Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:56, 11 Maj 2010 Temat postu: Witam |
|
|
|
Witam wszystkich posiadaczy SHL
Nazywam się Mateusz, interesuję się motoryzacją. Posiadam SHL M17 Gazela z 1969. Motocykl jest w trakcie remontu, jeszcze parę rzeczy i będzie jeździć. Zdjęcia dam, gdy będzie już na chodzie ; ]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
drix1994
|
Wysłany: Wto 22:00, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
witaj a fotki dawaj teraz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:08, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
|
Witaj Mat , remontj Gazelke i lej benzyne
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinshl
|
Wysłany: Wto 22:44, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Busko-Zdrój
|
Witam!
Mam nadzieję że kolega zdąży z końcem remontu na przyszłoroczny Zlot i przedstawi nam osobiście swojego "rumaka"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 15:01, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:56, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
|
marcinshl napisał: |
Witam!
Mam nadzieję że kolega zdąży z końcem remontu na przyszłoroczny Zlot i przedstawi nam osobiście swojego "rumaka" |
Jeszcze prawko będę musiał zrobić, ale to za rok.
Na razie moim celem jest, żeby jeździła Potem możliwie zrobi się malowanie.
A tu macie fotkę mojej Gazelki, brakuje parę elementów, brak manetki gazu (kupiłem rączkę gazu z WSK 175) ale jest w końcu po złożeniu całego silnika Wiem, wiem, siedzenie na nity i malowanie niezbyt piękne, ale w takim stanie była w garażu.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Czw 17:19, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
hmm wydaje się, że wystarczy żebyś na te blachy lekko zmatowił i nałożyć lakier i tyle roboty masZ też bym chciał, żeby mój wiaterek był w takim stanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:31, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
|
drix1994 napisał: |
hmm wydaje się, że wystarczy żebyś na te blachy lekko zmatowił i nałożyć lakier i tyle roboty masZ też bym chciał, żeby mój wiaterek był w takim stanie |
Tylni błotnik jest krzywy i trochę szpachli na nim jest, ale się zrobi Jeśli chodzi o silnik, to teraz go czyściłem wewnętrznie po ,,korku,, ponieważ tarcze sprzęgłowe mi się wysypały, więc musiałem kupić nowe i zobaczymy czy będzie jeździć, czy dobrze biegi będą wchodzić (jak nie to już nie mam siły do tego motocykla ; D ) I dać cylinder do szlifu. Felgi nowe, bo te są krzywe, ale zamierzam je ,,dobić,, na polnych ścieżkach xD
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:33, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Czw 17:59, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
Ty nic nie mów o braku siły do motora Ja w swojej SHL walczyłem z iskra i zapłonem do dzisiaj... a zacząłem przeszło rok temu...Tylko wiesz, nie to, że dzien w dzień, lecz tylko wtedy gdy miałem natchnienie, bo jak tego nie było to rzucałem kluczami po garażu Więc ze 4 miesiące by się zebrały... Każdy mi mówił rób szlifa, pierścienie i tłok.. a teraz wytrzeszcza robią bo Ela pali od pierwszego Reasumując, tyle serca ile włożysz w doprowadzenie do używalności motocykla, tyle będziesz na nim jeździć I nigdy się nie poddawaj Btw. Ja soją SHL póki co też się będę tłuc po polnych bezdrożach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Czw 18:00, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 18:28, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
|
Ja miałem tak, że wszystko już było cacy, odpalamy chcemy jeździć (koła ciężko chodziły, bo nowe okładziny) sprzęgło się spaliło(rozleciało na kawałki), do tego zepsuta manetka gazu i stracony optymizm, ale naszło natchnienie, kupiłem nowe tarcze sprzęgłowe, manetkę z WSK 175 (koła chodzą teraz ok), tylko jeszcze znaleźć czas na złożenie do całości i jazda ; ] Bo odpala od kopa, martwi mnie czy łożyska na wale dadzą rade, bo nie wymieniałem, gdyż brat stwierdził, że nie trzeba. Bądźmy jednak dobrej myśli
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 18:29, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 12:16, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
CZESIO1958
|
Wysłany: Pią 14:22, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2082
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myslowice
|
Witam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|