Autor |
Wiadomość
|
mcfrag
|
Wysłany: Śro 12:35, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DWL
|
Cytat: |
Trochę przynudziłem,ale mam taką malutką prośbę: zauważcie że ja upieram się tylko przy dwóch egzemplarzach Iża 49 na głębokich błotnikach, i oba były rocznik 1956...Modyfikacja i zmiana modelu miała premierę w 1956...Możliwe że końcówka 49...... [/ |
Nie. W 1956 powstał prototyp Iża 56, produkcja ruszyła w roku 58. Podobnie było z Iżem 49, który wystartował produkcyjnie w roku 1951, a Iżewsk wypuszczał je jeszcze w roku 1957. Oczywiście dziś na allegro co trzeci iż49 to rocznik 1949, a nierzadko starszy ;-)
Doktor, kombinuj dalej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mcfrag dnia Śro 16:17, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:56, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
Witam
Może nie dokońca ma racje, ale jeżdziłem Iż 49 z 1954 roku na płytkich błotnikach, mój kolega kupił też 49 i co sie okazało był na głębokich błotnikach rocznik 1956. Jeśli mogę zauważyć na zzdjęciach Iża Doktora widać orginalne mocowanie pałąka do podnoszenia błotnika, ciekawe czy ma zawias tak jak błotnik płytki. Nie wiem czy komuś by się chciało dorabiać taki elelmnt. Jeszcze Iż 56 nie miał juz takiego mocowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
irek
|
Wysłany: Śro 23:32, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Nie mogłem sie powstrzymać.
Co by ukrócić debatę oryginalne/nie oryginalne to powiem, że relingi i oparcie zmajstrował mój ojciec
A tak na poważnie czy ktoś z szanownego grona nie naił by czasem na zbyciu osłony łańcucha ? Pllliiiissss
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mcfrag
|
Wysłany: Czw 8:09, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DWL
|
Górnej czy dolnej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irek
|
Wysłany: Czw 9:19, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Obydwie !!!
Na dolną juz nie liczę bo to raczej już IŻowy Święty Gral.
Przy okazji kupię wszystko czego brakuje na zdjęciu. Jak ktoś chce się pozbyć gratów to ja się chętnie zaopiekuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Czw 12:42, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
A Twój tata chromował specjalnie ten zestaw turystyczny, czy zrobił z już pochromowanych rurek??
Ja myślałem nad chromowaniem mojego stelarza, a proszek przyszedł mi do głowy za późno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irek
|
Wysłany: Czw 13:37, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Rurki były już pochromowane stanowiąc kiedyś lady wystawiennicze, stołki, krzesełka itp.
Powód jest prosty: cienkościenność rurek, ładna powierzchnia zewnętrzna no i przede wszystkim już są pozaginane. W domu nie posiadamy giętarki do rur więc zastosowanie już wygiętych jest najlepsza opcją.
Mi się to niezbyt podoba i pewnie pójdzie do rozbiórki. No chyba, że na dłuższe trasy z namiotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mcfrag
|
Wysłany: Czw 14:25, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DWL
|
A byłeś kiedyś na forum Iżowców? Jeżeli nie, zapraszam.
http://izhmoto.fora.pl
A co do osłon, to czasem wykonuję dolną. Śledź allegro, bo tam czsem coś wystawię. Z tym, że dolna osłona oznacza obowiązkowo ruski łańcuch, czyli węższy niż junakowy, masowo stosowany w polskich Iżach. To własnie jest przyczyna że te osłony zawno temu pozdejmowano i większość zaginęła w akcji.
Masz ładnego Iża, rocznik 56 lub 57. Nnie jest skatowany, braki są, ale do dostania. Daj mu drugie życie, to cie zawiezie gdzie zechcesz. Wiem co mówię, bo sporo korzystam z takiego pojzdu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mcfrag dnia Czw 14:26, 22 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Czw 14:36, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Jak patrzę na te chromy, to mi się też osobiście takie coś nie podoba w takim klasycznym motocyklu. W tym wypadku cieszę się , że moje bagażniki są w kolorze motocykla. Pomaluj proszkowo, nie obiją Ci się wtedy i będą estetycznie wozić pod namiot Ja też nie mam giętarki, ale moje rurki wyginałem nastepująco. Wsypywałem piasku i ubijałem, bijąc pionowo końcem rurki o podłogę, aż piasek będzie na tyle ubity, żeby już sie nie dało wiecej dosypać. I takie rurki wyginałem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|