| Autor |
Wiadomość
|
|
RafiPafi
|
 Wysłany: Pon 0:11, 01 Kwi 2019 Temat postu: rejestracja na żółte tablice |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Witam, orientujecie się jak z rejestracją SHL na zabytek, macie kogoś kto zajmuję się tym na terenie śląska za przystępne pieniądze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
halcik
|
| Wysłany: Pon 9:43, 01 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 14 tematów
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Prawo w Polsce mamy jedno. Jak chcesz komuś płacić to wystarczy wyrobienie białej karty przez rzeczoznawcę. Jako ciekawostka ... możesz to zrobić też sam, jeśli masz choć trochę samozaparcia i chęci. Czasami jest to droga przez męki, ale Ty już wybrałeś. Osobiście i tak musisz uzupełnić i wysłać wniosek do konserwatora (twój podpis), osobiście musisz zrobić "przegląd" (motocykl) i osobiście musisz iść do Wydziału Komunikacji (twój podpis).
Komu i za co w takim razie chcesz płacić i za co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
RafiPafi
|
| Wysłany: Pon 16:35, 01 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
| halcik napisał: |
Prawo w Polsce mamy jedno. Jak chcesz komuś płacić to wystarczy wyrobienie białej karty przez rzeczoznawcę. Jako ciekawostka ... możesz to zrobić też sam, jeśli masz choć trochę samozaparcia i chęci. Czasami jest to droga przez męki, ale Ty już wybrałeś. Osobiście i tak musisz uzupełnić i wysłać wniosek do konserwatora (twój podpis), osobiście musisz zrobić "przegląd" (motocykl) i osobiście musisz iść do Wydziału Komunikacji (twój podpis).
Komu i za co w takim razie chcesz płacić i za co? |
dzwoniłem dziś do Piotra z oldtimerbazar u niego to koszt 950zł plus inne opłaty co razem daje ok 1200zł
a jak dokładnie wygląda droga aby zrobić to samemu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ruszi
|
| Wysłany: Pon 18:48, 01 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Zrobic zdjecia wpisac dane techniczne pojechac na przeglac i zaniesc wniosek do konserwatora. Tak to wyglada. Normalny gosc zrobi to za polowe tego co tamten czlowiek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Pon 19:03, 01 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 14 tematów
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Ja robię w całości samo koszt to 30 karta plus znaczek, 100 za przegląd i 135 w WK. Ubezpieczenie OC nigdy nie kupuje przy rejestracji, a z drugiej strony zależne jest od zniżek i kilku innych czynników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bylin
|
| Wysłany: Pon 21:23, 01 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ogólnie Halcik całkowitą masz rację, bo faktycznie rozporządzenie ani ustawa nie normuje bezpośrednio tego, czy wymagana jest opinia rzeczoznawcy. Tylko, że....
Wiemy, że są wewnętrzne (BEZPODSTAWNE) regulacje w WUOZ-atach i bez opinii NIEKTÓRE urzędy jeszcze nie włączają pojazdy do ewidencji.
Niestety w Kuj-Pom nie mogłem na początku 2016 r. nic zrobić bez opinii. Ani w w WUOZ ani WK. Właśnie na dniach będę robił białą kartę dla Junaka i znowu czeka mnie ta ścieżka. W każdym razie I TAK ZROBIĘ opinię, ale z zupełnie innych pobudek. Zresztą taką opinie w tym właśnie przypadku lepiej robić już PO remoncie pojazdu. Chodzi o kwestie ubezpieczenia itd. Znam przypadek, że przy problemach z odzyskaniem adekwatnego ubezpieczenia taka opinia to wspaniała podkładka - chociaż w białej karcie znajduje się więcej informacji i zdjęć (przynajmniej moich) to nie mają magicznej pieczątki. Tak, wiem...
Bywają też Wojewódzkie Urzędy Ochrony Zabytków, które w ogóle idą po bandzie i po prostu z widzimisię nie przyjmują biały kart sporządzonych przez takich normików jak my.
Wewnętrzne regulacje i dyspozycje dyrektorów dupochronów są patologią większości polskich urzędów i to nic nowego, że gryzą się z prawem, albo je nadinterpretują.
Także zanim kolega Rafipafi zrobi cokolwiek najpierw telefon w dłoń i dzwoni do WUOZetu i do swojego Wydziału Komunikacji. W WUOZECIE pytanie- co wymagają, aby włączyć pojazd do ewidencji ruchomych zabytków techniki (na ludzki pojazdów) ewentualnie rejestru, jeżeli zamierzasz rejestrować przedwojennego Lecha 
A może nawet niech zada to pytanie w stylu: Czy sam mogę Wam zrobić białą kartę- chociaż dobrze wiecie, że mogę - i czy wymagacie bezpodstawnie opinii rzeczoznawcy? 
W WK podobne pytanie dotyczące opinii.
Jak już wszystko będziesz wiedział i trafisz na ogarniętych ludzi to naprawdę możesz lekką ręką oszczędzić troszkę pinionżków.. bo nawet z tą nieszczęsną opinią rzeczoznawcy jak dobrze poszukasz wydasz na cały proces rejestracji maksymalnie około 500 - 600 zł ze wszystkim.
Biała karta to nic trudnego - po prostu trzeba być dość dokładnym i dzwonić do swojego urzędu z wątpliwościami. Ważna jest mniej treść np. w rubryce "historia obiektu" czy "opis i charakterystyka techniczna" - oczywiście większe znaczenia dla WUOZ ma forma kartu, czyli wielkość fotografii, czcionka (często też bezpodstawnie wewnętrznie regulowana), sposób składania białej karty (format A3 na pół) etc.
