Autor |
Wiadomość
|
popiel
|
Wysłany: Śro 12:21, 02 Gru 2015 Temat postu: [M11] 1966 popiel - Ponowny remont SHL M11 66 |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Witam po dość długiej przerwie.
Chciałbym podzielić się z Wami spostrzeżeniami z ponownego remontu mojej SHLki.
Nie będę pisał co za ile i jak długo robiłem a skupie się na moich odczuciach co do warsztatów i części jakie przyszło mi nabyć.
Po pierwsze zdecydowałem się na regenerację oryginalnego gaziora. Nie mam zaufania do produktów z kraju gdzie pracownik tyra za michę ryżu. Wybrałem zakład w Puszczykowie. Po kilku miesiącach dostałem zregenerowanego Pegaza. Z zewnątrz wyglądał naprawdę super ale przepustnica pomimo tulejowania miała za duży luz (jak na wartości fabryczne). Zawór iglicowy miał zadzior i paliwo lało się jak z kranu. Podczas pierwszego odpalania odkręciłem kranik i… zanim zdążyłem przelać czy kopnąć zadzwonił Tel. Jak wróciłem do garażu 5 litrów paliwa było na podłodze! Na plus należy zaliczyć że poziom paliwa był prawidłowo ustawiony, gaźnik pięknie się reguluje a silnik wchodzi z wolnych obrotów na średnie a potem wysokie jak by to była MZka. Podsumowując za tyle kasy naprawa nie spełniła moich oczekiwań bo powinno być wszystko idealnie a nie z babolami. Po drugie stara prawda się powtarza „w SHL dobry gaźnik to podstawa”.
Cały układ wydechowy kupiłem u Hartmana. Nie miałem innego wyjścia bo mój był w katastrofalnym stanie. Całość jest porządnie wykonana z pięknym chromem na miedzi. Jak na rzemiosło wszystko pasuje idealnie. Dźwięk jaki się wydobywa z komina jest przyjemny i bliski oryginału i wcale nie głośny. Niestety jak to zwykle bywa tłumik który kupiłem miał przyspawany uchwyt odrobinę nie w tym miejscu. Żeby cygaro nie wyglądało idiotycznie musiałem go delikatnie podgiąć (stąd wiem że chrom na miedzi!!). Dodam tylko że wydech kupiłem osobiście nie przez Internet. Niby wszystko wyoglądałem ale jak się potem okazało niezbyt dokładnie.
U Hartmana kupiłem również obejmy klamek. Wygląd nie budzi najmniejszych zastrzeżeń ale jeśli chodzi o rozmiar to mają odrobinę za dużą średnice i trzeba było troszkę pokombinować z podkładkami z cienkiej blaszki.
Zrobiłem również kompleksową regenerację amorów. Uparłem się ze bebechy musza być na oryginałach i kropka. Chyba dwa lata kupowałem amory i w końcu udało mi się skompletować wymagane 4 sztuki (w garażu leży jeszcze 6) . Problem polega na tym że tłoczyska są w większości wypadków pogięte. Ze szklanek nie było czego wybrać więc kupiłem nówki u Hartmana. Dolne chromowane, górne surowe. O ile dolne były super wykończone o tyle surowe były .. do obróbki na tokarce. Wniosek – lepiej kupić górne w chromie i malnąć na czarno, wyjdzie taniej. Uszczelnienia w amorach musiałem wymienić bo pomyślałem ze po tylu latach to konieczność. Niestety dostępne na rynku puchną od oleju (robiłem testy) . Kupowałem w kilku źródłach i zawsze to samo więc tyko patrzeć jak olej wycieknie. Amory zalałem olejem do amortyzatorów motocyklowych marki Elf 10W. Wybór padł na tą firmę bo jej oleje są najtańsze na rynku. Niestety poniżej 10stopni olej gwałtownie zwiększa swoją lepkość około zera jest tak lepki że nie da się jeździć motocyklem (amory przestają pracować). Wniosek jest prosty - chytry dwa razy traci!
Siedzenie sam tapicerowałem. Zaszalałem i kupiłem nową gąbkę siedzenia na alledrogo. Produkt był wykonany na wzór oryginału (nie cięty nożem z gąbki tapicerskiej) a jego jakość jest świetna. Jak będziecie robić regeneracje kanapy to szukajcie tejże gąbki – nie pożałujecie. Pokrowiec kupiłem na skuterdebica. Jest całkiem przyzwoity. Zastrzeżenia mam tylko do paska – jest tak cienki że nadaje się tylko do ozdoby. Nie radzę nikomu się go przytrzymać.
Koła zaszprychowałem na oryginalnych szprychach i nyplach. Nie radzę nikomu kupować ani szprych ani felg współczesnych. Jest to wszystko dziadostwo pierwszej wody produkowane w Chinach - ale nie tylko. Z głupoty kupiłem jeden komplet takich szprych (i to najdroższych jakie były) i to co zobaczyłem po otwarciu paczki mnie przeraziło. Druty są miękkie a gwint nie spęczniany. Jednym słowem nadają się do roweru a nie do motocykla!! Co prawdo można kupić polskie rzemiosło ale cena jest horrendalna. Taniej i lepiej kopić ładne koło rozszprychować a szprychy dokładnie wyczyścić i ocynkować. Z 3 kół na pewno da się wybrać 2 komplety ładnych szprych. Do odkręcania szprych najlepiej użyć palnika gazowego. Grzejemy nypel i odkręcamy go bez problemów.
Chromowanie po długich poszukiwaniach(8 wycen) zrobiłem u pana Tchórzewskiego w Motochromie. Do chromowania oddałem kierownice śruby amorów, nakrętkę półki, śruby półki, baku i jeszcze trochę drobnicy. Za usługę z przesyłką zapłaciłem 320zł. Czekałem 2,5 miesiąca ale efekt jest idealny. Żadnych śladów po polerowaniu. Chrom gruby na miedzi. Śladu nie ma po wżerach. Struktura powierzchni idealnie gładka – po prostu bajka. Gościa polecam z czystym sercem. Następne chromowanie zrobię u niego.
efekt końcowy
[img]http://www.fotosik.pl/zdjecie/c9fae0d69b99aff9[/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez popiel dnia Śro 17:49, 02 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rudyweteran
|
Wysłany: Śro 13:38, 02 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Maz
|
Potwierdza się to co pisałem o uszczelnieniach do amortyzatorów. Ja robiłem je na zamówienie. Widzę że wiele przemyśleń masz takich jak ja z remontu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
|
Wysłany: Śro 16:49, 02 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Daj jeszcze zdjecie motocykla.
Z gaźnikiem mnie trochę zmartwileś, też czekam na odesłanie z regeneracji.
Oryginalne szprychy żeby dać do ocynku, muszą być wręcz w idealnym stanie tj. bez wrzeròw, w przeciwnym razie będą wyglądać makabrycznie, z resztą sam wiesz jak to przerabiałeś.
Kupiłem tanie na alle... i okazały się grubsze od oryginalnych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
towot
|
Wysłany: Śro 18:52, 02 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 13 Paź 2011
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Marco ją też robiłem gaźnik u Hetmana i jestem mega zadowolony, więc nie przejmuj sie na zapas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprojekt
|
Wysłany: Pią 0:33, 18 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Gru 2015
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: malopolska
|
kolego czy z tylu kompletów amorów nie masz może odsprzedać sprężyn do tyłu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|