Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Powitalnia->SHL M11 ,,Pszczoła"

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
SHL M11 ,,Pszczoła" <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
FGW
PostWysłany: Śro 20:41, 17 Lip 2024 Temat postu: SHL M11 ,,Pszczoła"


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 30 Wrz 2018
Posty: 6
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ulim

Cześć, na forum zarejestrowany jestem od kilku lat, właścicielem SHL-ki tak naprawdę to nie wiem od kiedy. Na niej właśnie uczyłem się jeżdzić z moim wujkiem za plecmi mając około trzynaście lat. Od kiedy pamiętam zawsze stała w stodole. Grzebałem przy niej namiętnie, był okres na kilka WSeK i tuż przed poborem do wojska CZ 175. Po odsłużeniu wojska od razu poszedłem na swoje. Po krótkim czasie założyłem rodzinę, czas zapierdalał miemiłosiernie nie dając czasu na własne przyjemności. Moja Zona przeczuwająć nadchodzący u mnie „kryzys wieku średniego” wspomniała żebym kupił sobie motor, po miesiącu od jej dekralacji dokładnie rok temu stałem się posiadaczem Suzuki Boulevard M50. Nie muszę chyba wam mówić co się czuje biorąc między swoje uda jakiekolwiek „koniemechaniczne” wydające dzwięk „bulgotu” wydobywujący sie z pustych tłumików!!! ALE!!! zawsze porównuję go do „pamparampania” SHL!!!
WSKi i CZta rozpłyneły się w czasie i rękach szwagra „złomiarza”. SHLkę wytargałem ze stodoły tydzień temu, na szćzęście z małymi brakami.
Przepraszam za tak długie powitanie, ale tym szczęściem muszę się z Wami podzielić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FGW dnia Śro 20:48, 17 Lip 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 23:48, 17 Lip 2024 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2243
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Witaj na forum, osobiście lubię przywitania gdzie ktoś sięga wspomnieniami do lat ubiegłych. Osobiście lubię wszystkie stare motocykle. Na nich człowiekowi nigdzie się nie spieszy, jazda jest spokojna i komfortowa w inny sposób niż na współczesnych motocyklach. Niestety jak shl jest dobrze złożona to jest niezawodna, a tylko to jeszcze bardziej przypominało by mi lata ubiegłe, gdy zawsze było coś do zrobienia. A to kranik zapchany, a to świeca zarzucona.
Będziesz coś robił z shl, czy pozostało ci się już cieszyć z samej jazdy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FGW
PostWysłany: Czw 11:59, 18 Lip 2024 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 30 Wrz 2018
Posty: 6
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ulim

Hej, plan jest taki:
-dokupienie brakujących części (osłony łańcucha, korpus gażnika bo stary ma
wytarte gwinty, sam tłumik, kolanko mam, automat stopu, oryginalna
manetka „gazu”, oryginalne korki czy tam zaślepki manetek, klamkę hamulca
przedniego, komplet linek, opony, dętki)
-regeneracja odbłyśnika lampy
-wyprostowanie cyferblatu licznika (nie wiem dlaczego, ale wygięty jest w
„banan”)
-wymiana wszystkich elementów eksploatacyjnych karoseri (gumy, tuleje,
plastiki)
-rozłożenie i kapitalny remont silnika


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Czw 15:01, 18 Lip 2024 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2243
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Uważaj bo możesz wpaść w pułapkę Wesoly
Kupno nowego tłumika skończy się tym, że jego wygląd będzie odstawał od pozostałych elementów Eli. Oby ten szczegół nie sprowadził cię na drogę remontu generalnego.
Linki polecam od wpieprzmak, zdarzają się źle długości. Gaźnik jeśli stary i nie działa regulacja wolnych obrotów to mogę coś podpowiedzieć. Klamki i korki może się uda znaleźć Wesoly , odbłyśnik najlepiej regenerować, ale jeśli nie będziesz jeździł w nocy to może nowy? Cyferblat się skrzywił, nie do końca wiem o co chodzi, ale jakiś mam. Elementy karoserii guma i plastik? Z chęcią przygarnę stare, moja Ela jest przeze mnie raczej postarzania wizualnie niż odnawiana.
Remont silnika popieram, choć nie za wszelką cenę ... mam takie motocykle, które i bez remontu głównego potrafią dać mi frajdę i nie dążę do 100% sprawności silnika za wszelką cenę. To znaczy dążę jeśli już to robię, ale mam też takie pojazdy, które przejechały około 10 tyś i dalej mogą bez awarii mnie wozić, więc po co. Za to remont zawieszenia w 110% popieram Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FGW
PostWysłany: Czw 16:06, 18 Lip 2024 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 30 Wrz 2018
Posty: 6
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ulim

