| Autor |
Wiadomość
|
|
Gość
|
 Wysłany: Pią 19:59, 10 Paź 2008 Temat postu: [M17] Kierownica jak ją zdjąć? |
|
|
|
Robię remont kapitalny Gazeli. Wszystko co się dało, to zeszło samo bez większych problemów. W Kierownicy rozkręciłem śrubę ozdobną i tą pod bez większych problemów. Problem w tym, że nadal nie mogę jej zdjąć.
Kiwa się na bok,i ale nie chce zejść... Coś ominąłem?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
bitels
|
| Wysłany: Pią 20:41, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Kierę w Gazeli ściąga sie jak w rowerze. Musisz wkręcić spowrotem tę śrubę w środku rurki, ale nie tak do końca, lekko w nią uderzyć wtedy wpadnie niżej to znak ,że zwolnił się klin( stożkowy).
Dopiero wtedy wyjdzie do góry.
Jeżeli już ci sie huśta ,bez wybicia klina to czeka cię spawanie , na 100% pękła przy mocowaniu rurki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 16:08, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
|
No to wypadł taki walec z gwintem, ale nadal nie mogę jej wyjąć. Może ten klin za bardzo rozszerzył te blachy w kierownicy i dla tego nie chce wyjść?
Trudna sprawa...chyba zabiorę to do jakiegoś mechanika. Dzięki za podpowiedź 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
gabste91
|
| Wysłany: Nie 15:06, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wiesz co jak rozbierałem jedną ze swoich gazel to poprzedni wlaściciel wycią kirownice tak że ten klin i te tulejka kierownicy zostały w wtej rurce co sie przykręca kierownicę.Zależało mi na klinie ,od dołu jest dziura (pod b łotnikiem weż jakiegoś pręta czy rurke i młoteczkiem powinno wyjść!!  (sorki za ortografię ale pisze to na prędkośći  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 17:25, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 16:33, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
|
Dziękuję "bitels" za poradę - miałem ten sam problem z kierownicą i zrobiłem jak pisałeś - wszystko wyszło poprawnie, a co się wcześniej z nią oszarpałem, eeehhhhhh
To działa
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 9:52, 10 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
Podepnę się i ja. Kolega rozbierał moją Gazelę i dopiero teraz, gdy szykuje się do malowania zauważyłem, że sztyca(?) kierownicy jest naderwana. Ten walec lata luźno, mówiąc najogólniej. Trzeba spawać?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 20:58, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
Ano właśnie - ja tez mam ten problem - znaczy u mnie też lata  i gdzieś przeczytałem, że jednak spawać. Jest jednak problem - gdzie to spawać??
Przyglądałem się tej tulejce i przyznam, że nie za bardzo rozumiem jak ona jest tam zamocowana - nawet fabrycznie. Można pospawać, ale tu napotykam problem powierzchni - zarówno od dołu, jak i od góry idzie czy to podkładka czy śruba i musi być równo. Na spawanie bardzo mało miejsca.
Gdyby ktoś z forum pokazał takie zbliżenie ze spawem, lub zaznaczył to na powyższym zdjęciu strzałkami byłoby fajnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
mruty
|
| Wysłany: Wto 19:08, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miłomłyn
|
No Panowie "Gazelowcy" robić fotki ja nie mam dostępu do swojej więc nic nie poradzę a wiem że słownie wytłumaczyć będzie ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Andrzej17
|
| Wysłany: Śro 22:33, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zalewo/Warmia
|
Ja miałem to samo w swoje nie widze tu problemu pospawać to z góry i zeszlifować spaw na równo aby śruba z podkładką ładnie leżała .
Jutro zrobie zdj jak jest u mnie i tak muszę zdejmować kierę o jakiś luz mi wyskoczył 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 8:40, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
| Andrzej17 napisał: |
Ja miałem to samo w swoje nie widze tu problemu pospawać to z góry i zeszlifować spaw na równo aby śruba z podkładką ładnie leżała .
Jutro zrobie zdj jak jest u mnie i tak muszę zdejmować kierę o jakiś luz mi wyskoczył |
Fantastisz, ze tak powiem. Mam ustawione malowanie i tylko ta kierownica blokuje mi temat:).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Andrzej17
|
| Wysłany: Czw 17:06, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zalewo/Warmia
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wynika ze zdjęć mojej kierownicy ze spaw kładziony jest tylko z góry ,patrząc na kierownice od dołu widać ze nie ma tam prawa byc łączenia, tam ma być równo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 8:50, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
No i wszystko jasne. Podziękował
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 8:09, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
Dzięki za informację. Spróbuję od góry i zobaczę jak to wyjdzie. Patrząc na ten zeszlifowany spaw, to jego wytrzymałość jest taka, co kto napłakał.
Przekonania nie mam, ale będę walczył.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Andrzej17
|
| Wysłany: Sob 23:36, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zalewo/Warmia
|
To już nie moja wina
Jak widać nie tobie jednemu to pękło(wada fabryczna) ale trzeba się jakoś ratować ,a zeszlifować i tak musisz bo śruba bedzie ci krzywo dolegała ale..
Zrobicie panowie jak będziecie uważać.
Powodzenia w dalszych pracach .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
