| Autor |
Wiadomość
|
|
ruszi
|
 Wysłany: Nie 1:45, 02 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
przede wszystkim ja bym sobie ogarnął dwa takie same. zapewne czy stalowe czy alu jest zależne od rocznika. aluminium nie każdy chce chromować i nieraz duże pieniądze za to chcą. ja bym to jedynie wypolerował. stal chromować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
seba101626
|
| Wysłany: Wto 1:23, 04 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 438
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna
|
1. W firmie w której będziesz piaskował i malował proszkowo na pewno będą wiedzieli jakiego użyć podkładu. Teoretycznie nie muszą dać żadnego, jednak wtedy sam musisz się pośpieszyć z tym podkładem, choćby w spray-u.
Dodam, że w PRL-u raczej oszczędzano z podkładami.
2. Moja rama siedzenia na 100% była czarna.
3. W zakładach chromowniczych / galwanizacyjnych zwykle mają usługę polerowania aluminium (jak kolega ruszki wspomniał, niewiele firm ma w ofercie chromowanie alu, ale dobra polerka wystarczy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rudyweteran
|
| Wysłany: Wto 10:56, 04 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz
|
Były zakładane 2 rodzaje uchwytów.
Zmiana z tego co pamiętam nastąpiła w 1963roku ze stalowych na aluminiowe;) 1968 według mnie powinny być aluminiowe..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
baniak82
|
| Wysłany: Wto 22:29, 18 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Wrz 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sulejówek
|
Dzięki za podpowiedzi !
No i musiałem kupić używany amortyzator  Jeden z moich był skrzywiony! Spędził kilka lat w maszynie rolniczej i orał ziemię 
Na szczęście kosztowało mnie to 30 zł, a jego stan jest lepszy niż wszystkie pozostałe 
Drugim elementem, który już zakupiłem jest osłona łąńcucha dolna krótka - ta z SHL-ki była dorabiana. Co prawda Teść wykonał kawał dobrej roboty ale niestety blacha pękła blisko mocowania.
Uzbierało się trochę części do cynkowania i tu pytanie. Czy muszę je przygotować, tzn wyczyścić szczotką drucianą, pozbyć się rdzy, gdzie trzeba przeszlifować ? Czy to robią zakłady cynkujące ? kilka elementów doczyściłem wiertarką z dyskiem drucianym ale to strasznie żmudna robota.... potrafię sobie wyobrazić przyjemniejsze zajęcia
Bębny hamulcowe do przetoczenia - wyglądają podobnie do zewnętrzenej powierzchni - pocięte głębokimi bruzdami !
Kolejny zakup, który chodzi mi po głowie to zestaw śrub ! Te w mojej SHLce nie warte są renowacji... Obielane łby, głęboka korozja, nieorginalne. Kilka unikalnych na pewno uratuję.
Widziałem kilka pozycji na "ale drogo" w granicach 120-150 zł w klasie A2, co niektóre polerowane. Możecie coś powiedzieć o tych zestawach ? Kogoś unikać a kogoś polecacie ze sprzedawców ?
Wreszcie kończy się rozbiórka i zaczyna renowacja 
Niedługo wrzucę kolejne zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
pipi
|
| Wysłany: Śro 15:22, 19 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 124
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Pod bokiem, w Starej Miłosnej masz niezłą galwanizernię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
seba101626
|
| Wysłany: Śro 20:45, 19 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 438
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna
|
Części do cynkowania / chromowania nie ma co przygotowywać, mój kolega z zakładu galwanizującego mówił, że nieprofesjonalne czyszczenia tylko utrudniają mu pracę (był szlifierzem). Po prostu chociaż trochę umyj to co chcesz cynkować, chociaż nie musisz tego robić jakoś bardzo dokładnie.
Bębny hamulcowe też przetaczałem, ale każdy z nich miał chyba już fabryczne "wcięcie" (nie duże, no ale było).
Sam kupiłem komplet śrub polerowanych z alle-drogo, wg mnie było warto.
