Autor |
Wiadomość
|
Hokunin
|
Wysłany: Nie 21:48, 05 Sty 2014 Temat postu: SHL M11 W Hokunin |
|
|
Moderator
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Witajcie.Postanowiłem zrobić prezent mojej Eli na Nowy Rok,a mianowicie chcę ją trochę "odmłodzić" jednak z zachowaniem jej oryginalności.
Chodzi o to że chce wymienić,bądź wyprostować jej felgi ponieważ mają odczuwalne bicie oraz zaczyna wyłazić już powoli rdza,to samo tyczy się osłony łańcucha,Na osłonie też jest nalot i pasuje ją podspawać w kilku miejcach gdyż zauważyłem pęknięcia.Co do kół chciałbym także wypolerować troszkę piasty oraz założyć nowe szprychy (oryginał PRL) ktore mam po dziadku. Wachacz tylny oraz podstawa akumulatora też nadają się do drobnej poprawki ponieważ z tego co zauważyłem kwas z akumulatora musiał się wylać na podstawę bo widać "zeżartą" jedną śrubę i kawałek rantu podstawy.Chciałbym też zregenerować amorki ponieważ zauważyłem różnice w poziomie miedzy prawym a lewym z przodu jak i z tyłu i patrząc na moją maszynę wydaje się że koła są krzywo przykręcone,ale to wina raczej amorków.Niestety boje się sam robić amortyzatorów gdyż nigdy tego nie robiłem.
Myślę na razie tyle zrobić przez te zimę.Zdjęcia dodam w najbliższym czasie czasie żebyście mogli zrozumieć o co mi chodzi,ale najpierw powiedzcie mi czy ma to w ogóle jakiś sens?Ja wiem że oryginał,ale te rzeczy o których wspomniałem nie były ruszane od nowości więc chciałbym poprawić co się da żeby jeszcze posłużyło.
Czekam na wasze opinie.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
drix1994
|
Wysłany: Nie 23:08, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
Czy jest sens czy nie, to zależy głównie od Ciebie czy Cito przeszkadza czy nie.
Rozumiem, że cały Twój Wiaterek jest w oryginale? tzn. niemalowany od nowości?
Amorków się nie bój! To jest proste.. Tyle, że jak masz szklanki w dobrym stanie, to nie rób tego sam bo sobie je porysujesz. No chyba, że masz jakiś przyrząd do ściskania..
Szprychy po co chcesz wymieniać? Tylko dlatego, że w zapasie masz PRLowskie?
Wrzucaj fotki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hokunin
|
Wysłany: Nie 23:20, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Jak dam nowe proste i pomalowane rawki to szprychy bada takie nie bardzo bo tez ruda na nich jest.A te owe sa ładnie ocynkowane.Lakier oryginalny ale pasuje zrobic jakies zaprawki czy coś zeby nie rdzewiało.Amorków sie najbardziej boje bo jestem zielony troche.Foty dam w najblizszym czasie bo narazie mi sie aparat rozkraczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawlasty
|
Wysłany: Pon 0:41, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Nie wiem czemu ludzie tak się boją tych amortyzatorów. Proste jak drut Mając przed sobą Pancewicza wszystko się da zrobić. A poza tym zawsze można obok położyć drugi na wzór jak składać. Musisz tylko dbać o czystość, żeby nie zabrudzić tłoczka itp. Jeśli chodzi o olej to mam mieszane odczucia. Kilka osób radziło wlać hipol i tak zrobiłem, ale moim zdaniem jest za gęsty, szczególnie jeśli chodzi o przód. Będę go niedługo wymieniał ja coś przeznaczonego konkretnie do amortyzatorów. Aaa i jeszcze ważna sprawa - uszczelki. Szczególnie dbaj o tą, która jest zaklepana pod podkładką, bo łatwo ją uszkodzić a nawet najmniejsze nierówności to gwarantowany przeciek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hokunin
|
Wysłany: Pon 1:02, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
No wlasnie przy moich zdolnosciach moze wyjsc wszystko Pancewicz jest w drodze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Pon 1:46, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
Właśnie Hokunin, pomyliłem hipol z Mixolem! Moim zdaniem hipol jest dobry, bo dzięki temu, że jest gęsty amortyzatory są twardsze, więc lepiej Ela będzie się prowadzić.
