Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów / S32 | S32-U->[M11] Silnik - remont.

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
[M11] Silnik - remont. <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Wto 20:28, 09 Gru 2008 Temat postu:







Doli_M11 napisał:
Mi to sprawia przyjemnosc:) Jak od czasu do czasu znajde chwile zeby isc do warsztatu i nawet nie przebierajac sie w robecze ciuchy, upaprac sobie ręce Wesoly Ja to uwielbiam.

Mnie też to sprawia radość Wesoly. Ale nie lubię tego "poślizgu" i tłustości po myciu czegoś ropą. Jak się myje benzyną to jest zupełnie inaczej(takie moje odczucie) Wesoly.
Powrót do góry
ronin
PostWysłany: Śro 11:10, 10 Gru 2008 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)

Ja tam lubię zapach benzyny o poranku Hyhy Dawno już nie spaprałem sobie rąk ale jest w tym coś... Jak czyściłem ropą kartery to śmierdziałem potem jak cap ale frajda była jak cholera Wesoly Jakiś czas temu kupiłem bak do mojej eli - uszczelka i korek jest, czasem zachodze do piwnicy żeby się sztachnąć wiekowymi oparami beznzynki Rotfl To samo uczucie ogarnęło mnie w Muzeum Techniki w Warszawie, ten specyficzny zapach staroci, kurzu, smaru... No przecież wiecie o co chodzi Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marianek_spox
PostWysłany: Śro 13:02, 10 Gru 2008 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków/Kraków-DS14kapitol

fetysz Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doli_M11
PostWysłany: Śro 17:10, 10 Gru 2008 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

No to w takim razie ja tez jestem fetyszystą A nie wiedziałem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pon 9:51, 12 Sty 2009 Temat postu:







Witam. Czym szybko, dobrze i skutecznie wyczyscic cylinder (glownie zeberka)?pozdr.
Powrót do góry
Suchy
PostWysłany: Pon 10:23, 12 Sty 2009 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Hehehe, to może zaprosimy jeszcze nasze Panie zforum i urządzimy gdzies w grażu takie zbiorowe spotkanie Rotfl Wesoly Hurra Wesoly Mruga Mruga Oczywiscie żart Rotfl Mruga
A co do cylindra to ja czyściłem sznurkiem, ale bez usuwania oryginalnej czarnej farby z niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pon 15:38, 12 Sty 2009 Temat postu:







Jeśli cylinder jest żeliwny, a farba na nim jest w kiepskim stanie lub już jej nie ma to proponuję rozwiazanie zastosowane przeze mnie. Oddałem cylinder do wypiaskowania, a następnie pomalowałem go czarnym lakierem żaroodpornym (niezbyt gruba warstwa żeby nie utrudniał chłodzenia cylindra) i wygrzałem w odpowiedniej temperaturze w piekarniku/kuchence. Po założeniu i odpaleniu - gdy silnik się rozgrzał przez kilka minut unosił sie jeszcze dym z lakieru, a potem było ok.

Plusy tego rozwiązania - rewelacyjny efekt niemożliwy do osiągnięcia domowymi metodami,
minusy - 40 zł na piaskowanie.
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Pon 18:59, 09 Lut 2009 Temat postu:







jak mocno trzeba przykrecic sprezyne przy sprzegle w silniku S32?bo chyba dokrecilem za mocno i musze 2 rekoma ciagnac za ciegno zeby cos wogole cos wysprzeglalo.
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Pon 20:30, 09 Lut 2009 Temat postu:







dokręca się do oporu i zabezpiecza kielichem (zagina się rant kielicha do środka)
Jeśli masz problem z wciśnięciem to coś jest nie tak, proponuje rozebrać i jeszcze raz złożyć.Zwróć uwagę na sprężynę czy nie jest za długa.
Powrót do góry
picek
PostWysłany: Nie 11:11, 15 Lut 2009 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń

jeszcze mi się nie zdarzyło by sprężyna była za długa - prawie zawsze jest za krótka. Ja proponuje przesmarować dobrze wodziki i kulkę, oraz zmierzyć sprężynę, nie może być za "krótka"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Wto 23:53, 24 Lut 2009 Temat postu:







witam ponownie. tym razem mam pytanko, jak zalozyc tlok aby nie zalozyc go odwrotnie ? tzn tylem do przodu i na odwrot

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 23:55, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Suchy
PostWysłany: Śro 7:43, 25 Lut 2009 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Na tłoku zawsze jest jakaś strzałeczka w kierunku wydechu Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Śro 20:19, 25 Lut 2009 Temat postu:







Strzałką do wydechu a zamkami w stronę gażnika (spotkałem się że strzałka była odwrotnie czyli w tą stronę co zamki)
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Śro 23:11, 25 Lut 2009 Temat postu:







tak jak marco napisał uważaj na strzałkę czasami jest źle wybita na górze tłoka. zawsze kieruj się zamkami pierścieni. zamki w stronę gaźnika. wiem że w wsk 175 są bardzo duże kanały i jeżeli założy się tłok odwrotnie to po odpaleniu pierścienie zahaczają o kanały i się łamią. Jeżeli mylę się to mnie poprawcie, ale już raz miałem taki przypadek.
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Czw 20:01, 26 Lut 2009 Temat postu:







Jest dokładnie tak jak tasiorman mówi. Ja kiedyś w kobuzie zasugerowałem się strzałką (była odwrotnie nabita) i dałem zamki do wydechu nawet nie zdążyłem odpalić a pierścienie wyskoczyły i się połamały.
W sumie dobrze że nie odpaliła bo cylinder poszedłby znów do szlifu.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny Strona 4 z 5

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów / S32 | S32-U->[M11] Silnik - remont.
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group