Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:21, 18 Sie 2007 Temat postu: [M11] Manetka gazu. |
|
|
|
Witam
Czy w waszych shl-kach jak odkrecicie manetke gazu na maksa i puścicie to wraca sama do pozycji początkowej czy musicie cofac ją ręcznie?
W innych motocyklach wraca mi sama a w tym nie chce, wyczyscilem i nasmarowalem linke z pancerzem, wymienilem sprężynę w gazniku, przeczyścilem manetke i dalej nic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
picek
|
Wysłany: Sob 10:31, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zwoleń
|
a jaki rodzaj manetki? kiedyś miałem taką że w środku aluminium o siebie tarło, albo było coś źle odlane albo składane z dwóch różnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:50, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
|
a to sa rozne rodzaje manetek w shl 11?
ja w srodku mam własnie aluminiwą "blaszke"do ktorej przymocowana jest linka gazu i ktora jest prowadzona po ślimaku w manetce i prowadnicy wyciętej w kierownicy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 12:13, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Witaj, ja w mojej maszynie też mam ten problem mimo, że rozebrałem całą manetkę i nasmarowałem wszystko dalej nie odbija pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
|
Wysłany: Pon 18:37, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarocin
|
Ja miałam taki problem, teraz już nie mam, rozebrałam manetkę, nasmarowałam linkę i wszystko wróciło do normy (ale dopiero po kilku smarowaniach)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ToX
|
Wysłany: Pon 20:23, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wagraf, u dołu manetki powinieneś mieć taką śrubkę i ją się odkręca i wtedy powinno chodzić bardziej lekko. Ale u mnie też nie wraca a przed remontem wracało, nawet jak nie było nasmarowane. Ale cóż, mi to nie przeszkadza bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marianek_spox
|
Wysłany: Pon 21:04, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myszków/Kraków-DS14kapitol
|
Typowe. Zużywa się ta aluminiowa prowadnica w kierownicy. trzeba albo nadspawać alu ,i doszlifować na zerokość ślimaka w rączce ,albo nadłożyć kawałek miedzianego drutu ,etc. Oczywiście i nasmarować. Dobry i najprostszy patent to.... rozciągnięcie sprężyny w gaźniku . Trzeba uważać żeby tylko gwint nie poszedł przy nakrętce gaźnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:01, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
jak sie okazało stara linka byla zagięta w pancerzu, po wymianie manetka działa dużo lepiej ale jeszcze nie idealnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:22, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Mam podobny problem ,ale zastosuje się do powyższych wskazówek zobaczymy co z tego będzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|