| Autor |
Wiadomość
|
|
rudyweteran
|
 Wysłany: Pon 22:14, 01 Lut 2010 Temat postu: wał do SHL M11 dzisiejszej produkcji |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz
|
czy ktoś próbował jeździć na wale do M11 teraźniejszej produkcji?
nabyłem taki wał jakieś 3 lata temu za 270zł (chyba jest produkcji firmy z Solca Kujawskiego)
mam następujące spostrzeżenia:
-źle zrobiony stożek na koło magnesowe
-źle zrobiony frez na klin do koła magnesowego
-źle zrobiona tulejka na sworzeń tłokowy (za duży luz)
-źle dorobiony frez na zębatkę tą co jest od strony sprzęgła
-przy składaniu korbowodu trzeba zwrócić szczególna uwagę ,żeby nie obcierał on o dół cylindra podczas pracy (dzisiejszej produkcji wał jest przez cała swoja długość takiej samej szerokości a starej produkcji zwęża się ku górze)
-przede wszystkim co mnie rozbroiło-dowiedziałem się o tym w zaszła sobotę-że twardość czopów tego wału wynosi między 20-25 HRC (HRC-chyba jest taka jest jednostka badania twardości) przy czym dodam, że dobrej twardości czopy wału to wartości rzędu 50-60 HRC-z wyżej opisanymi problemami poradziłem sobie (nie za darmo) poza jednym-twardością czopów wału.Radziłem się fachowców jedyny sposób na to, to że przy składaniu silnika w całość trzeba łożyska wkleić na klej i w obudowę silnika i na czopy wału.
Po takich doświadczeniach skłaniam się ku założeniu starego wału po regeneracji na który dostałem gwarancję co najmniej 20000 km
Czy ktoś ma podobne spostrzeżenia na ten temat, a może jeździł lub jeździ na takim wale?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rudyweteran dnia Wto 0:50, 02 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
golot
|
| Wysłany: Wto 13:59, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
o jednej rzeczy nie wspomniałes
wyważenie wału (nie mylić z centrowaniem)
jeśli twój wał jest taki jak te wały na allegro to będzie źle wyważony, co może powodować większe wibracje silnika, wybijanie łozysk i tym podobne
pozdro golot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rudyweteran
|
| Wysłany: Wto 21:59, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz
|
bicie wału to 0,02mm także jest dobrze wyważony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
golot
|
| Wysłany: Wto 23:58, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
kolega myli centrowanie (od niego zależy bicie) z wyważeniem.
koła od samochodu dajesz do wyważenia żeby cie nimi nie rzucało, dokłada się ciężarki po tej stronie koła z której jest ono za lekkie.
tak samo z wałem by on nie rzucał silnikiem musi być odpowiednio wyważony, jak zdejmiesz blachy, (nie polecam bo nie jest łatwo je założyć) to zobaczysz że wał nie jest pełnym krążkiem tylko po stronie przeciwnej do sworznia korbowodowego jest materiału więcej - przeciwciężary są grubsze. są w nich wiercone właśnie by dokładnie wyważyć wał. To zgrubienie a dokładnie jego powiększona masa wyważa cały układ (wał + korbowód + kompletny tłok).
teraz porównaj wał z allegro, nie ma blach zakrywających puste przestrzenie wału, nie ma pustych przestrzeni tylko jest pełen. skoro jest pełen ma większą masę (wolniej się wkręca na obroty i wolniej z nich chodzi). nie widać żadnych otworów wyważających więc wał nie jest tak wyważony jak oryginalny, a to może powodować większe drgania silnika czyli dalej większe dynamiczne obciążenie łożysk i wybijanie ich gniazd.
porównaj np wał od silników wiatra, on ma nawiercone otwory po stronie sworznia korbowodowego, tak jak CZ i MZ, komar ma wycięcia właśnie od strony sworznia korbowodowego. tak samo AWO i K750 , jawka ma zfrezowania zmniejszające grubość przeciwciężarów po stronie sworznia korbowodowego, każdy wał który miałem w rękach jest wyważany w jakiś sposób. Sama zmiana tłoka (jego masy) zmienia wyważenie.
