Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Nie 9:58, 19 Lip 2009 Temat postu: [M11] Nie wkręca się na wysokie obroty :( |
|
|
|
Siema
Wczoraj cały dzień spędziłem w garażu,i SHL w koncu odpaliła Jeździłem sobie na początku na wolnych,ale jak daje na maxa gaz,to zamula ją jest mniej więcej coś takiego :
buuuuu par par buuuuuu par par buuuu. I to par par,czyli kiedy załapuje,to nie są wysokie
Pali od kopa,trzyma elegancko wolne obroty. Dodam że iglica w gaźniku,jest skrzywiona przy rowkach :| Wczoraj nie zdążyłem tego zrobić,ale to przez to? Powiedzcie mi jeszcze,jak trzymam iglicę w ręku,ząbki są u góry(Czyli normalnie ją trzymam) to licząc że na samej górze jest 1ząbek,to na którym ząbku zapiąć żeby nie paliła jak smok?
Pzdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pawe86
|
Wysłany: Nie 15:55, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Co do iglicy to wsytarczy znac podstawowe prawa fizyki, i dfo wszystkiego samemu można dojśc, tylko trzeba pomyśleć, co do nie wkrecania to może masz ssanie opuszczone...
a jak juz dajesz gaz do końca to kopci mocno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:11, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
Nie chcę się wymądrzać,ale już mogłeś powiedzieć jaka to zasada albo normalnie,bez kozaczenia dać odpowiedź Jak daję gazu to nie kopci,tylko raz na jakiś czas strzeli. Ssanie chyba w ogóle nie chodzi,bo linka jest troche spanachana,tj. nie zmienia swojej pozycji
Po 16h na wyłączonym silniku nie chciała zapalić na kopa,tylko z pycha... Co to może być? Do głowy przyszedł mi jeszcze zapłon...
|
|
Powrót do góry |
|
|
picek
|
Wysłany: Nie 19:05, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zwoleń
|
maciek nie kombinuj za mocno- najpierw usprawnij układ zasilania silnika, ( ssanie również) a potem dopiero kombinuj dalej. Jeśli silnik jest mechanicznie sprawy i odpala z kopniaka to znaczy że zapłon jest dobrze ustawiony oraz że gaźnik dostarcza odpowiednią ilość mieszanki by uruchomić silnik, a jeśli praca silnika nie jest zadowalająca to przyczyną jest najprawdopodobniej gaźnik. Przy zbyt bogatej mieszance silnik nie będzie miał ochoty ba wkręcenie się w obroty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Nie 19:36, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
albo i zapłon, skoro czasem strzeli, a że na obroty nie wchodzi to może byc właśnie ssanie wyłączone (blaszka opuszczona xD) lub kondensator padnięty... a co do iglicy to ja mam spinke włożoną na srodkowym rowku tak, że iglica jest równa z górną częścią przepustnicy. pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:13, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
Hm więc tak: Strzela,i mocno dymi jak próbuję ją wkręcić na wysokie. Przestawiłem lekko zapłon,że na zimnym silniku pali z 1-2 kopa,a blaszka od ssania,jest nonstop opuszczona....
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Nie 21:11, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
no to sam widzisz jaki problem musisz naprawić/porawić linke od ssania, i blaszke podciągnąc na full do góry - tak przy okazji to ja caly czas jak chcę jeździć to tylko na ssaniu, bez ssania objawy takie jak u kolegi wyżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:19, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
Hm,to teraz jak jest opuszczona to jest ssanie wyłączone?
No bo chyba jak ją podniosą,to będzie ciągle włączone ssanie,i bedzie paliła jeszcze więcej niż teraz:|
Nie zmieniać tej iglicy czyli?
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Nie 21:45, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
Jak masz blaszkę opuszczoną to ssanie masz wyłączone. Iglice powinienieś miec ustawiona w ten sposób: nie pamietam ile rowków na iglicy jest ale to wiesz taki schemat, chdodzi o to żeby na samej górze przepustnicy iglica w ogóle nie wystawała. Jak ustawisz to sprawdź jak pali, jesli to samo to popraw ssanie, a czy tak dużo więcej będzie palić to nie powiedziałbym bo ja jeżdzę non stop na ssaniu włączonym(blaszka na samej górze) i na paliwo wyrabiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:19, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
Poprawiłem iglice i nic to nie dało. Ssaniem też się bawiłem i nic nie dało. Jakieś inne pomysły?
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Pon 20:55, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
iglica rowno z przepustnica tak? blaszka ssania na samej górze? Jeśli jest to samo to teraz wymień kondensator, a jeśli to nie pomoże to może zła mieszanka albo zapłon przyspieszony albo opóźniony za bardzo. Jak kondensator wymienisz daj znac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 7:53, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
Ale kondensator wymieniałem przed odpaleniem,bo przez niego palić nie chciała chyba...
No to pokminię z zapłonem
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawe86
|
Wysłany: Wto 10:10, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
sprawdz na odpalonym silniku czy iskrzy Ci pzerywacz, jak iskrzy to cos z przerywaczem, jakiego koloru jest iskra?
jak wygląda świeca? czrna okopcona czy mokra? a może kawa z mlekiem?
sprawdż czy fajka dobrze dolega(nie jest luzno na świecy)
rozbierz gażnik i sprawdz czy dysza jest czysta, ustaw odpowiedni poziom paliwa w komorze pływakowej(możesz to zrobic przekrecając cała komora)
jaki wydaje odgłos jak dodajesz gazu?
buuu buuu pach pach buuuuuu?
może po prostu nie dostaje paliwa, albo zbyt duża przerwa na przerywaczu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pawe86 dnia Wto 10:12, 21 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:55, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
Jak zapali,to zaje*iście iskrzy na przerywaczu
No i dźwięk to takie zamulenie na maxa,troche grubszy dźwięk motoru,i strzelanie z tłumika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawe86
|
Wysłany: Wto 18:21, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
więc kondesator, ewentualnie przerywacz zlapał nagar, i nic wiecej nie bedzie na pewno, wyczyść cały iskrownik i zrob to dokladnie a bedzie jeżdzić
MOTÓR z Tobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|