Autor |
Wiadomość
|
Hokunin
|
Wysłany: Nie 19:23, 13 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Ja swoją jechałem 80 max ale to już był szczyt jej możliwości,potem ją zaczęło mulić ale jakoś nie zgasła Mój kolega do swojej Wueski 125 leje jeden korek Mixolu na jeden litr i ma idealne spalanie na świecy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Monini
|
Wysłany: Nie 20:33, 13 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świętokrzyskie
|
Dudek Ty masz porządnie odrestaurowaną to Ci chodzi perfekcyjnie a moja to jeszcze nie grzebana odnośnie amortyzatorów itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
|
Wysłany: Nie 21:46, 13 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
dudek83 napisał: |
Marek a ile lejesz oleju do benzyny i jaki skoro ci przytarło? Ja w zeszłym roku lałem 1/25 a teraz gdy jest dotarta to leję 1/33 ( 150ml na każde 5 litrów benzyny). SHLki nie żałuję bo lubię jak coś się dzieje, a poza tym nic mi nie trzęsie podczas jazdy. Fakt faktem przydałyby się lepsze hamulce |
Setkę oleju z Orlenu na 5 l benzyny. Kupuję te małe butelki. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się tak,ale nigdy wcześniej jej tak nie targałem. Tłok mam fso-prl, szlifu nie zrobiłem , tylko wymieniłem pierścienie. Pewnie się zemściła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcio
|
Wysłany: Pon 17:33, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Maksymalnie pojade 50 w porywach do 55
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawlasty
|
Wysłany: Pon 17:39, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Ja swoją maksymalnie jechałem... tzn sam nie wiem bo to było jeszcze przed remontem i nie miałem wskazówki na liczniku A po remoncie wątpię, że będę sprawdzać. To pojazd spacerowy a nie wyścigowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dudek83
|
Wysłany: Pon 19:42, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
No właśnie 100ml na 5 litrów to 1/50. Ja się narazie boję lać tak mało. W Pancewiczu jest zalecane 1/25. Wiadomo mniej oleju to mniej nagaru. Ja mam tłok z Almota, ale do s32 nie robią. Pewnie dużo osób się ze mną nie zgodzi, ale w PRLu odlewali tłoki z tego co było pod ręką. Trzeba będzie sobie kupić na zapas tłoki na różne szlify bo za parę lat może być kłopot tak jak z pierścieniami - PRIMA już nie robi do pierścieni do wiatra ( wsk 175)
PS. Marek te małe buteleczki na stacjach wychodzą strasznie drogo. Ja tankuję kilometr od domu suchą benzynę i spokojnie wracam do do domu wlać olej. Jak gdzieś dalej od domu i mam plecak to kupuję litra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawlasty
|
Wysłany: Pon 20:04, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Jak ktoś ma blisko na stację to pewnie, można ten kawałek przejechać, tym bardziej, że w baku zawsze coś jest mieszanki i jakieś smarowanie zawsze będzie.
A nie lepiej nazbierać tych małych buteleczek i wlewać do nich olej samemu, z jakiejś większej bańki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gazela
|
Wysłany: Pon 20:28, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
Ja na dotarciu (do 2000km) leję 200ml oleju na 5l paliwa.
Kupuję w orlenie 2T półsyntetyk i w domu rozlewam do małych buteleczek, tak by mieć przy moto zawsze dwie pełne.
100 ml w takim obiegu wychodzi 1,30 a na stacjach chcą 6-8 zł.
A w trasę biorę 1l do plecaka i jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gazela dnia Pon 20:29, 14 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
arthek
|
Wysłany: Wto 10:26, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KIELCE
|
marcoM11 napisał: |
Nigdy więcej nie będę testował prędkości mojej Heli, przyrzekam...
