Autor |
Wiadomość
|
seba101626
|
Wysłany: Czw 19:27, 23 Maj 2019 Temat postu: Różnice między silnikami Wiatra |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 433
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Witam
Panowie powiedzcie, czym tak na prawdę różnią się silniki z SHL Gazela oraz M11W od silników z motocykli WSK 175? Mocą? Przełożeniem? Czy są jakieś różnice w budowie karterów? Hipotetycznie - można połączyć Gazelę z silnikiem z WSKi 175? (Kobuz lub inna) Czy można zrobić z dwóch silników W2A jeden?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
halcik
|
Wysłany: Czw 21:59, 23 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Różnic jest dużo, od przełożeń, przez unikatowe elementy do różnic w karterach. Karterów się nie miesza, przełożenia niektórzy mieszają i to celowo dla uzyskania lepszego przyspieszenia bodajże na 3 biegu. Wały są różne, zapłony też są różne pomijając nawet silnik z shl m11w, głowice, gaźniki, króćce, element nadający moment obrotowy po prawej stronie silnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Czw 23:11, 23 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Halcik kartery się miesza na potęgę. Tzn kiedyś się mieszało. Ludzie baaaaardzo często zakładali prawą połówkę od WSK do Gazeli. Powód był prosty - można było zdjąć prawy dekiel bez zdejmowania sprzęgła a w konsekwencji jeździć bez prawego dekla. W Gazeli tak nie zrobisz, bo 'docisk' sprzęgła mocuje się w prawym deklu. Co ciekawe zostawiali lewy karter oryginalny - zapewne z tego powodu że tam były bite numery. Mnóstwo takich silników miałem w rękach i widziałem na ogłoszeniach.
Co do pozostałych różnic - inny kosz sprzęgłowy, przez to inne łańcuchy i zębatki na wale. Koło zamachowe w Gazeli - nigdzie indziej oryginalnie nie występuje, inne przełożenia skrzyni, inne cylindry, inne zapłony, jak już wspomniałem inne połówki (nawet z innego stopu wykonane!!) przez to inne dociski sprzęgła, inne dekle zarówno prawy jak i lewy, inne kopniaki (nadal jestem ciekaw wskazania DOKŁADNEJ różnicy ) inne wodziki.
Ponadto wszystko co wcześniej wymienił Halcik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Pią 4:35, 24 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 433
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Tak wstępnie powiem, że sam nie zamierzam niczego mieszać, ale... kupiłem Gazelę i na 99% jest w niej silnik z WSK-i. Nie powiedzieliście chyba najważniejszego, silniki z M17 są "podpisane".
Nie zamierzam jeździć bez prawego dekla, kosz sprzęgłowy to detal, podobnie jak zębatki, ale byłoby miło, gdyby wzajemnie te kosze sprzęgłowe pasowały do siebie.
Powiedzcie jeszcze jak z Gaźnikami, czy można je mieszać?
Czy tak w ogóle z zewnątrz można jakoś rozróżnić te silniki, jeśli na jednej z pokryw jest napis "Gazela"?
EDIT
I skąd ja mam wiedzieć czy te elementy będą pasować do mojego silnika (już mało ważne z czego on jest)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W obu przypadkach:
"Pasuje do:
- SHL M17 175 Gazela
- WSK 175 175"
Nawet w przypadku wału jest to samo:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez seba101626 dnia Pią 4:39, 24 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Pią 6:23, 24 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Odpowiedź w oparciu o linki które dałeś może brzmieć pozytywnie, ale to pytanie w stylu: czy koła od trabant wejdą do malucha?
W tym przypadku zmieniając obie zębatki (na koszu i na wale) można zastosować łańcuszek od innego silnika (wsk 175). Oryginalnie gazela miała łańcuszek 6 mm który łatwo można było dostać np favorita.
