Autor |
Wiadomość
|
gawin
|
Wysłany: Pią 11:16, 16 Cze 2006 Temat postu: [M11] Gaźnik Pegaz - ustawienie. |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
witam,
prosze o pomoc w ustawieniu gaznika. silnik pracuje z tym, ze gdy nie ma wlaczonego ssania to nie ma mocy i nie chce sie wkrecac na obroty.
po zalaczeniu ssania silnik ma normalna moc, tzn ma sile ciagnac i 80km/godz nie stanowi problemu.
prosze o opis co moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 12:49, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
siemasz, nie wiem do konca gdzie moze byc przyczyna, ale na poczatku jak kupilem eske to jezdzilem caly czas na ssaniu bo nie wiedzialem ze ta dzwigienka musi byc zaciagnieta. stosowalem odwrotnie ssanie niz powinienem w rzeczywistosci. czasem jak zacignalem dzwignie podczas jazdy (czyli wylaczalem zssanie) to dostawala kopa.
a co do samej regulacji to trzeba by sie troche rozpisac. przede wszystkim dzwigienka musi byc zaciagnieta podczas regulacji.
jak bede w chacie i spojrze na forum ze nikt nic nie napisal o regulacji, to przepisze ci instrukcje z ksiazki o shl. chociaz wydaje mi sie ze gdzies to powinienes znalezc w necie. teraz nie pisze zeby przez przypadek nie wprowadzic cie w blad.
powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Pią 23:45, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
bardzo słuszna uwaga z tym ssaniem, przypominam że w tym moto ssanie jest włączone gdy dzwigienka nie jest zaciągnięta tylko w położeniu w lewo do końca :wink: więc może wszystko w porządku z twoim moto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gawin
|
Wysłany: Pią 12:50, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
rzeczywiście jest tak jak mowicie.
rozebralem gaznik zeby przeczyscic i sprawdzilem, ze jak drazek ssania jest zaciagniety to ssanie jest wylaczone.
i sprawa zalatwiona.
pozatym teraz idzie mi ok 75-80 a to za przyczyna zbyt poznego zaplonu.
czy regulacje zaplonu mozna przeprowadzic bez zdejmowania kola magnesowego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Pią 22:25, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
da sie, poto sa tam te dziury w magnecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 1:03, 14 Lis 2006 PRZENIESIONY Wto 19:57, 18 Mar 2008 Temat postu: [M11] Gaźnik Pegaz - problem. |
|
|
|
witam serdecznie na forum
otóż mam małe pytanko. mam małe kłopoty z gaźnikiem PEGAZ (przelewa się sam itp.), ciągle potrzebuje rozkręcania i naprawiania... zastanawiam się nad kupnem nowego...
hmmm ... ale jest problem bo nowych pegazów brak ...
ale zauważyłem na allegro : [link widoczny dla zalogowanych] (gaźnik IKOV) - i z tego co widzę to pewnie pasuje do SHL 175 ... czy ma ktoś taki i czy jest zadowolony ???
a jak się sprawa przedstawia w takim razie z ssaniem wtedy ???
pali nieźle ????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:22, 14 Lis 2006 PRZENIESIONY Wto 20:00, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
|
Przerabiali to na stronach fenixa w dziale usprawniania WSK. Nie mam linka, ale jak chcesz to znajdziesz:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
|
Wysłany: Wto 20:00, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarocin
|
Mam pytanko : dlaczego Ci się zalewa..? Może masz źle ustawiony pływak..?
Może dziurawy..? Sprawdzałeś..?
P.S. link nie działa, aukcję przenieśli do archiwum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:59, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Dopiszę się do tego tematu:
Czy to prawda że im cieńsza uszczelka między gaźnikiem a krućcem tym lepiej dla pracy silnika, spalania, itp ????? Do mojego Pegaza GM24U1 na razie nie mam takowej uszczelki, ale myślę jaką kupić. Te grube czarne z jakiego materiału są wykonane? chyba mają 5mm grubości, prawda?! Proszę o pomoc. Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
lehoom
|
Wysłany: Pią 22:16, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London,Bydgoszcz
|
Teoretycznie Tak. W praktyce Nie. A czemu nie? Lepiej będzie ale nie zauażysz różnicy.Cieńsza uszczelka to krótczy układ ssący (czyli zasada uzywana w sportowych moto) a układ ssący liczy się od skrzyni korbowej do końca filtra powietrza. Lepiej zwróć uwagę na otwór w twej uszczelce. Zeby nie byl mniejszy niz otwór króćca bo to zadziała jako kryza której się używa w dławionych moto. Zwróc uwagę zeby nie byl mniejszy niż kanał, żeby nie miał progów itd.
A regulacje gaźnika mogę podać w uproszczony stylu którego nauczył mnie znajomy który jest swoistym guru dla mnie. pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Sob 7:19, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Bez czarnej ebonitowej "uszczelki"długo nie pojeździsz.
Bo to nie jest uszczelka tylko izolator cieplny aby sie nie nagrzewał gaźnik a co za tym idzie nie powstawały w nim korki parowe co objawiało by sie osłabieniem mocy i prychaniem i kichaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:12, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Dziękuje za info. Teraz musze zobaczyc w Gorzowie czy kupię ten 'izolator'
|
|
Powrót do góry |
|
|
ronin
|
Wysłany: Nie 20:52, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice (Jaworzno)
|
Ja też potrzebuję tego izolatora. Jest łatwo dostępny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:25, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Starsze tablice rozdzielcze były robione z ebonitu jeśli macie znajomego elektryka możecie zapytać, spokojnie można wyciąć taki separator.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 14:29, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Brat mój w robocie ma podobno troche ebonitu, wystarczy dobrze wyciąć i jazda!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|