Autor |
Wiadomość
|
lemik
|
Wysłany: Nie 12:11, 26 Sie 2012 Temat postu: Wibracje podczas jazdy shl m11 |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Witam.
Wczoraj przejechałem się moją SHL m11 i mam pewien problem. Przy rozpędzeniu się do ok. 70km/h wszystko jest dobrze ale gdy odetnę gaz motor wpada w wibracje, nie wiem jak to nazwać fachowo ale przód kołysze się w lewo a tył w prawo i tak na zmianę zaczyna niebezpiecznie kołysać całym motocyklem. Podejrzewam wybite silentblocki w zawieszeniu przedniego amortyzatora oraz problem ze sztywnością zawieszenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lemik dnia Nie 12:12, 26 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
holipa
|
Wysłany: Nie 12:21, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wioski ;)
|
przyjrzał bym się temu zawieszeniu , bo to niestety może być niebezpieczne na dłuższą metę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Nie 12:57, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
To się nazywa ,,shimmy", w SHL to normlaka :-) ja wtedy popuszczam kierownicę zamiast trzymać kurczowo i pomaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
picek
|
Wysłany: Nie 14:00, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zwoleń
|
suchy będziesz miał glebę kolegi na sumieniu.
Całe zawieszenie przednie sobie sprawdź- nie tylko przegub wahacza przedniego ale również stan tulejek gumowych mocowania amorków oraz stopień skręcenia nakrętki w główce ramy. Obejrzyj też koła czy nie są zbytnio scentrowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Nie 14:14, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Kolego Starogwardzisto, ja nie proponuję puścić kierownicę wogóle, tylko trzymać luźno :-). A stan zawieszenia to inna sprawa, warto też mieć dobre ciśnienie w kole. U mnie np. tuleje metalowo-gumowe na przodzie mają troche luzów, ale macham na to ręką. A shimmy mi się nie robi :-).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemik
|
Wysłany: Nie 17:10, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
"Shimmy" - tego słowa mi brakowało. Obręcze oraz szprychy mam nowe, wydają się być dobrze wycentrowane, prawdopodobnie problem leży w tulejkach gumowych mocowania amortyzatorów, sprawdzę i dam znać, dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
buran
|
Wysłany: Nie 17:49, 26 Sie 2012 Temat postu: wibracje |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Posłuchaj picka on jest dobry w tulejkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
scorpi
|
Wysłany: Nie 20:09, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
a ja jestem w trakcie zlikwidowania tego zjawiska poprzez zastosowanie łozysk igiełkowych zamiast tulei w wachaczach i amorkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Nie 20:26, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Łola boga. A mi się wydawało, że każda SHL musi tak mieć , że przy predkości 30-40 tak się robi. Ja na to znalazłem lekarstwo. Ale wątpię, żeby taka zmiana łożysk pomogła. To tak jakby chcieć spowodować, żeby Jawka 50, paliła na gorąco z kopa , pewne rzeczy są i tego się nie zmieni. :-p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
|
Wysłany: Nie 22:01, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wioski ;)
|
suchy da sie.
tak się składa że mój brat namiętnie ujeżdża jawke mustanga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Nie 22:08, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Tatuś, ja też ,,toche" mustangiem jeździłem , jak chcesz wiedzieć gdzie, to jest temat z moimi wyrzygami. :-) I twierdzę, że się nie da tak zrobić, żeby jawka zapalała normlanie na gorąco z pierszego kopa, jak każdy inny gorący motor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
|
Wysłany: Nie 22:41, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wioski ;)
|
gaźnik od piły spalinowej i pali ciepła z pierwszego - drugiego buta , na zimno max 3 but
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cinek89
|
Wysłany: Pon 10:50, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kotlin
|
Wydaje mi się, że pomysł z łożyskami zamiast tulei w wahaczu jest trafiony. Moim zdaniem najlepsze do tego będą łożyska igiełkowe cienkościenne HK 2030. Co do amortyzatorów to jestem za pozostawieniem gumowych tulejek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
|
Wysłany: Pon 13:19, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wioski ;)
|
a może poliuretanowe tulejki zamiast gumowych ?
jak będę składał drugą M06T to pomęczę znajomego tokarza , może zaradzi coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Pon 14:18, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Ale były przeca tulejki z tworzywa były w pierwszych M11 i tak samo wibrowało. :-)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suchy dnia Pon 17:46, 27 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|