Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Ogólne->CDI do s32 - ponowny dylemat

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
CDI do s32 - ponowny dylemat <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
krzysiekM11
PostWysłany: Śro 20:03, 15 Gru 2021 Temat postu: CDI do s32 - ponowny dylemat


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podlasie

Składam drugą SHL, tym razem pełen oryginał zostaje tak jak w 1961r opuściła fabrykę.

Silnik został przesypany, szlif, tłok nówka oryginał 3 szlif itp

No i kwestia zapłonu.
Chcę koniecznie CDI, no i mam pytanie czy w kwestii podstawy CDI coś poprawiono, mam już CDI w pierwszej SHL i regulacja to koszmar, podstawa "lata na boki jak chce" podczas reg. zapłonu. Chciałbym tego uniknąć w kolejnym CDI

Czy ktoś ma info/link do sprawdzonego CDI do SHL z silnikiem S32 ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba101626
PostWysłany: Czw 16:12, 16 Gru 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 433
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna

Z retorycznych pytań:
1. Zakładałeś najtańszy CDI czy ten od AudioBas?
https://www.youtube.com/watch?v=Xmnm-hP9cnM
2. Dlaczego na upartego zakładasz kolejne CDI, chcąc jednocześnie szczycić się pełną oryginalnością?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Czw 18:37, 16 Gru 2021 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Remont remontowi nie równy, jeden odświeży, drugi maluje i wymienia pół motoru i każdy mówi że to stanu jak z fabryki. Temat zapłonu też dość podobnie jedni chcą mieć jak z fabryki, drudzy dopuszczają taką swoją fanaberię.
CDI miałem i ja, obecnie jeżdżę na platynach. W mojej opinii podstawy to pięta ahillesowa producentów. Były ich różne odmiany, ale tak jak Ty Krzysiek, również miałem latającą podstawę zapłonu. Ogólnie zapłonów CDI mam/miałem w motorkach: shl m11, wsk125, osa, mz ts 250 i mz es 250. Na chwilę obecną zostały mi tylko w obu MZ i w WSK125 z którą mało jeżdżę i który sprawuje się ok. W SHL luźna podstawa utrudniała ustawienie zapłonu, aby koło nie obcierało iskrownika z boku. Poluzowana śruba załatwiła iskrownik, kupiłem drugi, ale CDI leży ... w Osie na zlocie również odkręcona śruba z iskrownika załatwiła drugi egzemplarz CDI. Problem z zakupem zamiennika, zdemontowany i leży.
W Osie śruby były zabezpieczone i w sumie nie wiem jak do tego doszło (zapłon audiobas). W shl podstawa jest na tyle licha, że śruba wkręcona w podstawę zerwała już prawie gwint, wkleiłem ją na klej ... (turbozabytki)
Obie MZ na oryginalnym zapłonie miały sporo problemów i remontując obie sztuki poszedłem od razu w CDI (mają wady w wykonaniu). W TS koło ma lekkie bicie, zgłaszane do audiobasa, wytłumaczenie, że było robione dobrze więc coś u mnie nie tak. Nie chciało mi się walczyć, silnik pracuje, temat odpuściłem.
ES koło ok, ale podstawa stalowa (turbozabytki) (prądy wirowe, grzanie się i inne historię), z tego powodu lub mojego pecha po odpaleniu, przejechaniu może 300m padła cewka. Miałem ich sporo, podmieniłem, kolejne kilka odpaleń ok i znów spalony, tym razem moduł. Motor zostawiłem z powodu zerwanego gwintu na świecy, braku czasu itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiekM11
PostWysłany: Czw 19:46, 16 Gru 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podlasie

Nie pamiętam gdzie kupowałem pierwsze CDI, problem jest z ustawieniem tak jak halcik wspominał, jak już się w końcu uda ustawić, sama jazda z CDI wg mnie jak do tej pory była bezawaryjna, zawsze i wszędzie pali od strzała, czasami za drugim, dobre światła, silnik jakby bardziej ochoczo wkręca się i jakoś żwawiej jedzie. (3 tys km tylko/aż przejechane)

Można by było delikatnie zapłon cofnąć bo raz na kilkanaście odpaleń czasami odbije kopajka ale jak pomyślę, że trzeba znowu z podstawą walczyć to odechciewa mi się regulacji....

Tak, druga SHL pełen oryginał lecz nie jestem radykalny fanatykiem i CDI mi nie przeszkadza, wręcz chcę założyć i do drugiej bo po 3 tys km pierwszą SHL nie miałem żadnych kłopotów z prądami.

Każdy chwali chwali innego wykonawcę tylko, że ciężko znaleźć opinię o konkretnych "magikach od CDI" odnośnie podstaw.....

Wg mnie podstawową i chyba jedyną wadą CDI to te nieszczęsne podstawy.

Wiele słyszałem dobrego o "Rakso",czy ktoś z Was ma takowe CDI u siebie od tego wykonawcy ? Jak wygląda sprawa z podstawą ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez krzysiekM11 dnia Czw 19:47, 16 Gru 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Czw 21:33, 16 Gru 2021 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Ja znam tylko te dwie "firmy". W ramach zabawy załóż i wyregulują oryginał żebyśial szansę poczuć różnicę. Wtedy najlepiej wybierzesz co ci lepiej pasuje.
Dla mnie liczy się moment obrotowy, elastyczność silnika. Światła to zabawka, nocą nie jeżdżę. Silnik do pracy nie potrzebuje aku, więc czy oryginał, czy CDI jechać będzie.
Problem przy oryginale jest kiepska jakość nowych cewek (nie wszystkich), słabe oryginalne magnesy, wyrobione krzywki, krzywe ośki, słabe platyny i ... brak wiedzy. Ale gdy te rzeczy się przeskoczy to ona rozwiązania są niezawodne. Wspominałem i mogę dalej wspomnieć. Znajomy zdobił już 12 000, platyny weryfikuje na wiosnę i smaruje filc. Nigdy go nie zawiodła, dlatego na chwilę obecną mam i ja. Ostatnio na zlot w jedną stronę zrobił 300, na zlocie 200 i powrót znów 300. Ale jak wspomniałeś każdy chwali swoje. Ja tylko proponuje co ci drudzy chwała, żeby móc świadomie powiedzieć że nie. I tak, mniejsza masa koła sprawia że silnik szybciej się wkręca, kosztem momentu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiekM11
PostWysłany: Sob 20:08, 18 Gru 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podlasie

Dobra Panowie, zostawię na chwilę ori zapłon, zobaczymy jaka będzie różnica ori vs. CDI.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Sob 20:32, 18 Gru 2021 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Gdybyś coś miał dokupić lub miał problemy to daj znać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiekM11
PostWysłany: Nie 20:30, 19 Gru 2021 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podlasie

OK, dzięki Mruga Padam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Strona 1 z 1

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Ogólne->CDI do s32 - ponowny dylemat
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group