Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Pon 1:12, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
To na 100% wina napinaczy, a dokładniej gwintu na nich. Jenny spróbuj nagwintować od nowa napinacze i załóż utwardzone nakrętki. Na wahaczu występują drgania, i gwint ie zrywa, podobnie jak byś przykręciła głowicę zwykłymi nakrętkami, gwint zostanie zerwany po kilometrze jazdy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ToX
|
Wysłany: Nie 13:44, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Co do napinaczy to zrób jak radzi tasiorman i będzie dobrze. Co do malowania to już sprawa posiadacza, ja chyba bym ją jednak odmalował bo to dodaje najwięcej życia zabytkowi, chociaż oryginał to też rzecz święta... Ehhh te dylematy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:33, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
Witam. Tutaj masz stronkę z częściami do SHLki [link widoczny dla zalogowanych] -tylko do SHL
[link widoczny dla zalogowanych] -do wielu motocykli.
Pozdrawiam
Shl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
|
Wysłany: Wto 22:30, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarocin
|
Odnawiam temat, witam się po długiej nieobecności
Moje życie w tej chwili odbiega od SHL, ale powiem Wam, że śni mi się po nocach i chętnie posłuchałabym dźwięku dwusuwowego silnika i powąchała paliwo z baku! Wspomnienia nadal żywe....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CZESIO1958
|
Wysłany: Śro 16:18, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myslowice
|
Rozumiemy te klimaty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|