Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Pią 7:48, 11 Maj 2007 Temat postu: [M11] Ssanie - problem. |
|
|
|
Mój problem polega na tym że jak zapalam piękność na ssaniu a potem chce je wylączyć to na wysokich gaśnie a na wolnych purka i dławi. Zapodam ssanie to mnie porywa i chodzi równo i ładnie.. i Pytanko ssanie jest wyłączone u góry a jak wajch na dół to załączone?? jest tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pawe86
|
Wysłany: Pią 10:41, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
ssanie jest wylaczane jak przepustnica ssania jest na gorze. a przy takich objawach sprobuj gaznik wyregulowac znaczy wyzej iglica lub dysza o wiekszej przepustowosci
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doli_M11
|
Wysłany: Pią 13:10, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
PaShTeD Twoj problem polega na tym, ze nie przeczytałes regulaminu, lub przeczytałes i nie stosujesz sie do niego. Juz zmieniłem tytuł Twojego posta na właściwy. Wiec prosze zaoszczedz troche mojego czasu nastepnym razem i stsosuj sie do regulaminu.
Pawe86 juz wszystko napisał
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:18, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
Jak mu wyłącze ssanie to kopci nawet bardzo, a jak jest ssanie to silnik pacuje płynnie ma kopa nieziemskiego jak ciut zarzniety kobuz:D.. w sumie tylko kompresorem w gaziorze przeczyściłem ta śrubka z sitkiem od dyszy, dysze bez wykrecania reszty nie tykalem- filtr przedmuchałem i tyle nie widziałem komory gaziora, platynki w good stanie przerwa 0,35 iskra ze by konia zabiło.. motor od 1992 roku nieodpalany był.. pzdr
sorki mr Pawe86 to jest moje pierwsze forum w jakim uczestniczę na bank sie to nie powtórzy.. pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Pią 17:39, 11 Maj 2007 Temat postu: Re: Jedzie tylko na ssaniu? |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
PaShTeD napisał: |
Mój problem polega na tym że jak zapalam piękność na ssaniu a potem chce je wylączyć to na wysokich gaśnie a na wolnych purka i dławi. Zapodam ssanie to mnie porywa i chodzi równo i ładnie.. i Pytanko ssanie jest wyłączone u góry a jak wajch na dół to załączone?? jest tak? |
jak wajcha przy manetce jest zaciągnięta (czyli położenie w dół) to jest ssanie WYŁĄCZONE !!!! już to milion razy pisałem na tym forum
PS. jest takie coś jak edycja postu !!! skorzystaj z tego zamiast pisać jeden pod drugim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:12, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
ehh dzięki bardzo za pomoc no to wiem juz. troche na odwrót ale spoko wajcha w dół brak ssania wajcha do gry i jest ssanie. mogło być na odwrót bo sie popuszcza ta śrubka i musze trzymać palcem
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Sob 15:52, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
no cóż tak to wymyślili dokręć bardziej śrubke albo daj gumową podkładke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 9:59, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
wszystko oka juz goni moja pięknota dzięki bardzo pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:32, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Cześć
Mam następujący problem z ssaniem: jak jest wyłączone to po przekręceniu manetki gazu do oporu przepustnica nie odbija, zawiesza się. Dopiero po włączeniu ssania opada na dół (razem z przepustnicą ssania).
Pytanie o co może zawieszać się przepustnica, czy o obudowę czy przepustnica o przepustnicę a może to kwestia regulacji??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Pon 20:20, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Podciągnij przepustnice śrubką regulacyjną, żeby była zaciągana do samego końca, wtedy nie ma h... nie może się przepustnica o nia zawieszać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:16, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Witam
Muszę się pochwalić, udało mi się odlać dżwigienkę ssania do gazeli.
Założyłem też listwy do siedzenia.
Małymi kroczkami zbliżam się do końca remontu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 14:16, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
|
marco napisał: |
Witam
Muszę się pochwalić, udało mi się odlać dżwigienkę ssania do gazeli.
Założyłem też listwy do siedzenia.
Małymi kroczkami zbliżam się do końca remontu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Witam. W jaki sposób odlełeś tą wajchę. Też mam pękniętą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|