wystarczyło włożyć np do junaka większy i cięższy tłok of fiata 1500 i silnik zauważalnie bardziej wibrował.
nie wiem czy jasno to opisałem ale starałem się.
pozdro golot
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez golot dnia Śro 0:02, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rudyweteran
|
| Wysłany: Śro 11:35, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz
|
tak mi sie wydaje,że nie myle centrowania z biciem (czopów wału)-a moze jednak myle?
z tego co ja wiem wyróżniamy dwa rodzaje wyważania wału i całaego układu korbowego
-statyczne (chyba że na to mówisz centrowanie-sprawdzanie bicia czopów wału)
-dynamiczne (a na to wyważanie-całego układu korbowo tłokowego)
ja sprawdzałem statycznie - dynamiczne przerasta narazie moje możliwości i za dużo przy tym zachodu
wał który posiadam nie jest taki jak na allegro - nie jest pełny, jest zaślepiony blachami (sądzę że jego przeciwagi są b. zblizone do orginału)-jak chcesz mogę podesłać zdjęcia owego nieszcześlowego wału
jest jak jest nie mam zamaru się kłócić może Ty masz rację - ja nie jestem specjalistą w mechanice
A Ty masz jakieś doświadczenia z nowymi (teraźniejszej produkcji) perścieniami, tłokami , korbowodami itp.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
golot
|
| Wysłany: Śro 12:03, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Centrowanie to ustawianie wału by nie miał bicia, takie ustawienie osi połówek wału by tworzyły jedną oś (jedną linię).
Wyważanie polega na dołożeniu mas lub ich odjęciu tak by element wyważany miał środek ciężkości dokładnie w osi elementu.
Dynamiczne polega na wyważaniu na obrotach statyczne np. na liniałach lub w kłach bez obrotów.
Podeprę cię przykładem kół samochodowych lub motocyklowych.
Dajesz koło do wyważenia, zakładają je na maszynę włączają i ona podczas obrotów określa gdzie, po której stronie koła i jaką masę dołożyć. To jest w uproszczeniu wyważenie dynamiczne dzięki niemu możesz wyważyć tak jak by z osobna prawą i lewą stronę koła.
Statycznie to jak byś zamocował koło w jego osi tak by mogło swobodnie się obracać i poczekał aż obróci się cięższym na dół - zawsze tak się stanie na nie wyważonym kole zobacz SHLce  .
Jak koło się zatrzyma znaczy że na górze musisz dołożyć ciężarek, znów lekko kręcisz kołem i czekasz aż zatrzyma się i dokładasz ciężarek (lub korygujesz masę lub/i położenie poprzedniego) i tak do znudzenia....
Jak koło po każdym obrocie zatrzymuje się w innym miejscu znaczy że masz wyważone ale tylko statycznie co nie znaczy że prawa i lewa strona są z osobna wyważone.
wały wyważa się podobnie tylko trzeba wziąć masę tłoka i korbowody pod uwagę, do tego dochodzą siły powstające ze spalania. W sumie nie wyważa się tak by były całkowicie wyważone (nie Wyaża się ich na zero) ale na jakąś część w % np 65%.
wszystko zależy od konstrukcji silnika, wagi elementów w ruchu posuwistozwrotnym, obrotów i tp
chyba prościej nie umiem wyjaśnić.
wyważałem kilka wałów tak że troszkę temat poznałem
jak chcesz mogę odszukać kilka prostych wzorów i opisów w książkach i podesłać
pozdro golot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bitels
|
| Wysłany: Śro 12:05, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wał w silniku nie wyważa się no zero tak jak koła w samochodzie tylko z przeważeniem w silnikach s32 wynosi ono ok 38%.
A do tego czy wał ma blachy cy jest pełny, niech kolega zważy ten wał współcześnie produkowany , i porówna ze starym to wszystko się wyjaśni.