Nie wiem jak zacząć.
Ok. „kocham Cię” , jesteś pierwszy i Jedyny który popiera wizje mojego motoru SHL. Każdemu któremu do tej pory mówiłem o tym że ma on wyglądać tak jak teraz, tzn. z całym kurzem, pajęczynami, rdzą i wgniotami, jakie nazbierały się przez dziesiątki lat stania w stodole ( i moich wcześniejszych wojaży po szutrowych drogach i nie tylko) to patrzyli na mnie jak na idiotę, a co niektórzy dosłownie pukali się w głowę.
Tłumik oczywiście używany.
Linki, dzięki, sprawdzę. (przyznam że kombinowałem już czy można włożyć nowe stalówki do starych pancerzy... może się uda)
Gaźnik jak pisałem, wytarty górny gwint.
Odbłyśnik zostanie stary, będę musiał go prysnąć jakąś srebrzanką hehe.
Cyferblat zobaczysz jak będę mógł dodać zdjęcia do galerii.
Klamki, Korki mam nadzieję znaleźć.
Guma karoseri według mnie to: uszczelka klosza lampy, uszczelka pod licznik, odboje boczków czy tam gumy pod zbiornik. Oczywiście tylko te które trzeba wymienić.
Coś czuję halcik żę będę „molestował” Cię od czasu do czasu.
ps.w następnym poście dodam link z filmem moich moto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Czw 22:23, 18 Lip 2024 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2243
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Sorry, mam żonę Wesoly, jak się coś zmieni to dam znać.
Odbłyśnik oddaj do regeneracji, to zrobią ci natryskowo chrom. Czyli będzie zrobiony jak współczesne odbłyśniki na plastiku. Koszt kilka.kat wstecz to 30-40 PLN. Efekt jak oryginał, wymóg gładkiej powierzchni.
Gaźnik można spróbować nakrętkę nadwymiarową.
Moja Ela też nie jest idealna, może też dzięki tobie ruszę i skończę pracę. Ja od malowałem koła, mam szprychy, nie czyściłam bębnów i zbieram się co dalej mam z tym zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FGW
PostWysłany: Pią 16:23, 19 Lip 2024 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 30 Wrz 2018
Posty: 6
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ulim

Dziękuję za rady, napewno skorzystam jeszcze nie raz.
Dodałem zdjęcia do galerii, zobacz mój cyferblat. Myślisz że jak go podgrzeje to będzie można wyprostować?

[link widoczny dla zalogowanych]
Nagranie z moimi motorami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Pią 17:02, 19 Lip 2024 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2243
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Zluzuj wskazówkę, zapamiętaj jej pozycję, podważ z dwóch stron np małym śrubokrętem zapierając o śrubki i zdejmij wskazówkę. Odkręcając dwie śrubki masz tarcze w ręku.
Jeśli jakoś super się opiera możesz czymś psiknąć i odwrócić licznik do góry nogami do wniknięcia preparatu.
Umyj tą Elę Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba101626
PostWysłany: Sob 11:55, 20 Lip 2024 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 418
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna

Też czekam na zdjęcia po umyciu Mruga
Cyferblat odkręcisz bardzo łatwo tak jak napisał halcik, chociaż wskazówka może stawiać opór.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FGW
PostWysłany: Sob 23:34, 20 Lip 2024 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 30 Wrz 2018
Posty: 6
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ulim

