Witam z Wielkopolski - Forum SHL

bandurko

Serwus,
Zarejestrowałem się już jakiś czas temu, ale jakoś tak nie po drodze było mi do Powitalni. W końcu jednak dopełniam tego miłego obowiązku.
Cześć forumowiczów zna mnie z Osiary (ja też ich poznaję Wesoly

),gdzie staram się aktywnie uczestniczyć w życiu forum. I tu postaram się w miarę możliwości udzielać się możliwie często.

Mój rój gnieżdzi się w Wielkopolsce, w okolicach Pniew, konkretnie w Pakosławiu.Motocyklami PRL zajmuję się od 96r, kiedy dostałem od sąsiada WFM M06 z 1966r. Tradycyjnie po uruchomieniu docieraliśmy ją na polnych drogach. Lekko zdekopletowana dotrwała do dnia dzisejszego i teraz powolutku uzupełniam w niej braki i ustawiam w kolejnce do remontu. W tym samym roku w jednym z numerów ŚM przeczytałem artykuł o M11 i zakochałem się w niej na zabój, a że krótko póżniej na pobliskim złomie trafiła się zdekompletowana to zakupiłem bez zbędnego zastanawiania się. Rocznik 1967 ale w zasadzie to była rama koła i silnik, reszta gdzieś się zapodziała. Uzupełniając braki kupiłem drugą z 1965r. A, że ta miała papiery i była kompletniejsza to trafiła do renowacji. Ta pierwsza w częścich leży do dziś na strychu. Renowacja zrobiona własnymi i znajomego siłami - mechanikę robiłem sam a lekier kładł kolega. Chromy robione na lewo w zakładzie produkcji narzędzi chirurgicznych Wesoly

. Z perspektywy czasu wiem, że wiele rzeczy zrobiłbym teraz inaczej. Ale wtedy wiedza, doświadczenie i fundusze pozwalały na ile pozwalały. Zakochany jestem w niej do dziś - bo to przecież mój pierwszy w pełni odrestaurowany motocykl. Przejechaliśmy przez 4 pełne sezony 12k km. - nie zawiodła mnie niegdy. Ale wszytko do czasu. Wracając ciemną nocą o 23 luźna pokrywa na wale, złapała karter i silnik stanął Smutny

. Teraz dostała wyremontowany silnik - musiałem zmienić kartery bo dziura w oryginalnych wiała spora (stare leżą do dziś i czekają na naprawę) - i jeździmy nią na przemian z żoną dość okazjonalnie. Przeszła na zasłużoną emeryturę. Ale wiem, że jak ją potrzebuję to zawsze jest gotowa na wyprawę Wesoly

.

M11 z 1965

M06 z 1966r - w całości czeka na remont.
M06T z 1961r - w zasadzie na razie to rama, przednie zawieszeie i silnik
M10 z 1960r - po kapitalnym remoncie.

M17 z 1968r (silnik nr 782)

M52 z 1963, 1964 i 1965 - czekają na remont rozłożone na półkach

Paweł