| Autor |
Wiadomość
|
|
blokers
|
 Wysłany: Śro 0:36, 23 Maj 2012 Temat postu: Amortyzatory |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Witam, mecze się już od pewnego czasu z regeneracja amortyzatorów. Gdzie takowa wykonują? Nie moge nigdzie dostac sprawnych, dlatego gdzie mozna wyregenerowac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Pawlasty
|
| Wysłany: Śro 7:56, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Regenerację możesz wykonać samemu. Zestaw uszczelek bez problemu kupisz na allegro, olej w dowolnym sklepie motoryzacyjnym. Resztę zużytych części wg. uznania. Od razu ostrzegam, wymaga to trochę wprawy i cierpliwości... bardzo szybko można wszystko zepsuć i trzeba uważać na zanieczyszczenia, żeby nic nie dostało się do wnętrza amortyzatora. Jak nie czujesz się na siłach to musisz już szukać w swojej okolicy mechanika, który by się tym zajął. Może ktoś wysyłał gdzieś amortyzatory, to Ci pomoże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
blokers
|
| Wysłany: Śro 12:14, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Oj takiej odpowiedzi chcialem uniknac. Ja je zrobilem, wymieniając uszczelniacze olej itp i nie chodza, Tloczki sa wyrobione chyba. Sprezyny do wymiany, strasznie bija.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
drix1994
|
| Wysłany: Śro 16:02, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina
|
Ale co rozumiesz przez powiedzenie, że "nie chodzą" ?? Spróbuj wlać gęstszy olej jeśli nie trzymają, ja wlałem do swoich Hipol 15 chyba (taki jak idzie do skrzyni biegów w ursusie c330  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ronin
|
| Wysłany: Śro 20:28, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)
|
Ten temat zastopował mój remont na długi czas... Blokers spróbować nie zaszkodzi i tak Ci radzę. Kup uszczelki, olej (ja też wlałem Hipol), parę browarów i zarezerwuj trochę czasu (no to może kup skrzynkę browarów  ) i spróbuj. Zawieziesz do fachowców to zrobią to samo co Ty a złotóweczki popłyną... a można potem kupić drugą skrzynkę browarów i się radować, że samemu robota poszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
blokers
|
| Wysłany: Czw 22:59, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Przy koncu one wgl nie tlumia i tlok uderza o ta srube co sie zakreca na gorze. A racja olej mam jakis strasznie rzadki, moze cos w tym jest 
A i powiedzcie mi jakie właściwie maja być długie sprężyny na przód i na tył.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blokers dnia Czw 23:03, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
drix1994
|
| Wysłany: Czw 23:14, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina
|
Hmm tłoczek zawsze będzie uderzać, tyle, że przed nim powinna być gumowa podkładka, która go zabezpiecza przed uszkodzeniem.
Ale dziwi mnie to, że twoje amorki, przy końcu nie tłumią.
Ja się w swoich spotkałem z trzema przypadkami:
Gdy wlałem Amortyzol do wszystkich 4-ech, to w ogóle nie trzymały tj. w dół i w góre bez oporu,
Zaś wlałem hipol do 3-ech amorków, chyba(już nie pamiętam na 100%),bez pierścionka na tłoczku, to wtedy było ok, tj. w dół lekki opór, a w górę dosyć mocny opór,
Trzeci przypadek miałem taki, że gdy wlałem hipolu do jednego amorką, tego z pierścionkiem na tłoczku, to w dół mogłem docisnąć bez oporu tak z 1/2 amorka, a potem wracało bez oporu (za gęsty olej był).
Długości sprężyn, podam Ci jutro
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Czw 23:18, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
blokers
|
| Wysłany: Pią 0:07, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nic tylko jeszcze raz kupie ten zestaw uszczelek i wleje hipola, bo akurat mam litr do c-360 do skrzyni biegów. A powiedz mi jak się wymienia ta uszczelkę na tej śrubie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
drix1994
|
| Wysłany: Pią 17:25, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina
|
Chodzi Ci o tą główną ?? jakby "korek" ?? Normalniee, ja swoją starą uszczelkę śrubokrętem podważyłem i ściągnąłem, a nową musisz dosłownie rozciągnąć i założyć na właściwe miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
blokers
|
| Wysłany: Pią 23:23, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Mi chodzi o to co ma metalowy zwój, jak smiering.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
drix1994
|
| Wysłany: Pią 23:39, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina
|
Kurde nie bardzo kumam. Chodzi Ci, patrząc od góry na tą nakrętkę? Możesz fotkę wrzucić ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
blokers
|
| Wysłany: Sob 0:00, 26 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
[link widoczny dla zalogowanych] i ta co wchodzi w srodek, a nie na nia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blokers dnia Sob 0:02, 26 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
drix1994
|
| Wysłany: Sob 10:08, 26 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina
|
Chodzi Ci o element 17 ??
Jeżeli tak, to tak jak widzisz na schemacie. Od dołu zakładając to masz tak: tłoczek, płaska uszczelka ok. 4-5mm grubości, prowadniczka tłoczyska i potem właśnie ta uszczelką ze sprężynką + metalową podkładką, która wchodzi w wprowadniczkę, a następnie w zależności od typu amorka, albo idzie od razu nakrętka z zewnętrzną uszczelką, albo przed nakrętką jeszcze jedna uszczelka, która jakby wchodzi w nakrętke, podobna do tej ze sprężynką.
PS. http://www.shlka.fora.pl/remont,37/m11-1961-ronin,3732-30.html 3 strona, 4 post od doły - masz Ronin'a fotki z wnętrza amorków Może to Ci pomoże.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Sob 10:27, 26 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Pawlasty
|
| Wysłany: Sob 10:17, 26 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno Odrzańskie
|
[link widoczny dla zalogowanych] o tą środkową Ci chodzi?
Oryginalnie montowali to dodatkowo z podkładką, kupując nowy zestaw uszczelek raczej jej nie dostaniesz, wystarczy przełożyć ze starych gum. Po nałożeniu na tłoczysko uszczelka trochę się rozszerzy i wtedy możesz mieć problemy ze "schowaniem" jej w prowadnicy, dlatego Pancewicz radzi, żeby nakładać ją razem z prowadnicą. Żeby łatwiej naszło na tłoczysko posmaruj je trochę olejem.
Dużo trudniejsza jest wymiana tej uszczelki, która znajduje się pod podkładką w nakrętce (na zdjęciu lewa). Żeby ją wyjąć wystarczy przyłożyć nawet śrubokręt od spodu i lekko puknąć młotkiem. Partacze również i tego elementu nie potrafią dobrze odtworzyć, bo w oryginale ma jeszcze rowek od wewnątrz, który wypełnia się smarem ŁT4. Wymianę u siebie przeprowadziłem trochę po partyzancku, bo nie mam odpowiedniej tulejki, więc najpierw nałożyłem uszczelkę na tłoczysko a dopiero później zabezpieczyłem ją podkładką. Zabita uszczelka zmniejsza swoją wewnętrzną średnicę więc możesz mieć problemy z jej włożeniem, jeśli prędzej zabijesz podkładkę. Wtedy pozostaje dorobienie specjalnej tulejki, przez którą można nałożyć nakrętkę.
Ja zniszczyłem tak jedną uszczelkę... są bardzo delikatne a nawet najmniejsza nieszczelność da o sobie znać poprzez mokre tłoczysko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
blokers
|
| Wysłany: Sob 16:23, 26 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dzięki za rade, będę teraz robić i dam wam znać jak poszło, o i jakie sa wymiary sprężyn?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