Co do wału to między wską, a właśnie gazela nie było chyba różnic, ale lepiej niech ci ktoś jeszcze potwierdzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Pią 18:09, 24 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 433
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Z łańcuszkami od Favorita jest ostatnio spory problem, zresztą chyba bym musiał kupić cały kosz sprzęgłowy.
halcik napisał: |
Odpowiedź w oparciu o linki które dałeś może brzmieć pozytywnie, ale to pytanie w stylu: czy koła od trabant wejdą do malucha? |
Raczej "czy koła od starego malucha będą pasować do nowszych maluchów?"
Powiedzcie, czy same boczne dekle z Gazeli spasują dobrze do silnika WSK 175?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Pią 21:30, 24 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2250
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Spasują, cylinder przesunięty był w m11w
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Pią 22:34, 24 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Przeczytaj uwaznie moj poprzedni wpis. Dekle mozna zamienic miejscami tylko ze w Gazeli masz w prawym deklu element od sprzegla a w WSK nie masz tego. Zamienic miejscami na sztuke mozesz bo maja identyczny gabaryt i otwory.
Patrzac z drugiej strony na Twoje rozterki... obejrzyj w necie zdjecia WSK i Gazeli z odpowiednimi karterami i zastanow sie czy nie warto zalozyc do Gazeli oryginalow. Moim zdaniem bezdyskusyjnie.
Jesli jeszcze moge doradzic z koszami sprzeglowymi to kupilem dwa wspolczesnej produkcji i jezdze na niezuzytym oryginale. Jedno i drugie dzisiejsze bylo do wyrzucenia. Zalozylem i szybko zeby od grzechotki startera sie wytarly itp. Zareklamowalem i dostalem nowe. To samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacperek_77u
|
Wysłany: Pon 8:54, 02 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 28 Kwi 2021
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dąkS
|
ruszi napisał: |
Halcik kartery się miesza na potęgę. Tzn kiedyś się mieszało. Ludzie baaaaardzo często zakładali prawą połówkę od WSK do Gazeli. Powód był prosty - można było zdjąć prawy dekiel bez zdejmowania sprzęgła a w konsekwencji jeździć bez prawego dekla. W Gazeli tak nie zrobisz, bo 'docisk' sprzęgła mocuje się w prawym deklu. Co ciekawe zostawiali lewy karter oryginalny - zapewne z tego powodu że tam były bite numery. Mnóstwo takich silników miałem w rękach i widziałem na ogłoszeniach.
|
Ta, na pewno podmienisz połówkę z wycięciem na rozrusznik na tą bez wycięcia a drugą z wycięciem zostawisz
ruszi napisał: |
Koło zamachowe w Gazeli - nigdzie indziej oryginalnie nie występuje, |
A właśnie że występowało w wsk w latach 72-73, sam mam wsk 175 z 72 roku i koło zamachowe miało od nowości
halcik napisał: |
Co do wału to między wską, a właśnie gazela nie było chyba różnic, ale lepiej niech ci ktoś jeszcze potwierdzi |
Tak, są te same
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kacperek_77u dnia Pon 9:02, 02 Sie 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
s06-tuner
|
Wysłany: Śro 21:28, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Mar 2017
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wilkszyn
|
halcik napisał: |
, element nadający moment obrotowy po prawej stronie silnika. |
O jakim elemencie mówisz? Tak z ciekawości? Po prawej stronie kojarzę tylko element od rozłączania sprzęgła, prądnice, przerywacz i zębatke napędową.
A tak wracając do tematu - te silniki są tak bardzo takie same że aż całkiem inne... Niby podobne i wiele elementów można zaadoptować na pszeszczep, ale w oryginalnej konfiguracji mają więcej różnic niż podobieństw. Cylindry gazeli i wsk 175 są zupełnie inne zewnętrznie, ale nie niemożliwe do zamiany (inne okna i całkiem inny odlew zewnętrzny) ale już m11W ma całkiem inny wydech - po środku i na wprost jak s06 i s32 (mocowany nakrętką koronkowa z gwintem zewnętrznym a nie śrubką)
Kartery gazeli mają miejsce na rozrusznik, a WSK 175 miały to tylko na początku w pierwszych sztukach z w2 i kolejnych 059, późniejsze 060 już tego nie mialy
Generalnie różnic jest tak wiele, że aby scharakteryzować wszystkie te typy silników, mosial bym Ci to "opowiedzieć" bo za długo by pisac
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez s06-tuner dnia Śro 21:40, 25 Sie 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Czw 8:13, 26 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 433
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
@s06-tuner - halcikowi chodzi chyba o tzw. koło zamachowe, które na 99% miało być kołem zębatym (częścią prądnicy, do której silniki W2 były przystosowane).
