Autor |
Wiadomość
|
seba101626
|
Wysłany: Pon 12:17, 04 Mar 2019 Temat postu: Kosz sprzęgłowy - chiński złom czy coś innego? |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 431
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Witam
Od początku - po przejechaniu swoją oderstaurowaną SHL-ką M11 z silnikiem S32 postanowiłem rozpołowić silnik, mimo, że był względnie sprawny, no ale niestety kapało mi z uszczelek (bo kupiłem dałem jedne z najtańszych). Podczas rozbierania szybko zauważyłem, że chiński kosz sprzęgłowy się nie sprawdził - nie dość, że łańcuch był mega luźny (nie wiem czy już nie przeskoczył) to jeszcze ta duża zębatka (na 34 zęby?) mocno się zużyła. Tarcze sprzęgłowe i mała zębatka zostały w dobrym stanie.
Mając do dyspozycji inny rozebrany silnik S32 zauważyłem, że jest w nim nieporównywalnie grubszy łańcuch (o 3-4 mm) ale też mniejsza zębatka (ta na kilkanaście zębów oczywiście, na większą zębatkę łańcucha bym nie nałożył). Nie wiem ile ten silnik przejechał, ale wszystko wydaje się o niebo-lesze niż chińskie zamienniki. Jak myślicie, z czego może być ten łańcuch z zębatką? A może takie właśnie są oryginały?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
halcik
|
Wysłany: Pon 13:52, 04 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Ja jeżdżę na czerwonych, nazwa zaczyna się od litery "O". Może nie są najlepsze ale są to jedyne łańcuszki, które na nowych zębatkach nie wykazują luzów itd. Oczywiście takie same cechy ma łańcuszek oryginalny i Favorit. Ten ostatni w tej chwili czeka u mnie na założenie, ten czerwony miałem okazję używać i czytając inne fora i opinię wytrzymuje do kilku tysięcy. Wszystkie inne i tańsze potrafią być zwłokami po 100-150 km czego również byłem świadkiem.
To co masz na motorze to chyba jednak nie zestaw od m11. Osobiście i po lekturze mogę polecić ci kosz sprzęgłowy który jest czarny. Ma on wszystkie wymiary zgodne, dodatkowo wszystkie elementy smarujące są wykonane (w tańszych czasami nie ma smarowania tulei, która jest realizowana chyba na 3 sposoby). Robiąc taki zakup myślę, że jednak warto wydać i wymienić zębatkę na wale, w twoim przypadku powinna mieć 17 zębów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Pon 14:36, 04 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 431
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Zapytam wprost - chodzi Ci o ten kosz sprzęgłowy?
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak właściwie to potrzebuję "tylko" łańcuch i tą dużą zębatkę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zębatkę chyba kupię na allegro/olx - oczywiście oryginalną PRL.
A tak przy okazji - co myślisz o tym moim tuningu - mniejsza zębatka z grubszym łańcuchem? Teoretycznie motor powinien być bardziej zrywny, ale kosztem prędkości maksymalnej, na czym mi aż tak nie zależy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Pon 15:24, 04 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Może być ten kosz który podałeś, na zdjęciach widać że smarowanie ma ok.
Wracając do Twojego tuningu, te silniki (rodzina silników) wychodziła z przełożeniami 13 przód i 34 tył (chodzi o sprzęgło) różniły się wtedy przełożeniami skrzyni dla begów 1 i 2, nie pamiętam jak to wychodziło, a nic chce mi się tego sprawdzać jeszcze raz. Zmiana łańcuszka na np 3/8 x 3/8 to nieporozumienie ponieważ łańcuch będzie tarł o kosz sprzęgłowy, a jego wytrzymałość się przecież nie zmieni, więc po co?
To co chcesz osiągnąć najprościej załatwić poprzez zmianę zębatki zdawczej na mniejszą. Siły przybywa, a ewentualna zmiana jest możliwa w 30 minut. Wracając do Twoich obaw o brak mocy, ten silnik jest w stanie dość komfortowo przewozić dwie osoby, a przynajmniej ja mam takie wrażenie. Zmieniając przełożenia i jadąc w grupie mimo większej mocy trzeba silnik kręcić wyżej na 3 biegu aby nie odstawać od reszty, a więc obciążamy silnik bardziej, przez wyższe obroty wszystko kończy się ciut szybciej. To taka moja dymagogia, ale przy obecnej jakości paliw i lekkim obniżeniu głowicy przez np zastosowanie niższej uszczelki mamy w pełni sprawny motocykl do 70 km/h. Osobiście nie potrzebuje więcej więc oprócz zapłonu moje modyfikacje przy tym silniku się skończyły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Śro 22:56, 20 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 431
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Zostaje jedno - z jakiego motocykla może pochodzić ten mój gruby łańcuch sprzęgłowy z mniejszą zębatką niż w SHL M11?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Śro 23:27, 20 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2248
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wpisz ilość ogniw i rozmiar łańcucha i się przekonaj. Rozmiar już raz podałem na górze. Zębatka od m06, m06a, m34.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|