Autor |
Wiadomość
|
Doktor
|
Wysłany: Pią 16:17, 04 Wrz 2009 Temat postu: [Iż 49] model z głębokimi błotnikami |
|
|
Elita forum
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Było pytanie w temacie "Emka stara miłość" o to jak leciały iżowe szparunki ...Tak więc pod wpływem słów krytyki Lorda Mcfrag'a postanowiłem użyć pierwszy raz tego hostingu imageshack-może szparunki będą lepiej widoczne. Proszę o opinie ,kto jest za ,kto przeciw "domniemanej" oryginalności tych szparunków....może jest też ktoś skłonny skomentować "domniemaną" oryginalność tych głębokich błotników...
A więc na zdjęciu 1 oprócz tylnego błotnika widać jeszcze resztkę szparunku pod lewą gumą baku (słabo ale widać kawałek...),no i widać szparunek na błotniku przednim,niestety dosyć zacienionym..
.
.
(kto napisze że to oryginał dostaje browarka...lub pepsi do wyboru..) ......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pawe86
|
Wysłany: Pią 16:33, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wg mnei oryginał, w swojej karierze spotkałem sie z IŻem z głebokimi błotnikami(widziałem conajmniej 3 takie), co do szparunków bardzo prawdopodobne że takowe były
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ronin
|
Wysłany: Pią 16:42, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice (Jaworzno)
|
pawe86 napisał: |
Wg mnei oryginał |
I browar mi przeleciał koło nosa
Nie no żartuję sobie, gdybym się znał w połowie na SHL-kach tak jak Doktor i "Lord" McFrag na ruskach... Chylę czoła chłopaki
PS Klimatyczne fotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doktor
|
Wysłany: Pią 16:45, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Nie,nie Tomek! Masz browara,i to przy najbliższej okazji..
Każdy kto jest za oryginałem wygrywa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mcfrag
|
Wysłany: Pią 17:28, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DWL
|
Doktorze, ten post niezmiernie mnie cieszy Nauczyłeś się wklejać fotki!!! To już coś
A co do tych błotników - taaaaaaak. Teraz czuję się przekonany. To muszą być fabryczne statystyka nie kłamie
A ten? Oryginał?
A poważniej - masz może gdzieś ślad po numerach tego twego ex-iża, lub jeszcze lepiej fotkę tabliczki znamionowej? Zbieram sobie, takie mam małe skrzywienie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doktor
|
Wysłany: Pią 19:08, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Teraz to nie jestem pewny,czy szczerze stanąłeś po stronie oryginalności i też wygrałeś piwo..
No i mam wrażenie ,że w tej sprawie rozmawiamy jak ślepy z głuchym... Jest mi przykro,że akurat mnie pytasz : "a ten,oryginał?"To znaczy,że tego piwa nie stawiam,czy co?
Przecież jest wyraźna różnica między PROFILEM! i brakiem takich rantów w "moim" Iżu ,(to samo i z oryginalną farbą było w tamtej licytacji,co znikła) ,a wszelką wydumką,jakich przykład przytoczyłeś w ostatnim zdjęciu..
Aha, przyznaję się,że to moja córka (tradycyjnie) opanowała imageshock i powklejała.. . Ja mam skrupuły tak wklejać,bo przecież to miejsce zajmuje...
Co do "mojego" ex-Iża: jak chcesz wyśledzę,gdzie stoi (we Francji), razem z moją Ifą BK. Jest to rocznik 1956,nr. ramy nie potwierdzę,bo umowy z Pierre'm się doszukać nie mogę..(przeprowadzka...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Pią 19:08, 04 Wrz 2009 Temat postu: Re: Iż 49 z głębokimi błotnikami |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Doktor napisał: |
(kto napisze że to oryginał dostaje browarka...lub pepsi do wyboru..) ...... |
Oryginał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mcfrag
|
Wysłany: Pią 19:34, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DWL
|
Konczę ten temat, bo raczej nie ma szans że ktoś kogoś przekona, szkoda naszego czasu i klawiatur.
Moje stanowisko jest takie - wszelkie głębokie błotniki ( a było ich faktycznie sporo), to dzieło mniej lub bardziej porządne, ale NIGDY fabryczne. Tyle. Nie ma ŻADNEGO dowodu, że jakikolwiek Iż 49 wyjechał z fabryki z głębokimi błotnikami. Mówiąc "dowód" mam na myśli zdjęcie z fabryki (nawet fotka z epoki o niczym nie świadczy, bo dorobić boki można było dzień po zakupie), lub jakakolwiek wzmianka w literaturze. A tu niestety, jak nma złość cisza Jeżeli ktoś pokaże mi taki dowód, bez wahania przyznam się do błędu. A na razie nie ma takowego, od kilku już lat, od kiedy naprawdę głęboko wnikam w temat.
Sytuacja przypomina mi akcję z pewną białą M04 w wersji defiladowej, która jakiś czas temu pojawiła się w allegrowej sprzedaży. Podobny kalafior według mnie jak głębokie błotniki w 49, ale już znależli się obrońcy i tacy, co nie widzieli a uwierzyli
Konkludując - pogadajmy o czyś sensownym Tu tracimy czas.
Na koniec wkleję fotkę Iża Gacy, mojego forumowego kolegi. Miał w pewnym momencie bardzo fajnie, porządnie zmajstrowane głębokie błotniki. Oryginalne? Niestety nie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mcfrag dnia Pią 19:56, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 9:14, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
|
Witam!
UUuu, fragu, wkleiłeś moją paszczę na to forum, nonono .
