W jaki sposób zostałeś właścicielem SHLki ? |
dostałem w spadku |
|
22% |
[ 60 ] |
dostałem w prezencie |
|
12% |
[ 34 ] |
kupiłem od znajomego |
|
27% |
[ 74 ] |
znalazłem w starej stodole |
|
15% |
[ 40 ] |
kupiłem na giełdzie |
|
0% |
[ 2 ] |
znalazłem w internecie |
|
21% |
[ 56 ] |
|
Wszystkich Głosów : 266 |
|
Autor |
Wiadomość
|
gofer017
|
Wysłany: Nie 12:29, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brusy
|
Ja kupiłem od starego gościa leżała u niego w krzakach może jeżdził nią ze 3 lata potem kupił jakąś syrenkę czy coś.... Dałem za nią 60zł, chciał 70 ale się targowałem kilku części mi brakowało ale warto było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:17, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
|
Kupiłem SHL od kolegi jakieś 12 lat temu za 20 zł. Niestety była mocno poprzerabiana Poszła w swiat
|
|
Powrót do góry |
|
|
irek
|
Wysłany: Nie 23:52, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Kupiłem ostatnio przez alledrogo. Miała iść na części ale za ładna jest i teraz czeka na remont.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PawelSHL
|
Wysłany: Pon 16:15, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubartów
|
Ja swoja SHL-ke kupilem na allegro w okolicach Warszawy. Troche sie wahalem ale ostatecznie wybór padl na SHL m11W. Jestem w trakcie remontu który sie przeciaga ze wzgledów finansowych niestety. Dodam jeszcze ze moja dziewczyna tez ma na imie Elka, fajnie prawda:) i do tego potrafi jezdzic motorem, juz zapowiada ze jak skoncze remont to chce sie pierwsza przejechac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:38, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
|
Ja moją M11 63 znalazłem jako niekompletną (bez silnika i kół) na allegro w mieście nieopodal mojego miasta:) I tak się zaczęło...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:35, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
|
Leżała sobie w piwnicy przez 40 lat i czekała, aż ją ktoś wyprowadzi na spacerek . Po 2 latach odpaliła, teraz przywracam jej dawne, utracone piękno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 9:40, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
|
Moja leżała w szopie przez około 30 lat. Ja ją przygarnąłem od wujka i zajmuje się remontem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Pon 20:30, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Ja swoją gazelę kupiłem za 100zl od teścia mojego brata leżała w ogrzewanym garażu jakieś 5 lat wciśnięta w zakamarek ze zdjętym przodem i bez kół (wszystko było tylko osobno). Facet ma tam warsztat stolarski a jej nic nie chroniło więc usunąć z niej pył było najtrudniej a teraz cieszy oczy moje i nie tylko grunt że moja żona akceptuje moje zamiłowanie do weteranów i lubi jak ją przewiozę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 12:24, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
|
W rodzinie jest od bardz dawna, przechodziła z ręki do ręki, teraz trafiła w moje ręce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:57, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
|
My swoją kupiliśmy od starszego pana, na chodzie ;-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 1:15, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
witam.
ja zostałem posiadaczem gazelki przez przypadek, chociaż jest na mojej liście kolekcji motorków.
facet wystawił gazelke na allegro i chciał kosmiczna cene za nią, wytargowałem ponad trzy stówki i tak jakoś facet się zgodził
ps, wciąż czekam i szukam shlm11, shlm04, wfm, wsk, osa, junakm07, sokół....mhhmmm, iż49, kosz do m10, mz tropic, cb750...i kilka innych..
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 14:06, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
Witam.
Ja kupiłem Swoją Shl 175/ M11 od znajomego za 200 zł jakieś 3 lata temu.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
shl1961
|
Wysłany: Śro 17:26, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wiekopolski-Odolanów
|
To i ja dołożę swoje 2 grosze
SHL`ke kupiłem we wsi. Jeździłem od domu do domu i się pytałem czy ktoś nie ma tu jakiegoś starego motorka na sprzedaż.Tą moją zauważyłem, jak stała przy szopie.Spytałem się gościa ile chce. Odpowiedź była nieciekawa bo 500 zł.Było to około czerwca(chyba w pierwszy dzień wakacji).No nic zostawiłem ją tak jak stała i zacząłem robić PEGAZA.Kiedy go skończyłem to wystawiłem na allegro i sprzedałem.Tak myślałem co kupić i przypomniało mi się, że jest SHL`ka na sprzedaż.No to nic, rower między nogi i do gościa.Gdy przyjechałem to się spytałem gościa ile chce(myślałem, że trochę zmiękł) ale odpowiedź była taka sama czyli 500 zł.Nic nie udało się utargować.No to co do domu po dziadka i przyczepkę i jedziemy po nią.Niestety nie udało mi się nią jeszcze przejechać(silnik do remontu).Jeszcze w gratisie dostałem drugi cylinder , korpus gaźnika i inne takie pierdoły(jeszcze muszę jechać do gościa, bo mówił mi, że znajdzie oryginalny tłumik do niej i przy okazji wezmę rybkę od WFM`ki )
PozDDRawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kry1994
|
Wysłany: Czw 15:16, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dubienka/Chełm
|
Witam. Ja swoją shl kupiłem od kolegi z klasy. Namawiałem go do sprzedaży jeszcze w gimnazjum, dopiero w I klasie technikum namyślił się i sprzedał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:16, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
Ja swoją pierwszą kupiłem po długich poszukiwaniach... przez serwis allegro. Było to parę lat wstecz. Pamiętam jak dziś. 67 rok , pełna dokumentacja , na chodzie , 100% oryginał i oczywiście stan idealny...
Generalnie po za tym że rocznik w dowodzie jest 67 a na tabliczce 66 to wszystko się zgadzało. Można jeszcze dyskutować o tym " idealnym" stanie ale jak odpaliła od kopa i zobaczyłem że światło przednie świeci to byłem zachwycony Po za tym oczywiście do remontu Więc trochę chyba przepłaciłem( jak na tamte czasy)
Drugą kupiłem niechcący... Pojechałem oglądać AWO bo znajomy kupował i spostrzegłem pod ścianą obory piękną nie ruszaną od kilku lat shl . Po za tym że kanapa się rozleciała i silnik nie obracał wszystko idealnie oryginalne. Kupiłem za małą kase. Motorek zapowiadał się na złom a tu taka niespodzianka! Wszystko oryginalne. Szparunki w super stanie! - Nawet na baku nie otarte , akumulator , Prowadząc ja do auta zauważyłem że nawet licznik działa Załadowałem - chce odjeżdżać a tu biegnie do mnie ten gość co mi ją sprzeadał i niesie dowód rejestracyjny bo przypomniał sobie że ma na nią papiery Pisząc umowę kupna sprzedaży przypomniał sobie jeszcze że ma zapasowy bak i przedni błotnik
Miałem jeszcze kupić trzecia ale trafiały się same WSK-i... Dużo by pisać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|