Sorry, ale nie mam zamiaru jej myć (woda wzmaga korozję) poza tym ma ona wzbudzać: szok, zachwyt, niesmak, podziw i niedowierzanie. Tego będę się trzymał, w granicach rozsądku oczywiście ( wszystkie elementy które będą wymagały do poprawnego i bezpiecznego uprawiania ,,motocyklingu" tym egzempalrzem zostaną: umyte i wyczyszczone lub wymienione).
Zaczynam od licznika, zdejmę cyferblat tak jak mówicie ( przerzucę wskazówkę za ogranicznik, zaznaczę pozycję i podważę od dołu dwoma ślubnymi widelcami Wesoly . Żeby go wyprostować podgrzeję trochę i włożę do książki przyciśniętej tarczą hamulcową.(zastanawiam się tylko którą wziąć).
Szybo pójdzie więc następna będzie rama.
-rozkręcenie do ostatniej śrubki, mycie i czyszczenie według mojego wzoru Jezyk .
Instalacja elektryczna.
-sprawdzenie i naprawa według wzoru
Silnik, tu się zastanawiam. Ale:
-chyba najpierw zrobię stojak,
-zdejmę kapę od sprzęgła i zobaczymy co dalej( jednak sądzę że nie obejdzie się bez rozpoławiania, cały w tej chwili mokry od oleju)
W międzyczasie pewnie gaźnik będzie czyszczony ( dzisiaj kupiłem ,,nowystary" GM 24U3 )
Pozdrawiam, zdjęcia z remontu pójdą do odpowiedniego działu pod nazwą: SHL M11 ,,Pszczoła"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba101626
PostWysłany: Nie 10:13, 21 Lip 2024 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 418
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna

Co do licznika, ja zawsze sprawdzam wkrętarką jaką pokazuje prędkość przed i po ponownym włożeniu wskazówki (przydaje się końcówka starej linki, którą na 99% kupisz nową). Na mojej wkrętarce jest to ok. 35 km/h, ale zawsze minimalnie zaniżam, gdyż te liczniki dość mocno zawyżają prędkość.
UWAGA! SPRAWDZAMY NA LEWYCH OBROTACH no i delikatnie.

Stojak silnikowy na pewno Ci się nieraz przyda.
To, że silnik jest cały w oleju to akurat bardzo dobrze, śruby nie będą stawiać oporu. Inna sprawa, wszystkie uszczelniacze już są do wymiany...

Czekamy z niecierpliwością na nowy temat w dziale Remont (jak dojdą zdjęcia z portalu fotosik to już będzie całkiem idealnie)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez seba101626 dnia Śro 16:34, 24 Lip 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FGW
PostWysłany: Nie 14:54, 21 Lip 2024 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 30 Wrz 2018
Posty: 6
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ulim

Licznik już zrobiony, szkoda że wcześniej nie znałem patentu z wkrętarką ( wystarczyło dosłownie dwie sekundy podgrzewania opalarką i tarcza sama wróciła do poprawnych kształtów). Gdybym wiedział że tak będzie to spróbowałbym podgrzania bez wykręcania. Stało się więc już jak ją podgrzałem to odrazu położyłem pomiędzy wcześniej schłodzone: garnek i pacę zębatą hehe.
Seba101626 ile max obrotów ma Twoja wkrętarka? ( co oznaczają cyfry w Twoim nicku??)
Z silnikiem to... Dobra gdzie indziej i później. ( chyba niepotrzebnie odpalałem go zaraz po tym jak przywiozłem Pszczołę do domu ale zamruczał po trzydziestu jeden latach stania w stodole i to bez gaźnika, mam nagranie z próby ,,morderstwa" tego silnika Hyhy )
Ogarnę jak dodawać zdjęcia w postach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Nie 18:48, 21 Lip 2024 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2243
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Dawaj linki do galerii jako zdjęcia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba101626
PostWysłany: Pon 12:11, 22 Lip 2024 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 418
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna

Mam popularną wkrętarkę Black+Decker 18V mająca prędkość obrotową n0 0-650/min (popularna z allegro tyle, że nie mogę przełączać obrotów). Kiedyś naładowana pokazywała 37 km/h na każdym liczniku (WSK / SHL / Junak / Romet) a teraz max 35 km/h. W każdym razie jak wyżej wspomniałem zawsze zaniżam prędkość, nawet do 30 km/h, a i tak przy teoretycznie 80 km/h elektroniczny miernik prędkości przy drodze pokazuje ok. 70 km/h.

Cyfry w moim nicku są szkolną pamiątką Mruga
Dodam, że też bym pewnie próbował szybko odpalić silnik, choć raz mi się to nie opłaciło (zmieliłem skrzynię w Romecie).

Cały czas czekamy na zdjęcia i dział Remont!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Strona 1 z 1

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Powitalnia->SHL M11 ,,Pszczoła"
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group