Specjalnie nie chce mi się dyskutować na temat głębokości błotników, bo zazwyczaj na takie tematy najwięcej mądrzą się zazwyczaj ci, którzy delikatnie mówiąc nie mają nic do powiedzenia.
Ale skoro juz piszę, to dodam, że era "big iża" zakończyła się tak samo szybko, jak zaczęła i motór wygląd juz zupełnie normalnie. Czyli tak jak fabryka przykazała - na płytkich błotnikach.
[link widoczny dla zalogowanych]
Każda inna głębokość błotnika jest równie oryginalna jak te "big iżowskie".
|
|
Powrót do góry |
|
|
mcfrag
|
Wysłany: Wto 9:41, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DWL
|
Wybacz Bartek, ale nie miałem pod ręka wtedy innego "Iża ekstremalnego"
Trzseba mu ( i jego twórcy też) oddać sprawiedliwość - musiał robić wstrząsające wrażenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:23, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
|
Witam!
heheh, bardziej obrzydliwej wersji głębokich błotników jak dotąd nie widziałem W sumie to one sprawiły, że zdecydowałem się ulżyć biednemu jeżowi. Stwierdziłem, że nie spocznę, jeżeli nie doprowadze go do normalności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doktor
|
Wysłany: Wto 13:41, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
mcfrag napisał: |
...Trzseba mu ( i jego twórcy też) oddać sprawiedliwość - musiał robić wstrząsające wrażenie |
To prawda!! Po kontakcie wzrokowym z tą samoróbą zieloną długo miałem wzmożone napięcie ,czemu towarzyszyło drżenie mięśniówki poprzecznie prążkowanej,oraz spadek łaknienia..
No ale już jest lepiej,a świadomość że doprpwadzono Iżaka do oryginału na pewno pozwoli wreszczie odespać ten koszmar..
Pozostaje jednak faktem,że takie wynalazki nie mają nic wspólnego z moim eks-iżem,koledzy są w miarę jednomyślni...chociaż tylko trzy browary.... przygotowałem się na 20-30 piw...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wild
|
Wysłany: Wto 22:57, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Przecież ten zielony ma oryginalne błotniki!!
Nie widziecie że tam są? Tylko ktoś coś do nich dolepił.
Mam trochę mało czasu, więc tak na szybko przejezałem net:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciężko mi teraz ocenić. Na pierwszy rzut oka myślałem że błotniki Doktora są z werji 56, ale teraz widzę różnice. Być może była jakaś seria przejściowa? Błotniki z tych zdjęć są przekonywujące.
PS:Nie znam się na tych motocyklach - to moje własne przemyślenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wild dnia Wto 23:40, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 8:06, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
|
Witam!
doktor - mam tyko pytanie tchniczne - czy potwierdzający oryginalnśc twoich błoników mieli kedykolwiek dłuższy kontakt z Iżem 49?
Moim skromnym zdaniem ( a iża 49 "badam" już ładne parę lat, w zasadzie parenaście) powiniennes sam osobiście przeprowadzić dochodzenie - poprzeglądać serwisówki, katalogi części, porozmawiać trochę np z ruskimi na bazarach, z ludźmi, którzy w latach 50-tych kupowali iże w sklepach ( mój dziadek ), z ludźmi którzy naprawdę znają te motocykle na wylot. Wtedy sam osobiście ocenisz swoje błotniki i stopień ich oryginalności.
Ocena na podstaiwe tego, że ktoś tez takie widział może doprowadzić do tego, że w izu49 oryginalna lampka tylna jest taka sama jak w junaku - tez bardzo wiele osób iża z taką lampką widziało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doktor
|
Wysłany: Śro 9:57, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
BartekG napisał: |
doktor - mam tyko pytanie tchniczne - czy potwierdzający oryginalnśc twoich błoników mieli kedykolwiek dłuższy kontakt z Iżem 49? ... |
Mieli,oj mieli...tylko już dawno przesiedli się na Indiany,i nie chcą ze mną taraz gadać...
.
.
.
Poza tym przede wszystkim mieli wolność. Nie musieli "wkuwać" CAŁE życie,po robocie mieli wolną rękę (a tu na kopalniach pracuje się na 3 zmiany-więc jak im nocka trafiła,to nawet od rana mogli poświęcić cały dzień na pasję,wiadomo,że człowiek za młodu był w stanie więcej wytrzymać bez spania )
Kiedyś jednemu z nich pomogłem przywieść motocykl z Koźla (bo mu auto wysiadło),akurat była to 49-ka rocznik 1953 pamiętam jak dziś.
Pamiętam też jak ów kolega nie pojmował,dokąd mi się tak śpieszy...nie funkcjonowało w jego głowie pojęcie "ryjec",i nie przyjmował do wiadomości,że muszę tam jechać się uczyć. "wyluzuj Doktor,chodź zjemy po kiełbasie,ja stawiam"-no i staliśmy na wylocie z miasta,gdzie był grill-bar,i jedliśmy zamiast się uczyć..
Podobnie w siedzibie Akademickiego Klubu Zabytkowego Motocykla "Cyklop" w Gliwicach-tam też koledzy byli zdziwieni,że muszę do ryjca..
.
Trochę przynudziłem,ale mam taką malutką prośbę: zauważcie że ja upieram się tylko przy dwóch egzemplarzach Iża 49 na głębokich błotnikach, i oba były rocznik 1956...Modyfikacja i zmiana modelu miała premierę w 1956...Możliwe że końcówka 49......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|