Autor |
Wiadomość
|
retromajster
|
Wysłany: Śro 21:05, 15 Sty 2020 Temat postu: M17 Rozbiórka tylnych amortyzatorów |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Lip 2019
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Witam.
Czy ktoś poradzi jak rozebrać (nie niszcząc) tylne amortyzatory?
Górna szklanka zdjęta, śrubka dociskowa od doły amora wykręcona i to na tyle reszta stoi w miejscu.
Jakieś pomysly?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
WSR
|
Wysłany: Czw 10:52, 16 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Musisz wykręcić gwint trzymający tłoczysko od góry, zależnie od wersji nakrętka jest albo na płaski klucz albo ma 2 otworki, jeśli nie ma, to polecam dorobić klucz taki jak do flexa z bolcami i wywiercić otworki do odkręcania (nie za głęboko, bezpiecznie max 4 mm).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
retromajster
|
Wysłany: Czw 11:19, 16 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Lip 2019
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Z tłoczyskiem sobie poradziłem, problem jest żeby rozkręcić dół amortyzatora - tam gdzie jest regulacja twardości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WSR
|
Wysłany: Czw 13:14, 16 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Z boku albo od dołu masz śrubę bez łba na płaski śrubokręt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
retromajster
|
Wysłany: Śro 20:33, 22 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Lip 2019
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ta tez wykrecona (rozwiercona)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WSR
|
Wysłany: Czw 8:19, 23 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wrzuć jakieś zdjęcie, O ILE DOBRZE PAMIĘTAM, to wkład amortyzatora jest wkręcony w aluminiową podstawę i zablokowany przed obrotem śrubą, jeśli ją rozwierciłeś to może nadal blokować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
retromajster
|
Wysłany: Czw 18:31, 30 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Lip 2019
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dokładnie tak, wkład amora jest wkręcony w dolne mocowanie, możesz mieć racje ta śruba )
no niestety przewiercilem az do wkladu amora, dziura na wylot a to dziadostwo dalwj stoi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez retromajster dnia Czw 18:48, 30 Sty 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
WSR
|
Wysłany: Pią 8:21, 31 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Może jest zapieczone...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
retromajster
|
Wysłany: Czw 19:28, 06 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Lip 2019
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
na sto procent zapieczone i to na beton
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WSR
|
Wysłany: Pią 12:51, 07 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Zalej forchem truck na parę dni, potem palnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
retromajster
|
Wysłany: Pią 20:27, 07 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Lip 2019
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
lalem czym tylko mozna, palnik tez smazyl...jeden amor poszedl na zlom, moze z drugim pojdzie lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|