Cały zeszły sezon przejezdziłem z prętkością max 80km/h. W ubiegłą niedzielę zachciało mi się sprawdzić moją ślicznotkę. Przy 90 z hakiem przytarło silnik, motor zgasł i już nie chciał ze mną gadać Po godzinie spędzonej na drodze, ustawnaniu zapłonu, zmianach świec i modłach, odpaliła ale na zapych
Pierwszy raz sprawiła mi takiego psikusa, ja jej zresztą też. |
Jeśli nie jechałeś non-stop przez 5 km z prędkością 90km/h z manetką do oporu a tylko chwilowo , to nie prędkość maksymalna była powodem Twojego zatarcia...
Problem leży po stronie za małej ilości oleju w mieszance.
1:50 to zdecydowanie za mało do silnika , który ma cały cylinder z żeliwa i poddawany jest dużemu obciążeniu.
Żeliwo ma niski współczynnik oddawania ciepła co przy małej ilości oleju w mieszance i dużemu obciążeniu silnika mogło spowodować jego przytarcie. Dołożyć się do tego mogła też uboga regulacja gaźnika i masz efekt.
Żeliwo ma innę rozszerzalność cieplną niż aluminium ( tłok) co komplikuje dodatkowo problem przycierania .
Gdybyś miał cylinder aluminiowy , przy takiej mieszance 1:50 na pewno nie złapało by Ci tłoka.
Również łożyskowanie sworznia tłoka na tulejce z brązu nie sprzyja takiej ubogiej w olej mieszance.
Myślę , ze bezpieczna wartość mieszanki to 1:33 .
Sam tak leję ( castrol 2T syntetyczny) i nie mam problemów z silnikiem ( oryginlany tłok - 3000 km przejechane w tym kilka razy sprawdzana prędkość maksymalna) .
Przy takiej mieszance na oleju syntetycznym , po takim przebiegu nie mam problemu z nagarem w silniku i tłumiku.
DO SILNIKA S-32 / S-33 NIE MOŻNA STOSOWAĆ MIESZANKI 1: 50 !
O ile przy delikatnym obchodzeniu się z Helą , jazdą solo w warunkach normalnej temp. powietrza stosując paliwo/olej 1 :50 nie powinno się nic dziać ( prawie na pewno w dość krótkim czasie tulejka sworznia tłoka powie : PA, PA ) to już przy niekorzystnych warunkach na drodze ( upał, duże obciążenie silnika, gaźnik - uboga mieszanka ) wiąże się to z dużym ryzykiem zacierania układu tłok-cylinder.
Sprawdzałeś gdzie Ci ją przytarło ? Tłok czy sworzeń tłoka na tulejce ?/S-
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arthek dnia Wto 10:41, 13 Maj 2014, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
|
Wysłany: Wto 19:17, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Dzięki arthek za wyczerpującą podpowiedź. Cylindra nie sciągałem, ale tulejka padła mi w ubiegłym roku po przejechaniu 1500 km.
Trzeba jednak zwiększyć dawkę oleju, ale max prędkości raczej już sprawdzać nie będę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arthek
|
Wysłany: Śro 7:00, 14 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KIELCE
|
marcoM11 napisał: |
Dzięki arthek za wyczerpującą podpowiedź. Cylindra nie sciągałem, ale tulejka padła mi w ubiegłym roku po przejechaniu 1500 km.
Trzeba jednak zwiększyć dawkę oleju, ale max prędkości raczej już sprawdzać nie będę |
Nie ma sprawy, trzeba sobie pomagać.
A na jakim oleju śmigasz ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
|
Wysłany: Śro 7:38, 14 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Przeważnie 2T z Orlenu. Oczywiście zdarza się też inny, zależy na jakiej stacji co mają.
Trzeba zmienić taktykę tankowania motocykla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piekarz
|
Wysłany: Wto 16:50, 20 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Ja myślałem, że SHLką jeździ się max 40km/h , żeby przechodnie mieli czas nas zauważyć i się poślinić na jej widok :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateuszfior
|
Wysłany: Czw 20:56, 30 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Czy 79 km/h SHL-ką M06U to dobry wynik?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gazela
|
Wysłany: Czw 22:57, 30 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wągrowiec
|
Chyba rekordowy!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|