Czekamy na kolejne zdjęcia, bo jak nie to... przestaniemy doradzać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ruszi
|
| Wysłany: Śro 23:22, 19 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
a ja powiem w ten sposób: jeśli nie masz czasu na zabawę z takimi rzeczami, to możesz zakupić te śruby.
ja nie miałem. i nie kupiłem. dlaczego? ponieważ starałem się każdego dnia spędzić choć chwilę w garażu, ale z powodu oczekiwania na różne graty były momenty że nie miałem co robić, więc docinałem i polerowałem właśnie śruby. efekt jest taki, że człowiek był szczęśliwy że coś robi, a te 100zł czy ileś co tam jest poszło na kilka zestawów takich śrub (brałem 'po garści'), do tego dołożyłem kilka zł na pastę polerską i dziś mam i pastę i resztę śrub
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
tomekshlm06t
|
| Wysłany: Nie 22:02, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wsi
|
Cześć, po pierwsze to ładny Ci się trafił motorek. Ale jak czytam o polerkach na aluminium, to mnie skręca. Ze złości. Polerką niszczy się bezpowrotnie oryginalną powłokę. Nie ma odwrotu. Tak jak nieźle zachowany lakier. Często wystarczy duuuużo pracy i można uratować i lakier, i chrom. I aluminium. Dostępna chemia pozwala na wiele dobrego, ręce i chęci są ogólnie dostępne, gorzej z wolnym czasem. No nie generalizuję, są rzeczy nie do uratowania, ale większość aluminium jest w na tyle dobrym stanie, że powinno się starać zachować stan fabryczny. Zdaję sobie sprawę, że każdy ma swoją wizję, jednak można wyrazić na forum swoją opinię.
Żeby było jasne, dodam, że nie handluję chemią
Co do cynkowania, im lepiej przygotujesz detal, tym ładniejszy będzie. Cynkowanie, to jedna z tańszych powłok, w galwanizerniach mało kto robi przygotowania pod cynk. Przynajmniej takie są moje doświadczenia. Dobrze jest odciągnąć cynk kwasiurą, pozbyć się rdzy szczotami, papierem, pilnikiem. Później taki detal się odwdzięczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tomekshlm06t dnia Nie 22:08, 30 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
kris
|
| Wysłany: Czw 14:43, 17 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 19 Sty 2013
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słomniki
|
Ja śruby wymieniałem na nierdzewki, a kupowałem na [link widoczny dla zalogowanych] Jak na razie po dwóch latach od remontu nic się nie urwało, chociaż te od mocowania silnika niedługo będą do wymiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Czw 16:31, 17 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2261
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Lubisz ryzyko, rozumiem że te od amortyzatorow i przód i tył też nierdzewka. Poczekaj na niespodziewany dół. Rozumiem że norma na śruby zawieszenia i zalecane nawet 10.8 nie robią na tobie wrażenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
tomekshlm06t
|
| Wysłany: Pią 8:12, 18 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wsi
|
Może nie będzie aż tak źle.
Po prostu nie trzeba jeździć i będzie ok.
Ale dość sarkazmu.
Kolega halcik ma setkę racji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
kris
|
| Wysłany: Pią 11:57, 18 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 19 Sty 2013
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słomniki
|
Śruby od amortyzatorów mam oryginalne. Wymieniałem śruby błotników, mocowania podstawy akumulatora itp. Starałem się to zrobić z głową  Jedynie tak jak napisałem zaryzykowałem z silnikiem i widzę że tam nie wytrzymają długo bo już mocno wytarte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
baniak82
|
| Wysłany: Śro 23:14, 15 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Wrz 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sulejówek
|
No to trochę mnie tu nie było....
Prace idą powoli ale w jedynym słusznym kierunku - do przodu
To podzielę się kilkoma zdjęciami jeszcze z rozbiórki. Bębny oczywiście do przetoczenia, pociętę bruzdami. Koszt przetoczenia to całe 30zł.
Co mnie ucieszyło to osłony łańcuch w bardzo dobrym stanie wymagają jedynie drobnych poprawek !
Rama... nie jest bardzo źle ale niektóre szwy przerdzewiały a spawacz nasmarkał niezgrabnie naprawiając uszkodzenie tylnego podnóżka. Do poprawy! (35zł )
Prace oczywiście poszły nieco dalej Uporałem się z ocynkiem. Cynkowałem w Miłośnie (Miłosnej ?), koszt 200zł za to co na zdjęciach. Zadowolenie - sam nie wiem. Części do cynkowania przygotowałem sam. Po cynkowaniu pan nie sprawdził ani jednej z cynkowanej części i w rezultacie jechałem po raz drugi z prawie połową gratów. Jakość końcowa - raczej dobrze, nie mam porównania dobre-złe.
Przed
Po
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez baniak82 dnia Śro 23:25, 15 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Czw 8:08, 16 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2261
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Za taką ilość dawałem coś koło 30 zł, ale może wykonanie powala? Brnij dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
baniak82
|
| Wysłany: Czw 9:38, 16 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Wrz 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sulejówek
|
No cena mnie powaliła bardziej niż jokość... w takim razie z usług tego pana już nie skorzystam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