Paweł, jeżeli kupisz coś z przeznaczeniem do amorków, np. amortyzol to nie pojeździsz, bo on jest np. za rzadki. Także ciężko będzie Ci coś dobrać..skoro hipol jest zły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawlasty
|
Wysłany: Pon 2:11, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
To naprawdę nic wielkiego. Wierz mi Jak masz jakieś wątpliwości to pytaj, pomożemy wspólnymi siłami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
|
Wysłany: Pon 11:54, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
drix1994 napisał: |
Paweł, jeżeli kupisz coś z przeznaczeniem do amorków, np. amortyzol to nie pojeździsz, bo on jest np. za rzadki |
Ja wlałem amortyzol i przód pracuje pięknie, tył również tylko że jadąc samemu tylne koło chowa się w błotniku a jadąc w dwóch strasznie dobija.
Muszę teraz do tylnych wlać gęstrzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
towot
|
Wysłany: Pon 12:42, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 13 Paź 2011
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
A jaki Hipol lejecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miernik13
|
Wysłany: Pon 12:45, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrzeszów
|
Amortyzatol to straszna lipa ,miałem go raz wlanego do amorków WSK M06 B1 ,amory chodzą za lekko nie dają znacznego oporu ,po jakimś czasie wlałem LUX 10 i jest o niebo lepiej ,amory pracują ciężej dają znaczny opór ,tak powinno być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gazela
|
Wysłany: Pon 13:51, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
Amortyzol to lipa.
Wlałem hipol i jest za gęsty.
Zmieniłem na luxa i jest w sam raz- git.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hokunin
|
Wysłany: Pon 15:30, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Mixol i Lux 10 chyba będą najlepsze bo są takie w sam raz.Macie może gdzieś temat z fotkami jak ktoś robił amorki,nie mogę znaleźć
A powiedzcie mi jeszcze coś o uszczelniaczach.Czy te będą dobre???
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hokunin dnia Pon 16:05, 06 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawlasty
|
Wysłany: Pon 20:21, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
W tym zestawie nie widzę właśnie tej uszczelki, o której Ci wspominałem. Ta duża montowana jest w nakrętce, a mała ze sprężynką wchodzi w prowadnicę. Komplet składa się z 3 uszczelek.
Do rozkręcenia zrób sobie klucz z płaskownika. Wytnij dwa ząbki szlifierką i zagnij pod kątem 90 stopni i gotowe. Kolejność elementów jest przejrzyście przedstawiona w Pancewiczu. Jakbyś pogrzebał w moim temacie to znajdziesz fotki i klucza i rozłożonego amortyzatora.
Co do oleju. Z tego co pamiętam lałem Hipol 15F. W moim przypadku na przód jest zdecydowanie za gęsty, ale na tył go zostawię raczej. Jeśli mówicie, że LUX10 daje radę to zastanowie się nad nim, ale myślałem o kupnie jakiegoś Motula, Shella, Castrola dedykowanego specjalnie do amortyzatorów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daris666
|
Wysłany: Pon 21:01, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Ja zawsze dawałem jakieś 10w na przykład motula.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hokunin
|
Wysłany: Pon 21:40, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Patrzylem wlasniena twoj temat ale nigdziew innych nie znalazlem krok po kroku.Pancewicz jest w drodze do mnie czekam na sms by odebrac w paczkomacie.Co do klucza to nie wiem czy czasemnie mam w kluczach dolaczanych do motoru bo mam taki do nakretki kolanka tego w cylindrze i z drugiej strony jest podobna koncowka.
A jak poznac ze amory dobrze chodza???Na alezło znalazlem dwa nowe amory do Elki nawet ze szklankami dolnymi ale troche drogie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|