Różnice w cylindrach są chyba najmniej ważne, chociaż podobno cylindry z Gazeli mają "lepsze" brzmienie (tak twierdzi m. in. znany youtuber Skinderr).
Silnik z SHL M11W jest chyba całkiem inny, to bodajże W2A i bliżej mu chyba do S32 (iskrownik jest chyba taki sam). W ogóle nie mam informacji o silnikach W2B...
Ogólnie to chciałem zapytać o elementy, których nie można "mieszać".
SHL GAZELA - Silnik po remoncie z "NIESPODZIANKĄ"
https://www.youtube.com/watch?v=Gsw6_vwDCDU#t=397
Na to bym chyba nie wpadł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JCB
|
Wysłany: Czw 10:31, 26 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Centralna
|
[quote="seba101626Silnik z SHL M11W jest chyba całkiem inny, to bodajże W2A i bliżej mu chyba do S32 (iskrownik jest chyba taki sam). W ogóle nie mam informacji o silnikach W2B...
[/quote]
W żadnym wypadku , To nadal silnik W2 na potrzeby zainstalowania iskrownika w M11W silnik dostał inny prawy czop wału i trzeci element karteru z prawej strony i siłą rzeczy inną prawą pokrywę. Zasadniczym elementem każdego silnika jest układ tłokowo-korbowy a ten w S32 jest zupełnie inny.
Skrzynia biegów w W2A i W2B jest również bliżniacza a zupełnie inna niż w S32.
Liczy się to co silnik ma we wnętrzu a nie to , że podobnie wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JCB dnia Czw 10:32, 26 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
s06-tuner
|
Wysłany: Czw 23:45, 26 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Mar 2017
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wilkszyn
|
seba101626 napisał: |
@s06-tuner - halcikowi chodzi chyba o tzw. koło zamachowe, które na 99% miało być kołem zębatym (częścią prądnicy, do której silniki W2 były przystosowane).
Różnice w cylindrach są chyba najmniej ważne, chociaż podobno cylindry z Gazeli mają "lepsze" brzmienie (tak twierdzi m. in. znany youtuber Skinderr).
Silnik z SHL M11W jest chyba całkiem inny, to bodajże W2A i bliżej mu chyba do S32 (iskrownik jest chyba taki sam). W ogóle nie mam informacji o silnikach W2B...
Ogólnie to chciałem zapytać o elementy, których nie można "mieszać".
SHL GAZELA - Silnik po remoncie z "NIESPODZIANKĄ"
https://www.youtube.com/watch?v=Gsw6_vwDCDU#t=397
Na to bym chyba nie wpadł... |
Wyjdę na marudę... Ale taki już mój los.
Zaznaczam za wypowiadam tylko moje przekonania i nie upieram się że mam rację. Po kolei:
No silnik w2 jest przystosowany do pradnicy - zgadza się - składa się ona z wirnika i stojanu - ale nie nazwał bym wirnika pradnicy "kołem zamachowym" , a tym bardziej "kolem zębatym" - my chyba mówimy o czymś innym? Masz może na myśli koło metalowe po lewej stronie silnika pod zębatka od łańcuszka sprzęgłowego na wale?
