| Autor |
Wiadomość
|
|
picek
|
 Wysłany: Wto 8:44, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń
|
Oj Suchy muszę zaprotestować, nie można pozbyć się uszczelek karterów tak po prostu, bo ich grubości są wliczone przy ustalaniu odległości poszczególnych elementów silnika. Złożony w ten sposób silnik WFM nie chciał działać. Oczywiście mówię tylko odnośnie polskich dwusuwów, na innych konstrukcjach się nie znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
ronin
|
| Wysłany: Wto 9:21, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)
|
Z ust mi to wyjąłeś 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Suchy
|
| Wysłany: Wto 11:40, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
OK, ale skad wiadomo jakiej grubości uszczelki inżynierowie w 1960 roku wymyślili??? A po drugo, silikon też ma grubość, przed sciśnięciem jest to np 1-1,5 mm a po dowaleniu nakrętek odpowiednio mniej. Tak jak inne uszczelki, które też się sciskają.
No chyba, że ktoś dokręca silikon przed wyshcnięciem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
picek
|
| Wysłany: Wto 13:13, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń
|
Wiem Suchy że nie uznajesz jakiegokolwiek dystansowania w tak prostym siniku jak np. S32 (czyli SHLka M11 trzybiegowa). Ja jednak uważam ze inżynierowie projektując różnego rodzaju podkładki grubości 0,2-0,5 mm właśnie uzyskiwali właściwe wymiary.
Każdy słyszał o pasowaniach części i jest to proste jak się ma tulejkę i sworzeń, a co jak się ma kilka elementów? Załóżmy ze każdy element ma +/-0,1mm - wszystko jest dobrze jak połowa ma -0,1 a druga połowa +0,1 a jak wszystkie części mają -0,1mm to na dziesiątej cześć mamy 1mm a to w silniku jest bardzo duży wymiar.
Uszczelka bardziej jest wstanie "wyrównać" płaszczyznę niż sam silikon. Nieumiejętne obchodzenie się z silikonem powoduje że jego zastosowanie nie jest konieczne bo nie spełnia założeń mu postawionych.
Ja osobiście uważam że przy remoncie slinika (już kilkakrotnie rozbieranego) trzeba zastosować i uszczelkę i silikon. Radzę unikać uszczelek kartonowych (bez poddania ich dodatkowym zabiegom) a dać materiał odporny na działanie olejów i smarów. Do tego szary lub czarny silikon.
Uszczelki mają zazwyczaj 0,5mm grubości a jak się je ściśnie to nie mam pojęcia ile będą miały ale podejrzewam ze mniej niż 0,25 to napewno nie. A silikon? ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Suchy
|
| Wysłany: Wto 14:12, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
Dalej się pytam- skad wiesz jakiej grubości były sciśniete fabryczne uszczelki i z czego wogóle były  ??
Po pierwsze ja dogmatycznie nie neguję sensu dystansowania, może zabijam ludzi i wieszam ich skóry w garażu na ścianie, ale aż taki zły nie jestem 
Po drugie, to,, wyrównywanie" to tylko Twoje przypuszczenia. S
Silikon ma taką grubość jak grubo dasz minus scisniecie. Podobnie jak inne substancje.
A po wtóre ja neguję jedynie sens dawania gołych uszczelek, bo gołe cieknom
Kiedyś uszczelniłem kartery junaka na papier i hermetyk i nawet ta smoła trzymała olej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suchy dnia Wto 14:19, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Doktor
|
| Wysłany: Wto 14:22, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
| Suchy napisał: |
| No chyba, że ktoś dokręca silikon przed wyshcnięciem |
Kurde! Ja zawsze tak dokręcam..  Ciekawe o czym znów rozmyślałem jak mnie Gawlo nauczał?  
Nakładamy, szybko montujemy,gdzie trzyma- młotkiem dopukamy,i dokręcamy!..
A potem idziemy na pepsi,albo delektujemy się jogurtem i patrzymy sobie jak silikon pięknie przysycha...
A potem jeździmy długo i skutecznie,najlepiej po Rajdach, albo po Zlotach...
.
.
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Suchy
|
| Wysłany: Wto 14:57, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
Jak Ci sie nie leje to ni ma problemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
picek
|
| Wysłany: Wto 20:38, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń
|
Suchy wiem jaka grubość miała uszczelka bo posiadam do dzisiaj oryginalne uszczelki.
Możliwe że opanowałeś tak dobrze korzystanie z silikonu że nie widzisz problemu którym jest jego używanie(prawidłowe nakładanie).
Nawet znajomi mechanicy maja problemy z samym silikonem, a jak dają uszczelkę i silikon to nie zdarzyło się by coś ciekło - ale oni mówią: po co tracić czas na dorabianie uszczelek skoro można dać silikon i też będzie.
A czy możesz wyjaśnić mi czemu "wyrównywanie" to moje przypuszczenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:11, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
|
Popieram Picka, uszczelka wyrówna odchyłki wymiarowo-kształtowe, a wracając do silikonu, po dokręceniu świeżego wypłynie i tyle go zostanie co w nierównościach  . Ja też dokręcam jak jest świeży i było cycuś glancuś, to jak się prawidłowo go używa  ??
Picek mógłbyś podać grubość uszczelki  ??. To jest "dziewica" czy użyta ??
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
picek
|
| Wysłany: Czw 20:32, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń
|
Uszczelka ma grubość 0,4 udało mi się ją zgnieść mikrometrem do 0,35 podejrzewam że na takiej płaszczyźnie śruba jej bardziej nie zgniata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
arthek
|
| Wysłany: Czw 20:52, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KIELCE
|
W oryginalnej instrukcji napraw WFM OSA , jest rozdział w którym opisany jest sposób dystansowania wału.W opisie tym jest podany przykład dystansowania dla uszczelki karterów o grubości 0,5 mm , co wyraźnie sugeruje jaką powinna mieć grubośc właściwa uszczelka.
Na marginesie silnik OSy M -52 ( S-33 ) jest analogicznie taki sam jak silnik s-32 z SHL ( z wyjątkiem niektórych elementów , nie mającymi wpływu na rozważaną kwestię)
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
