Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:20, 06 Sie 2009 Temat postu: Jaki kolor Gazeli 1969 r |
|
|
|
Witam. Moja Gazela ma 40 lat i zacząłem ją z tej okazji generalnie remontować.Narazie ją całkowicie rozebrałem i przygotowałem pod malowanie. Pracuję w galwanizerni i wszystko co pod malowanie ocynkowałem sobie za free . Szkoda że nie chromujemy bo miałbym jeden problem mniej i koszty znacznie by sie obniżyły. No ale do rzeczy. Mam pytanie jaki kolor powinna mieć gazela z 1969r. Dodam że posiada ona chromowane osłony na błotniku przednim. Chciałbym by była w takim kolorze jak produkowano . Na zdjęciach przedstawiam kolor jaki miała. Jakiś ala pomarańczowy i z tego co czytałem to takiego koloru chyba nie było. Proszę o potwierdzenie lub zanegowanie. Jeśli wiecie to podpowiedzcie na jaką dać farbę.
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 20:57, 06 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ronin
|
Wysłany: Pią 9:17, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice (Jaworzno)
|
Poszukaj na forum, gdzieś chłopaki pisały o kolorach gazelek. Powodzenia w renowacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irek
|
Wysłany: Sob 22:39, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Spróbuj próbnie zeskrobać/zeszlifować papierem ten jakże ,,gustowny" pomarańczowy lakier. Zobaczysz co było pod spodem. Bo jak znam, życie to poprzedni właściciel na pewno nie zdzierał do gołej blachy przed malowaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 3:35, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
irek napisał: |
Spróbuj próbnie zeskrobać/zeszlifować papierem ten jakże ,,gustowny" pomarańczowy lakier. Zobaczysz co było pod spodem. Bo jak znam, życie to poprzedni właściciel na pewno nie zdzierał do gołej blachy przed malowaniem. |
Dzięki chopaki za odpowiedzi. Jeśli chodzi o zeskrobanie pierwszej warstwy to jest za późno . Pracuje w galwanizernii tak jak juz gdZies w innym temacie pisałem i wszystko co do malowania wymoczyłem w kwasie mrówkowym i pare minut bylo po farbie . Na forum znalazłem link do stronki na której zobaczyłem zajefajna gazelke i tez tak ja [pomaluje. Prawdopodobnie moja miała takie kolory też. Czyli czerono-czarno-srebrne.
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|