Pe,lne wały też się bez problemu wyważa nawierca się otwory,które w razie niedowagi wypełnia się ołowiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
wild
|
| Wysłany: Śro 12:09, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| rudyweteran napisał: |
-statyczne (chyba że na to mówisz centrowanie-sprawdzanie bicia czopów wału)
-dynamiczne (a na to wyważanie-całego układu korbowo tłokowego)
A Ty masz jakieś doświadczenia z nowymi (teraźniejszej produkcji) perścieniami, tłokami , korbowodami itp.? |
Troszeczkę to jest niestety inaczej. Wyważenie statyczne to żadne centrowanie - sprawdzenie bicia. Wyważenie statyczne polega na prawidłowym doborze osi obrotu - w tym wypadku ma to być oś główna wału korbowego i wokół niej ma się cały ukłąd obracać.(taki ciężarek jest np na kołach samochodowych)
Dynamiczne - to korygowanie osi bezwładności - która ma się pokrywać z osią wału.(dwa ciężarki na kołach samochodowych)
Centrowanie to to co pisałeś - pomiar bicia czopu na czujniku zębatym - to tak jak w kołach w rowerze czy motocyklu. I tutaj tez mamy dwa rodzaje promieniowe i osiowe.
Z tego co się orientuję to golot chyba zajmuje się naprawą wałów. Napisz do niego na priv.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rudyweteran
|
| Wysłany: Śro 12:10, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz
|
nie to wystarczy dzięki a Ty jak myślisz zakładać stary wał po regeneracji czy dalej walczyć z tym? Najchetniej to bym odesłał go do producenta z dopiskiem "wsadźcie sobie go w.." ta jego twardośc mnie rozbraja 1/3 tego co powinno być
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rudyweteran dnia Śro 12:12, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
wild
|
| Wysłany: Śro 12:24, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Szkoda tylko że już w niego ingerowałeś - hartowałeś, jak pisałeś w pierwszym poście. Mogłeś go odesłąć zaraz po pomiarze. Takie wykonanie woła o pomstę do nieba. Co to Chiny u Nas są czy jak? Szkoda że w kraju z całkiem niezłymi tradycjami opycha się taką tandetę.
Ja wybrałbym opcję regeneracji starego - pogadaj z golotem, a nie wiem czy bitels też tego nie robi.
Mój poprzedni post jest tu teraz psu na budę, ale gdy opsiywałem nie wiedziałem, że już jest odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rudyweteran
|
| Wysłany: Śro 12:37, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz
|
nie nie hartowałem powiedzieli mi że nie wiadomo co z tego by wyszło - pewno nic dobrego. Sprawdzali mi tylko jego twardość i wynosła 20-25 a powinna być około 50-60 też chyba stary bedzie w moim motorku gwarancja conajmniej 20000km to już jest coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
golot
|
| Wysłany: Śro 18:45, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
ja także polecam regenerację dobrze zrobiona nie ustępuje oryginałowi, a nawet może być lepiej niż w oryginale,
tu na przykład lepsze od oryginału junacze łożysko nówka sztuka
więcej ich tu: [link widoczny dla zalogowanych]
pozdro golot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rudyweteran
|
| Wysłany: Śro 22:44, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz
|
ile za sztukę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
golot
|
| Wysłany: Śro 22:51, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
w sumie to dla znajomych, połowa już rozeszła się.
a masz junaka ?
odezwij się na priv.
pozdro golot
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez golot dnia Śro 22:54, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Suchy
|
| Wysłany: Śro 22:34, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
No to lecimy! Ponieważ suchy zniechęcił sie do SFM, postanowił zrobic kapitałkę swolemu wyrobowi z KZWM. Wysłałem wał do regeneracji do Poznania, ale po kilku dniach znudziło mi sie czekanie na regenerację i zakupiłem nówkę na alledrogo za 240 plnów.
Muszę przyznać, że wał wyzbył się wiekszosci wad opisanych przez kolegę. Nie mam żadnych zastrzeżeń do frezu na wpust czólenkowy i czopa na koło manesowe.
Otwór na sworzeń jest trochę luźny, ale tragedi nie ma, lepsze to niż beton.
Natomiast zębatkę umieciłem na wale przy pomocy, tulejki i młota 3 kg w kilka sekund, wiec zbyt duży frez w tamym miejscu to dla mnie nie problem.   Ogólenie nie jest źle, ale mam pytanie do osob które taki wał kupiły, czy może już nawet zajeździły, jakie przebiegi takie cos wytrzymuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
