| Autor |
Wiadomość
|
|
Michallres
|
 Wysłany: Pon 22:43, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złoczew
|
Cóż dawno się nie odzywałem.
Do Gazeli kupiłem pokrowiec na siedzenie jakoś w grudniu, ale nie ma kiedy założyć 
Dziś spotkałem poprzedniego właściciela i wypytałem o historię tej gazeli 
Zaczęło się od kupna gazeli, jak wiadomo w tamtych czasach to był szczyt marzeń, ale kuzyn pana od którego kupiłem gazelę miał odłożone sporo pieniędzy. Kupił Gazelę w dosyć dużej wiosce Klonowa. Przyjechał motocyklem do domu, mimo iż nawet nie miał prawa jazdy. Shlką jeździł bardzo sporadycznie, ponieważ milicja jeździła bardzo w tamtych rejonach bo dochodziło do wielu wypadków z uczestnictwem motocykli i potrąceń. "Gazela była wtedy nowa miała około 200km przebiegu"- mówi poprzedni właściciel. Wtedy została też odstawiona na spichlerz i tak stała do 1990r. Przyjechała do nich rodzina z Wrocławia i przy rozmowie przypomnieli sobie o gazeli i że im by się przydała bo jeździli by na grzyby itd. Gazela została uruchomiona i na kołach pojechała do Wrocławia, gdzie została zarejestrowana. Przejeździła tam rok, po czym nowy właściciel zmarł i gazela stała we Wrocławiu w piwnicy blokowej. Ok 1995r znów wróciła do klonowej, do pana od którego ją kupiłem, miała służyć do jazdy na polowania, ale nie dało jej się uruchomić cóż z tego co opowiadał próbowali odpalić z prostownika i jeszcze 6V...
Gazela nie chciała chodzić więc stała w suchym garażu do 2012r, kiedy to mój tata ją zauważył i pojechaliśmy po nią i teraz jest nasza
Mam do niej dowód rejestracyjny, ale właściciel z dowodu nie żyje. Są jakieś szanse na zarejestrowanie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
daszkes
|
| Wysłany: Pon 22:51, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żyrardów
|
Umowę masz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Michallres
|
| Wysłany: Pon 22:53, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złoczew
|
Umowy nie mam bo właściciel nie żyje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
daszkes
|
| Wysłany: Pon 23:07, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żyrardów
|
No to dupa zbita 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
szczesk
|
| Wysłany: Pon 23:28, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
Możesz spróbować spisać umowę z datą wcześniejszą niż śmierć poprzedniego właściciela i podpisać się "lewą ręką" Tylko musiałbyś znać jego nr. PESEL lub nr. dowodu osobistego 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
holipa
|
| Wysłany: Pon 23:31, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wioski ;)
|
szczesk jak data będzie odpowiednio "wczesna" to nie trzeba kombinować z peselem lub numerem dowodu. kiedyś się tego nie pisało w umowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
szczesk
|
| Wysłany: Pon 23:46, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
holipa, znalazłem ostatnio w moich papierach umowę k-s Skody Octavii z roku 1969 i w tej umowie podane są nr. dowodów osobistych sprzedającego i kupującego. Może nie było takiego obowiązku, niemniej na tej umowie podane są takie dane, więc pewnie nie pisali tego z nudów . Poza tym umowa z takimi danymi jest zawsze bardziej wiarygodna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Marco
|
| Wysłany: Wto 0:15, 26 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Imię, nazwisko, adres sprzedającego. Te dane muszą znaleźć się na umowie k/s. Mam starą umowę z 1989r na której są tylko takie dane, nie ma nawet nr.kodu pocztowego. Umowa pisana odręcznie, na starym papierze. Komputery i drukarki nie istnieją od zawsze Nie popieramy na forum tego typu praktyk 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Michallres
|
| Wysłany: Wto 22:31, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złoczew
|
Witam
Po dłuższej przerwie powracam na "stare śmieci"
W sumie za wiele się nie zmieniło - M11 została sprzedana, więc przyszedł czas na gazelę. Robię ją dla siebie na niedzielne wycieczki i może jakieś zloty ? Zobaczymy
Celem jest utrzymanie i zachowanie jak największej ilości elementów w oryginalnym lakierze. Wszystkie elementy dostaną zaprawki poza szarymi elementami które wymaluje na nowo wg. oryginalnej farby.
Siedzenie zostało już obite na nowo.
Być może będzie wiele przeciwników tego projektu, bo nie robię motocykla na "perełkę" błyszczącą, ale pomyślcie, ile jest gazeli w oryginalnym stanie ?
Na zachętę wstawiam kilka fotek z rozbiórki. Rozbierając gazelę widzę że nikt przy niej nie grzebał, nic nie przerabiał więc jest to 100% ori.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
mruty
|
| Wysłany: Czw 20:51, 07 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miłomłyn
|
Ale głowica odwrotnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
drix1994
|
| Wysłany: Czw 21:23, 07 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina
|
Całkiem ładnie wygląda jak na tyle lat. Temat może pora przenieść do działu "remont" ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Michallres
|
| Wysłany: Czw 22:00, 07 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złoczew
|
| mruty napisał: |
| Ale głowica odwrotnie. |
O kurcze, dobrze wiedzieć
| drix1994 napisał: |
| Całkiem ładnie wygląda jak na tyle lat. Temat może pora przenieść do działu "remont" ? |
W sumie można, myślałem że będzie mniej do roboty, ale jednak wyszło całkiem sporo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Michallres
|
| Wysłany: Nie 21:56, 29 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złoczew
|
Gazelę udało mi się rozebrać już do ostatniej śrubki i teraz mam dylemat czy piaskować wszystko i wymalować od nowa, czy porobić zaprawki, kupić nowe śrubki wszystko poskręcać i trzymać się oryginalnego lakieru ?
Jutro postaram się wstawić jakieś lepsze fotki jak to wszystko wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Marco
|
| Wysłany: Nie 22:16, 29 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Jeżeli robisz dla siebie, to piaskuj i lakieruj od nowa. Zrobić raz, a dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Michallres
|
| Wysłany: Nie 20:22, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złoczew
|
Witam po dłużej przerwie.
Gazela powoli się składa, lakier zostaje oryginalny, szare elementy zostały już polakierowane ale nie wszystkie jeszcze. Powoli zaczynam składanie motocykla w jedną całość. Spakowałem już bagażnik i szklanki do chromowania, a jutro je wyślę. Pozostało mi jeszcze do polakierowania kilka elementów, ale muszę kupić lakier i podkład.
Coraz bardziej zastanawiam się nad sprzedażą, ale jeszcze się zastanawiam. Jeśli by została u mnie to zapewne myślałbym nad elektronicznym zapłonie itp. Na razie powoli składam i zobaczymy co z tego będzie
Kilka fotek:
(przepraszam za jakość zdjęć, wkrótce postaram się zrobić jakieś lepsze na dworze)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
