Autor |
Wiadomość
|
Twardy
|
Wysłany: Pią 23:36, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chęciny
|
Drix1994, tak mi niestety wyszło w przypadku tych motorów. Do M11 musiałem sporo części dokupić i wymienić, Gazela była nie lepsza. Tak się tylko wydaje, ale jak się coś rozbierze, a potem zacznie składać to zawsze się coś "urodzi". Zresztą to też kwestia zachowania zgodności z oryginałem, nie wystarczy tylko uruchomić motor. Nie chcę zamieszczać tutaj listy wydatków na Gazelę, aby nie straszyć innych zaczynających dopiero przygodę z naprawą swojego zabytku, a poza tym moja żona siedzi za moimi plecami i nie chciałbym aby to był mój ostatni post w życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Twardy
|
Wysłany: Pią 23:41, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chęciny
|
Do tego rejestracja na zabytek dla zainteresowanych: przegląd 63zł; opinia rzeczoznawcy 450zł; żółta tablica około 100zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
|
Wysłany: Sob 0:32, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
drix1994 napisał: |
Twardy, coś sporo Ci to wychodzi. Ja na dzień dzisiejszy jak podliczę to co mam + planowane wydatki, to wygląda to na to iż zmieszczę się w 2-óch tysiącach. noo + rejestracja (przegląd chyba koło 100 i rejestracja koło 100, aczkolwiek nie znam stawki). |
Zdanie po kropce zaczyna się wielką literą !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Sob 0:33, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
No fakt, zobaczymy ile mnie wyniesie. Ja również zapisuje złotówkę po złotówce. Natomiast 3 tysiące nie dałbym za samą robociznę. O nie! Bo motocykl rozkręcić i skręcić do kupy, ewentualnie graty pozawozić gdzie trzeba to sama przyjemność
@marcoM11, w tym momencie robisz off topic. Resztę przeczytasz w temacie o ortografi. Przeniosłem tam wasze cenne posty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Sob 0:36, 05 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adri303
|
Wysłany: Sob 17:41, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Sty 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Moim zdaniem, to ciut za drogo. 3tyś. to dużo kasy jak na M11. Wiem, wiem to kosztuje, ale nie aż tyle. Wiem, że tak się powiem, że co to odnowa. Kilka elementów pomalować, pochromować i złożyć. Suma sumary daje to dużo kasy. Odnawialiśmy wraz z tatą M11 i wyniosła nas ok 1,5- 2tyś. No fakt chromy sami robiliśmy. Zależy jeszcze co kto jak robi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rojek
|
Wysłany: Sob 19:13, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RLU
|
Miałeś na myśli samodzielne przygotowywanie powierzchni pod chrom?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adri303
|
Wysłany: Sob 20:17, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Sty 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Tak, powierzchnie pod chrom przygotowujemy sami. Wychodzi moim zdaniem jak najbardziej ok. Fakt, że czasu dużo to zajmuje, ale efekt jest. Mam gdzieś właśnie kilka tygodni temu własnoręcznie przygotowaną szklankę pod chrom (pochromowaną nie własnoręcznie : ) wrzucę zdjęcie jak tylko będę mógł.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adri303 dnia Sob 20:19, 12 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|