Autor |
Wiadomość
|
SM-500
|
Wysłany: Nie 10:03, 24 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 1001
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zagnańsk
|
Jeśli jest stempel to znaczy że część była zakupiona jako część zamienna w sklepie. Mam nowe zbiorniki nigdy nie montowane z takimi stemplami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Monini
|
Wysłany: Nie 12:10, 24 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świętokrzyskie
|
SM-500 pokażesz nam fotki tych zbiorników ? Najlepiej na blogu, na priv wysłałam Ci hasło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
psycho-pablo2
|
Wysłany: Pią 22:05, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawiercie
|
nie chcąc zakładać nowego tematu, chciałbym powrócić do silnika S32u. Jak wiadomo, różnią się stopniem sprężania S32= 6,3 a S32U=6,9. Skąd wynika ta różnica? Czyżby głowice się różniły? a konkretniej komorami spalania? głębsza/płytsza? Bo nie wiem jeszcze gdzie się doszukiwać różnic (cylindry na 1 rzut oka wyglądają tak samo) a tłoki też się niczym nie różnią. I oczywiście inny kąt wyprzedzenia zapłonu w w wersji S32U. Hmmmm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Sob 9:19, 26 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Ja obstawiałbym jednak cylinder i dlatego też zapłon, ale to moje domysły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monini
|
Wysłany: Sob 11:11, 26 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świętokrzyskie
|
Cylinder ze stopu lekkiego o zmienionych fazach i rozmiarach okien.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
psycho-pablo2
|
Wysłany: Sob 21:07, 26 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawiercie
|
spotkaliście się z taką głowicą (patrz komora spalania)? stąd moje pytanie dotyczące głowicy. Boję się to zakładać Tuning w staruszkach nie wskazany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Sob 21:24, 26 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Rzeczywiście głowica standardową. Bal była się jej użyć że względu na brak komary spalania. Zawsze tokarz może coś wytoczyć jeśli jest materiał. Może ją ktoś zaspawał i przetoczył i dlatego tak wygląda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
psycho-pablo2
|
Wysłany: Nie 14:36, 27 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawiercie
|
przyjrzałem się temu bliżej, i jest to brąz, tzn ktoś dotoczył coś w rodzaju grzybka, i wprasował, aby się trzymało nie tylko na zerwanym gwincie, ale także na komorze spalania. Ciekawi mnie jak by to chodziło. Fakt że sprzęt mocniejszy, ale łożysko na korbie będzie cierpieć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez psycho-pablo2 dnia Nie 14:36, 27 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
janosikmz19822
|
Wysłany: Sob 21:05, 07 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ktoś może po prostu tulejował głowice bo gwint się zerwał .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekM11
|
Wysłany: Nie 10:20, 08 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlasie
|
Trochę z OT pojadę...
Kiedyś za gówniarza (jako 13-14 latek) w WSK 125 zerwałem gwint na świecę w głowicy. Kolega dał mi drugą głowicę z bardzo mocno zeszlifowanym kołnierzem komory spalania (sam to kiedyś robił papierem ściernym). W tym wieku człowiek się nie zastanawiał nad konsekwencjami montażu takiej głowicy. Po zamontowaniu WSKa jakby dostała lepszego kopa tzn lepiej chodziła ale to może też zasługa dobrego gwintu (jeździłem z uszkodzonym gwintem sporo, kompresja nie była najlepsza, kilka razy też wyrwało świecę i może to zasługa szczelności gwintu w nowejbgłowicy a nie splanowanej głowicy) Tak czy siak zeszlifowany kołnierz w głowicy w WSK 125 nie spowodował uszkodzenia silnika, jeździłem z tą głowicą kilka sezonów aż do zrobienia prawka na samochód Mam tę WSKę i jest na chodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gumshield
|
Wysłany: Wto 11:23, 10 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia, choć już teraz to bliżej Puck :)
|
Często spotykany bo i łatwy w obróbce tuning, mający na celu 'większą moc"
Gdzieś i u mnie w garażu wala się taka głowica
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|