Autor |
Wiadomość
|
matigt89
|
Wysłany: Sob 0:29, 21 Sty 2017 Temat postu: SHL M17 Gazela 69' |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 19 Sty 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wietrzno
|
Nareszcie Gazela zjechała ze strychu po 30-letnim postoju. W rodzinie była u nas od nowości. Dzięki temu zachowała sie w oryginale poza nieszczęsnym skróconym błotnikiem z tyłu bez kopytka . Przebieg to 11,5 tys. Opony z 1969r Degum. Po tak długim postoju trzeba było oczywiście wyczyścić bak, gażnik, kupić akumulator, poprawić elektrykę itd. ale moto odpaliło od kopa za pierwszym razem. Silnik ma moc odpowiednią tylko łozyska na wale oczywiście strasznie szumią. Ogólnie nic w nim nie było kombinowane nie brakuje za wielu elementów chociaż czas zrobił swoje i nie wyglada tak ładnie jak inne maszyny odrestaurowane przez forumowiczów. Ale mam nadzieje że z Waszą pomocą i moja gazelka bedzie cieszyć oko
Zapomniałem dodać że nie posiadałem do niej dokumentów ani tablicy.Próbowałem ją zarejestrowac na białe tablice i byłem już bardzo blisko jednak sie nie udało ale to długa historia. Ostatecznie zarejestrowałem na zabytek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marco
|
Wysłany: Sob 1:42, 21 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Pięknie zachowana rogacizna. Zrób tylko polerkę chromów, najlepiej na kole filcowym i pasta, przeczyść elementy aluminiowe, polerka lakieru oraz zaprawki, wymień błotnik i moto jak ta lala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CZESIO1958
|
Wysłany: Sob 10:44, 21 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myslowice
|
Normalnie lubię takie opowieści
Rodzinny motocykl
Po długim postoju wraca do życia
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piekarz
|
Wysłany: Nie 1:54, 22 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Bardzo ładna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Nie 10:57, 22 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Prosba. Nie niszcz tego egzemplarza renowacją. Tak jak mowia poprzednicyzrob polerke kosmetyke i reszty nie ruszaj. Za 20 lat tez bedziesz mogl zrobic swietna renowacje ale do oryginalu juz nie powrocisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matigt89
|
Wysłany: Nie 23:51, 22 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 19 Sty 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wietrzno
|
Właśnie ciągle się waham... Byłem już zdecydowany że zostawiam w oryginale a za 10 20 lat pomyśle o renowacji. Jak restaurować to wszystko a szkoda np wyrzucić ori pokrowiec opony które są też od nowości, rozplatać obręcze które są proste i mało skorodowane itd. Zamierzam nim jeździć okazjonalnie także i nawet za te 20 lat stan nie powinien się zbytnio pogorszyć i dalej będzie fajną bazą do renowacji. Z drugiej strony konserwator zabytków czy diagnosta na przeglądzie mówili ze muszę motocykl odnowić bo żółta tablica zobowiązuje i będą wytykać palcami że mam żółte blachy a motor porysowany czy że chromy z bagażnika odpadają. Pewnie coś w tym jest dlatego póki co jestem rozdarty. W sumie narazie nic sie nie dzieje przeglad bezterminowy ubezpieczać nie muszę a Gazelka stoi w ciepłym miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
morgan
|
Wysłany: Pon 9:18, 23 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg
|
Trochę dziwne takie twierdzenie konserwatora zabytków, ponieważ gdy ja rejestrowałem moją M 06t (również na żółte) znajomy, który jest konserwatorem twierdził że szkoda że nie zachowała się w oryginale, gdyż wtedy miałaby większą wartość historyczną. A diagnosta, no cóż, nie musi znać się na pojazdach historycznych.
Przy okazji, masz piękną Gazelę i grzechem byłoby pchać w nią paluchy, tylko kosmetyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Pon 12:58, 23 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
w takim razie to nie konserwator zabytków tylko biznesmen. KONSERWATOR ZABYTKÓW jak sama nazwa wskazuje powinien to konserwować a nie odnawiać za wszelką cenę. a to różnica
diagnosta to diagnosta. nie należy ich posądzać o zbytnie rozgarnięcie ani nie można kierować się w takich kwestiach ich opiniami
zrobisz jak zechcesz, ale dobrze to przemyśl żeby później nie żałować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudyweteran
|
Wysłany: Pon 14:05, 23 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Maz
|
Tak ruszi masz rację. W 100%
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bromba111
|
Wysłany: Pon 17:04, 23 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kraków
|
Renowację można zrobić w każdej chwili. Ja nie jestem zwolennikiem utrzymywania poobijanych oryginałów, ale twoja Gazela naprawdę dobrze wygląda. A kosmetyka niewiele kosztuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|