Autor |
Wiadomość
|
mruty
|
Wysłany: Wto 14:41, 03 Lut 2015 Temat postu: Gazela Mrutego. |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Remont już dawno zakończyłem, ale jakoś tematu o tym nie założyłem. Teraz przygotowuję sprzęt do sezonu, a to też takim małym remontem mogę nazwać. Oto efekt prac dzisiejszych.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gazela
|
Wysłany: Wto 15:45, 03 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
A co Marcin robisz?
Amorki?
Bo silnik miałeś zrobiony przecież.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Wto 21:58, 03 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Silnik zrobiony, ale wyjąłem koło zamachowe, mam przedmuch między głowicą a cylindrem, muszę sprawdzić sprzęgło. Koło zamachowe będę wstawiał z powrotem, do tego tych kilka rzeczy plus długotrwała praca na "kucaka" jest niewygodna, więc stwierdziłem że wymontowanie silnika, które zajęło mi 20 minut, będzie najlepszym i najszybszym rozwiązaniem.
Amortyzator jeden się popłakał, więc drugi zaraz też szlag trafi, jeszcze muszę koło tylne zdemontować, bo dwie szprychy pękły i łańcuch do wymiany mam. Malować na nowo nie będę, a i wymianę obręczy na razie wybiłem sobie z głowy, bo muszę kasę oszczędzać. Lecz stwierdziłem że lepiej teraz się zabrać za porządki niż jak się zrobi ciepło i będę się patrzył jak inni jeżdżą. Jak ogarnę Gazelę biorę się za przyczepki, w wolnych chwilach od pracy i lewizny, której nie będzie mi brakowało. Ludzie się już dowiedzieli że wróciłem, a jestem dopiero drugi dzień w domu i już się zapowiadają klienci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
|
Wysłany: Wto 23:54, 03 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Mruty, najpierw przyczepki potem, cała reszta klientów
Szykuj SHL-owskiego zwierza, majowy coraz bliżej, a długa droga przed Wami. Też muszę zacząć reanimację mojej pięknej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CZESIO1958
|
Wysłany: Śro 14:10, 04 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myslowice
|
To jest dobre podejście. Zamiast kucać.
Silnik na stół i z głowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Nie 20:58, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Okazało się że oprócz przedmuchu między głowicą a cylindrem, gwint w głowicy jest za długi. Porównałem go do głowicy od WSK 175 i tam jest ok, więc zaniosłem głowicę do sąsiada tokarza na planowanie i skrócenie gwintu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekM11
|
Wysłany: Nie 22:05, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlasie
|
Za długi tzn, że co ? Fabryka odwaliła fuszerkę ? Skracjając gwint miałeś w zamiarze opuszczenie świecy bliżej tłoka ? No chyba, że nie rozumiem teo (jestem po 2 piwach )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doktor
|
Wysłany: Nie 23:15, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Mruty to masz dobre gwint na wagę złota jak mówią.. lepiej nie skracać
Gdzieś tu na forum opisywałem kłopoty z naprawą gwintu po tym jak mi go zerwało..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Pon 9:15, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Krawędź świecy (nie licząc elektrody) powinna być równa z krawędzią komory spalania.
Tak uważam że fabryka odwaliła fuszerkę, ponieważ w głowicy WSK 175 świeca jest dokręcana idealnie. Jak wiadomo takie położenie świecy zakłóca spalanie.
Doktor jak chcesz to Ci 100 głowic z zerwanym gwintem dam do naprawy, jaką metodą będziesz chciał. Przerabiałem to wiele razy i dla mnie zerwany gwint to 50 zł i problem znika, oczywiście dla mnie są ulgi
Żona kupiła mi na urodziny dremel (czy jakoś tak) więc jeszcze będę poprawiał wszystkie kanały w cylindrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Śro 21:30, 18 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
A oto efekt prac tokarza. Głowica wyrównana, ciężko było ją wycentrować w tokarce, gwint skrócony idealnie, krawędź świecy jest na równo z komorą spalania.
Tulejki dorobione plus nowe śruby, teraz pozostaje mi zregenerować amortyzatory i złożyć wszystko w całość.
Potem ponawiam walkę z ładowaniem, żeby przerobić instalację pod żarówkę H4.
Prace się przeciągają bo w między czasie mnóstwo pracy w garażu i nie tylko, ale z tego akurat się cieszę.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gazela
|
Wysłany: Śro 23:16, 18 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
Ekstra to robisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|