zycze owocnej pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:39, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
A myślałem, że te bakielitowe były.Dzięki za info.Będę szukał tych metalowych a jak nie znajde to wytoczy się coś takiego.Jedna mam na wzór
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:26, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
W wolnych chwilach wziąłem się za koła i je rozebrałem.
Dzisiaj znowu miałem trochę luzu i zrobiłem coś z bębnami i uchwytami kierownicy:
Przed "kosmetyka" bębny hamulcowe zostały stoczone bo byłu juz w nie najlepszym stanie.
Udało mi się ostatnio też wypiaskować i pomalować rafki kół i osłony łańcucha:
Małymi kroczkami posuwam się do przodu ...
W nadchodzącym tygodniu mam zamiar wypiaskować i zapodkładować sobie błotniki,ramę,bak itp... może się uda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:42, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
Moje pytanko, czy masz własną piaskarke czy dajesz gdzieś do firmy aby wypiaskowali, a drugie pytanko jakie pasty polerskie stosujesz, pozderek miłej pracy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:03, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Witam!
Jezeli to ten Adam o ktorym mysle to on ma kabine do piaskowania, a ja za niedlugo sie zjawie u Ciebie z karterami do szkielkowania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:12, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
mati020689 napisał: |
Moje pytanko, czy masz własną piaskarke czy dajesz gdzieś do firmy aby wypiaskowali, a drugie pytanko jakie pasty polerskie stosujesz, pozderek miłej pracy. |
na pytanie o piaskarkę odpowiedział Ci JuanPerverez
Co do pasty to użyłem zielonej pasty do nierdzewki ale ona zostawia jeszcze drobne rysy które widać jak się ktoś przypatrzy.
A tak tak ogólnie to nie dużo ruszyło w sprawie mojej SHL'ki...
Okazało się że bak jest w jednym miejscu trochę nieszczelny i muszę go pospawać
Udało mi się też dać do ocynku kilka rzeczy:
Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu motorek będzie już pomalowany.Rama,widelec i el. zawieszenia proszkowo a reszta akrylem
|
|
Powrót do góry |
|
|
picek
|
Wysłany: Pią 20:20, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zwoleń
|
ta zielona pasta to coś takiego? [link widoczny dla zalogowanych]
a jeśli tak to wstępną pastę używasz? lub inny śuwaks lub włókninę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:10, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
picek napisał: |
ta zielona pasta to coś takiego? [link widoczny dla zalogowanych]
a jeśli tak to wstępną pastę używasz? lub inny śuwaks lub włókninę? |
Zgadza się,właśnie coś takiego.Nie używam włóknin itp.
Mocowanie kierownicy i korek z baku przeszlifowałem najpierw papierem ściernym 400(na kontówce z regulacją obrotów), później od razu zielona pasta(tą samą szlifierką).Efekt jest ładny ale jak się przypatrzeć to zostają bardzo małe ryski.W tym wypadku zielona staje się wstępną
Można też przed polerowaniem pastą matować papierem na mokro zaczynając od 600 -800 - 1000 - 1500 -2000 i później dopiero pastą.Roboty przy tym dużo ale efekt na pewno będzie zadowalający.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:34, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Powiedz mi proszę gdzie to cynkowałeś i ile dałeś za te parę rzeczy?? Przygotowałeś to jakoś czy tak na żywca oddałeś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:55, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Części były wcześniej piaskowane.Cynkowane były bodajże w Skoczowie, ale nie jestem pewny.Robione maiłem to przy okazji Znajomy wiózł tam swoje rzeczy, więc poprosiłem go żeby wziął i moje.Płacić też nie musiałem.
Ogólnie cynkowanie jest dosyć tanie coś koło 1-2zł /kg
Napisałem Ci wiadomość na PW
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:21, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Błyskawicznie ci to idzie, zazdroszczę wolnego czasu!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|