| Autor |
Wiadomość
|
|
lehoom
|
 Wysłany: Pią 9:29, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London,Bydgoszcz
|
| Burza46 napisał: |
| Witam ja mam problem ze swoim gaźnikiem sam mi się rozkręca nie rozumiem dlaczego i co zrobić żeby się pod wpływem drgań nie rozkręcał oto fotka tej części [link widoczny dla zalogowanych] |
U mnie tez kiedys to sie samo odkręcało z pwoodu niewyraźnego giwntu na gaźniku. Niby był ok ale ejdnak juz zuzyty gwitn to sie odkręcało. Sprawę załatwiła taśma teflonowa nawinięta na giwnt i wtedy nakręcona nakretka. Tasem taka dostaniesz w skelpach budowlanych bo słuzy do uszczelniania rur gazowych.
GAŹNIKA NIGDY NIE SKŁADAMY NA SILNIKON!!! Benzyna i ak rozpusci silnikon niezaleznie jak dobry jest i jego czasteczki pójdą w gaźnik i silnik powodując masakrę.
Uszczelke do komory pływakowej mozna kupić w sklepie SKuter Debica.
A jesli kołnierz gaxnika jest wyginety w miesjcu przylegania do króćca to należy to naprawić bo nie ma sensnu odpalac wogłoe silnika jesli łapie lewe powietrze. Na plaska , duza deska nałozyc arkusz papieru sciernego np.180-200 i przybic go malymi gwoździami zeby sie trzymal a nasptenie postawic gaźnik na tym kołnierzu na ów papier i szorowac pilnując zeby kolnierz przylegal cala płaszczyzną do papieru. Planuj az do uzyskania jednolitej faktury na calej powierzchni kolnierza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
ToX
|
| Wysłany: Nie 16:02, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Dzięki lehoom już wykonałem tą operacje dawno, korzystałem ze strony feniksa o WFM, wyprostowałem ładnie i dałem nową uszczelkę z bakielitu, sam dorabiałem sobie, między uszczelkę a króciec cylindra i między uszczelkę a kołnierz gaźnika dałem takie uszczelki z papieru i ładnie śmiga, nie łapie lewego powietrza... Tylko mam inny problem, z gaźnika zamiast do cylindra to benzyna leje się w stronę filtra, i jeszcze jeden dziwny problem mam z tym że jak puszcze paliwo kranikiem to napływa cały czas do komory paliwowej w gaźniku i nawet jak komora się już napełni całkiem to i tak paliwo dalej się leje i wycieka, jak to zlikwidować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
barteq
|
| Wysłany: Nie 16:20, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
zmniejsz poziom paliwa, można to zrobić przekręcając komorę pływakową w lewo lub odginając języczk pływaka, zależnie od intensywności wycieku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
arthek
|
| Wysłany: Pon 11:19, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KIELCE
|
Co prawda odgrzebuję kotleta , ale wydaje mi się , że warto bo temat jest cały czas aktualny.
Chciałem nawiązać do ustawiania poziomu paliwa w gaźniku poprzez przekręcanie komory o pływakowej.
W/g mnie w odpowiedzi jest błąd , bo przekręcenie jej w lewo ( w kierunku cylindra) powoduje podniesienie poziomu paliwa , a obrócenie jej w kierunku filtra powoduje obniżenie poziomu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