Cylinder z gazeli ma inne czasy rozrządu i ma 0,4 lub 0,5 konia mniej niż wsk, za to przy niższych obrotach - silnik jest bardziej elastyczny - co do brzmienia jednak obstawial bym inny tlumik w gazeli niż cylinder
Silnik z shl m11W nie za wiele ma wspólnego z silnikiem s32 - podałeś że mają wspólna prądnice - no tak, ale wszystko inne jest Inne. Dla przykładu : junak miał wadliwa prądnice, do wersji rozwojowej zaprojektowano nowa prądnice montowaną na prawy czop wału korbowego - opracowano dokumentację, zrobiono prototypy, ale junak umarł, jednak prądnice opracowano i była gotowa do produkcji - zastosowano ją więc w gazeli - czy w takim razie skoro prodnica była jak w prototypie junak, to czy silnikom gazeli bliżej do silnika junak niż do WSK 175?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Pią 9:48, 27 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 433
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Tak wstępnie - źle się wypowiedziałem, chodziło mi o to, że silnik W2A jest podobnej budowy co S32, niby mają (chyba) te same iskrowniki, no ale są też 3-elementowe. Oczywiście to całkiem inne konstrukcje.
Koło zamachowe z Gazeli miało posiadać uzębienie, niedawno na facebookowych grupach ktoś wkleił zdjęcie schematu jak prądnica miała wyglądać w silniku W2, niestety nie potrafię go znaleźć... W każdym razie ktoś twierdził, że do koła zamachowego miało być "doklejone" (a może wtłoczone?) koło zębate (nie wiem na ile to możliwe).
Wg oficjalnych specyfikacji silnik W2 z Gazeli oraz pierwszych WSK 175 ma moc 13.5 km przy 5700-6000 obr/min, natomiast silnik z Kobuza już 14 km przy 6000 obr/min. Co ciekawe Dudek ma 15 KM przy 6600 obr/min.
Od razu dodaję, nie wiem jakie silniki miały pierwsze Kobuzy oraz Dudki (059 lub 060, nadal nie wiem czym one się różnią, może za wyjątkiem wydechu, który też ma wpływ na osiągi).
PS: Do Junaka ponoć dobrze nadaje się prądnica z Malucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
s06-tuner
|
Wysłany: Pią 12:13, 27 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Mar 2017
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wilkszyn
|
Wydech ma duży wpływ na osiągi 2t - jeśli jednak jest dobrze zaprojektowany - smutna prawda jest taka że nasze wytwórnie leżały na łopatkach jeśli chodzi o seryjne tłumiki itd. W 2t starego typu bez zaworów wydechowych, mapowanego zaplonu, membrany i wtrysku bardzo ważne było zgranie rezonansu dolotu i rezonansu wydechu. Powiedzmy w skrucie ze moc to moment obrotowy razy obroty (w skrucie dla zrozumienia o co mi chodzi - bo wzór jest dłuższy i trzeba wynik podzielić przez jakąś tam wartość) czyli żeby zwiększyć moc, albo trzeba zwiększyć moment, albo obroty, (albo to i to) dla przykładu Niemcy w etz 250 fajnie zgrali rezonans i osiągnęli z 243cm pojemności chyba 27,4 niutonometrow (to około 113 niutony z litra i 86,5 konia z litra) dzięki temu zjechali z obrotami mocy maksymalnej do 5200 (wsk 125 ma moc max przy 5300 a WSK 175 przy 6000) nikt wtedy w 81 roku nie powiedział by że to zamulony silnik bo był dobrze zgrany i nie trzeba było go wysoko kręcić. A np silniki o których wspominasz osiągały 14 - 15 koni przy 6000 - 6600(czyli odpowiednio 80 i 86 koni z litra ale zobacz przy jakich obrotach - drugi wynik konie/litr jest blisko etz ale popatrz na obroty 5200 a 6600 - u nas konstruktozu w ten sposób nadganiali moc, rozonan był na dalszym planie. Pozatym np wsk Bąk, Dudek, sport miały ten sam tłumik, a to niby 125, 175 choper i 175sport - trzy odrębne motocykle jeden tłumik... Niestety fabryka w seryjnych sprzętach nie przykładała się mocno do wydechu. Owszem była tam komora rozprężna itd, ale nie był to dopracowany i dedykowany wydech - bardziej szli w stronę wysokich okien jak współcześni tuner y simsonow
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez s06-tuner dnia Pią 12:13, 27 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|