| Autor |
Wiadomość
|
|
Gość
|
 Wysłany: Pią 23:19, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
|
| motomaciey napisał: |
| 68' to nie będzie bo wtedy wychodziły już tylko M11W. Felgi są lakierowane a więc wersja LUX to nie jest, jestem prawie przekonany że będzie to model z jednej z ostatnich serii Serii M11 gdzie montowano silniki S-32 U z aluminiowym cylindrem jednak nie z ostatniej gdzie były już odlewane aluminiowe klamki takie jak w WSK. |
No właśnie ja po numerze ramy wnoszę, że to będzie '68. Pod koniec montowali już co tylko mieli podobno wiec mogły iść ramy przeznaczone na sklepy. Ja mam rame z numerem 183981 i jest pod S-32 i najlepsze bo numer ma nabity tam gdzie inne mają tabliczkę, a otworów na tabliczkę wcale nie mam, więc pewnie miałem rame ze sklepu. Klamki w tej bez papierów też mam proste a nie z kulkom na końcu. Ponadto dziwi mnie barwa malowania baku co raczej wskazywaloby na dużo starszy. Nie masz z przody na ramie gdzies tabliczki?? Przejżyj dokładnie i zapytaj tate czy nie był to składak, bo dawniej wiele motorów tak robiono.
Następna rzecz. Nie rozbieraj silnika żeby go doczyścić. Jak działa nie klepocze, nie ruszaj jak się nie znasz bo nie złożysz. Silnik wyciągnij. Najpierw odmuchaj, później suchą ścierką zbierz kurz i śmieci trochę. Potem do miseczki nalej sobie nafty i umyj dokładnie wszystkie zakamarki twardym pędzelkiem maczając go w nafcie. Później kup za 7zł preparat MEGLIO, jest to odtłuszczacz uniwersalny, spryskaj i wysusz to flanelową ścierką, jak chcesz możesz później bawic się w polerkę, kup zestaw wełny stalowej na allegro i popróbuj z pasta o nazwie ALUCHROM koszt. ok 7zł w castoramie.
Pamiętaj, że im więcej zachowasz oryginalnych części tym więcej kolekcjonersko wart jest motocykl.
A ode mnie masz PW
Pozdr
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 11:54, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
|
Dzięki za info, będę czyścił silnik i polerował, ale widzę że boki były chromowane, jak już to umyję to będę się zastanawiać czy wystarczy polerka czy będzie trzeba pomyśleć po pochromowaniu.
Czy gdzieś na forum przewinął się temat np o zdejmowaniu rączek z kierownicy? Prawa z gazu jakoś zeszła po odkręceniu śrub (też macie dziurę w gumie rączki?) co do lewej strasznie mocno siedzi, nie wiem podgrzać to? na siłę to jakoś zdjąć? Żeby kierownice dobrze wyczyścić + ewentualnie pochromować to muszę mieć z niej wszystko ściągnięte ...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
motomaciey
|
| Wysłany: Sob 13:45, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
We wszystkich jest otwór na śrubę. Wstrzyknij pod gumę zwykłą strzykawką z igłą płynu do naczyń (najlepiej ludwika), to sposób zapożyczony z rowerowego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
pawe86
|
| Wysłany: Sob 15:51, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocław
|
ewentualnie możesz wrzątkiem polać wtedy powinna zejść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:34, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
|
| motomaciey napisał: |
| We wszystkich jest otwór na śrubę. Wstrzyknij pod gumę zwykłą strzykawką z igłą płynu do naczyń (najlepiej ludwika), to sposób zapożyczony z rowerowego. |
Akurat nie we wszystkich- mam starego typu kiere i nowszego do M11 i nie mam ani w jednej ani w drugiej otworów i mam nieziemskie zamoty żeby zdjąć manetke.
Co do wrzatku to pomysł się sprawdza.
Pamietaj jak będziesz zakładał gumę rączki potalkować ją lekko od wewnatrz, wejdzie łatwiej i nie będzie się tak czepiać kierownicy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:36, 07 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
motomaciey
|
| Wysłany: Nie 23:16, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
O, to ciekawe. U mnie rękojeści nie były w najlepszym stanie ale otwór nie wyglądał na smoróbę, sugerowałem się Jawkami gdzie otwory miałem przy każdej ale widać ktoś po prostu starannie wykonał ten otwór. Zakładać też można na Ludwika, na początku jest poślizg a potem wszystko ładnie się przykleja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez motomaciey dnia Nie 23:18, 08 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
irek
|
| Wysłany: Nie 23:59, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
Rączki przed zdjęciem najlepiej wygrzać w gorącej wodzie i sposobem na płyn do naczyń zdjąć. Temat sprawdzony już wielokrotnie  Oby guma była ciepła/gorąca to jest miękka jak g... no sami wiecie jak co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