Wytyczne:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bylin dnia Pią 19:03, 28 Sie 2020, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Pon 21:51, 01 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 14 tematów
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Sprzeczałbym się z każdym twoim słowem i ogólnie podejściem, ale jasne, tak też można.
Dodam że mój WUOZ nie przyjął mojej białej karty, ale ... odpowiem enigmatycznie prawo niestety dla urzędnika jest po mojej stronie. Konserwację z urzędnikami z WUOZ oraz z innymi instytucjami zaczynam traktować jako nowe hobby. I jak to kolega powiedział "Jak to się nie da a4 2001 zarejestrować na żółte?" i zarejestrował. Teraz idę droga tego kolegi i ostatecznie ministerstwo odwoła ze stanowiska kolejnego wojewódzkiego konserwatora za brak kompetencji i szereg błędów prawnych, formalnych, kompetencyjnych itd.
Bylin jak masz chęć to pisz PW, jeśli masz czas i chęci oraz podobne zaparcie to mogę podpowiedzieć coś więcej.
Polska to kraj w którym urzędnicy zatrzymali się na etapie komuny i myślą że trzymają wszystkich w garści. Zapominają, że gdyby nie nasze wnioski byli by bezrobotni. Z drugiej strony udręczanie nas to sposób na zwiększenie ilości obsłużonych wniosków, więc czemu się dziwić?
Do mnie sąd pisał o odrzucenie wniosku ponieważ nie wniosłem opłaty, choć w moim przypadku jestem prawnie zwolniony z takiego obowiązku. Po dostarczeniu do okna podawczego urzędniczki się śmiały że w danym wydziale nawet nie chciało się urzędnikowi zweryfikować czy faktycznie wpłaty dokonałem. Dla mnie jest to raczej pokazówka albo dla przełożonych albo siły abym urzędnikowi przynosił wszystko plus kilka rzeczy aby ułatwić mu pracę lub po części zrobić ją za niego (brak potrzeby weryfikacji konkretnej wpłaty szukając w tytule wpłaty sygnatury sprawy).
Innym razem osoba przeniesienia sprawy do innego miasta gdzie w konkretnym przypadku istnieją prawne 3 argumenty przeciwko takiemu działaniu. Zgodnie z prawem każdy może się bronić w sądzie według miejsca swojego zamieszkania, gdy sąd pierwszej instancji określił właściwe miejsce rozpatrywania sprawy kolejne sądy nie mogą zmieniać decyzji podjętej przez pierwszy sąd i trzecia która akurat dotyczy już tematyki sprawy która mam.
Dla mnie chyba w tym wszystkim najzabawniejsze jest to, że ja, jako zwykły obywatel znajduje w przepisach argumenty, których sady urzędnicy pracujący przecież w swoim zawodzie nie znają lub na daną chwilę zapominają. Wychodzi przez to obraz jak powyżej, traktujemy ich jak wyrocznie, godzimy się z ich decyzjami które z mojego doświadczenia często są bublem, który często zgodnie z kpa nie mogą być wiążące dla nas, osób wnioskujących. A jeszcze raz, co robimy? Godziny się bezkrytycznie z tym faktem i odchodzimy, na szczęście nie wszyscy 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez halcik dnia Pon 22:10, 01 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
RafiPafi
|
| Wysłany: Pon 23:02, 01 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Czytając, to co piszecie, odnoszę wrażenie, ze jednak to nie dla mnie.. za dużo czasu i nerwów
poszukam jeszcze kogoś innego za waszą radą. Może ktoś inny zrobi to taniej.
tym bardziej, ze mam parę motocyklów do rejestracji
w jednym sprawa wygląda tak, ze mam dokumenty, ponieważ motocykl jest po moim dziadku, ale nie było zrobionej sprawy spadkowej, i tak na logikę, to wychodzi na to, ze motocykl nie jest mój, i nie mogę go zarejestrować na mnie.
Zostaje więc tylko rejestracja na zabytek, która podobno dobrze służy, ponieważ w razie jakieś kolizji, szkody wyceniane są dużo wyżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Pająk
|
| Wysłany: Wto 19:03, 02 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2018
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Mam rzeczoznawcę, kolegę w Tychach, może zrobić białą kartę, opinię i pewnie pokierować (za zdecydowanie mniejsza kwotę).
Ja jak mam siedzieć w papierach to dostaję białej gorączki więc wolałem zapłacić i zminimalizować swój udział do zaniesienia gotowych kwitów do konserwatora, pojechania na przegląd i odebrania tablicy w wk. Jak będziesz chciał to dam namiar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Wto 19:36, 02 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 14 tematów
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Jeśli kolega nie ma nic przeciwko to wrzuć namiar i podaj cennik na 2019. Może zainteresowanie będzie większe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
RafiPafi
|
| Wysłany: Wto 20:18, 02 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
| Pająk napisał: |
Mam rzeczoznawcę, kolegę w Tychach, może zrobić białą kartę, opinię i pewnie pokierować (za zdecydowanie mniejsza kwotę).
Ja jak mam siedzieć w papierach to dostaję białej gorączki więc wolałem zapłacić i zminimalizować swój udział do zaniesienia gotowych kwitów do konserwatora, pojechania na przegląd i odebrania tablicy w wk. Jak będziesz chciał to dam namiar. |
Podaj namiary , jak mam zaoszczędzic trochę pieniędzy to jestem zainteresowany
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez RafiPafi dnia Wto 20:26, 02 Kwi 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
