| Autor |
Wiadomość
|
|
Gość
|
 Wysłany: Pią 18:16, 30 Lip 2010 Temat postu: bardzo się grzeje |
|
|
|
|
witam tak jak w opisie po przejechaniu dwóch trzech km silnik bardzo sie grzeje czy jest to wina zacierania się tłoku tłok jest współczesnej produkcji nie gotowany dodam że w czasie jazdy silnik czasami gasnie tak jak na forum niektórzy pisza jeśli jest to zacieranie to czy obejdzie się bez szlifu co radzicie ?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Suchy
|
| Wysłany: Pią 18:44, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
Jeżeli się zaciera i tłok staje to jedyne wyjście to kupić nowy tłok ,dobrze wygotować załozyć, jeżeli będzie pasował i jeżeli cylek się nadaje. Ja musiałem w identycznej sytuacji nowy szlif robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 10:36, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
A jak będę tak jezdził staje tak po 3 km np 2 km i przerwa to się dotrze czy dac sobie spokój ? i kupic nowy tłok
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
motomaciey
|
| Wysłany: Sob 10:40, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Nadmierne grzanie może być spowodowane zakleszczeniem pierścieni w rowkach, zobacz też czy nie zaciera się sworzeń. Miałem podobny problem i po przeszlifowaniu sworznia ustąpił. Jeśli tłok puchnie możesz spróbować wygrzać go w oleju a potem studzić w temperaturze pokojowej przez 10 dni jednak to rozwiązanie dobre przy znacznie zużytej gładzi cylindra bo tłok po takim zabiegu zwiększa swoją objętość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 14:41, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
|
a jak ten sworzeń jak przeszlifować ?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:00, 31 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
motomaciey
|
| Wysłany: Sob 21:39, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
nie dysponuję tokarką więc zrobiłem to tak: Przez sworzeń przełożyłem długą śrubę i zakręciłem dwoma nakrętkami by go unieruchomić, koniec śruby wkręciłem w wiertarkę i stoczyłem sworzeń na kamieniu szlifierskim parę setnych milimetra polewając przy tym wodą. Prościej było by przeszlifować tulejkę w główce korbowodu ale bałem się że powtórzy się nie miła historia z remontu Jawki kiedy wyszło mi krzywo  U siebie przewiduję zastosowanie łożyska igiełkowego z ETZ 150 w miejsce tulejki ale to tylko teoria, nie przetestowałem jeszcze tego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez motomaciey dnia Sob 21:39, 31 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
pawe86
|
| Wysłany: Nie 7:51, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocław
|
| motomaciey napisał: |
| nie dysponuję tokarką więc zrobiłem to tak: Przez sworzeń przełożyłem długą śrubę i zakręciłem dwoma nakrętkami by go unieruchomić, koniec śruby wkręciłem w wiertarkę i stoczyłem sworzeń na kamieniu szlifierskim parę setnych milimetra polewając przy tym wodą. Prościej było by przeszlifować tulejkę w główce korbowodu ale bałem się że powtórzy się nie miła historia z remontu Jawki kiedy wyszło mi krzywo U siebie przewiduję zastosowanie łożyska igiełkowego z ETZ 150 w miejsce tulejki ale to tylko teoria, nie przetestowałem jeszcze tego. |
nie rozumiem po co szlifować sworzeń, sa na rynku od dawnych czasów urządzenia zwane rozwiertakami i one służą np do ustalenia odpowiedniej średnicy główki korbowodu.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
motomaciey
|
| Wysłany: Nie 9:16, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
A no są takie urządzenia ale jeśli ktoś takiego nie posiada to myślę że stoczenie nieprecyzyjnie wykonanego sworznia jest dobrą alternatywą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
pawe86
|
| Wysłany: Nie 10:41, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocław
|
można też tulejkę wiertłem potraktować... wyjdzie n to samo..... a rozwiertak można za 15 pln kupić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bitels
|
| Wysłany: Nie 10:49, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
| motomaciey napisał: |
| A no są takie urządzenia ale jeśli ktoś takiego nie posiada to myślę że stoczenie nieprecyzyjnie wykonanego sworznia jest dobrą alternatywą. |
I tym pogarszasz sprawę.
Sworznie są wykonane precyzyjnie.
Nie dość że nigdy nie osiągniesz właściwej chropowatości powierzchni , to wiedz że sworzeń tłokowy jest utwierdzany powierzchniowo, szlifując go ścierasz cieniutką warstewkę utwardzona co spowoduje szybkie powstanie luzu pomiędzy tulejką a sworzniem o ile wcześniej nie doprowadzi do zatarcia.Po za tym zacznie ci się obracać sworzeń w tłoku i zniszczysz szybko tłoka. Shl nie ma sworznia pływającego, o ile wiesz o czym piszę...
Koszt rozwiertaka nastawnego to około 40 pln... i nasz robotę wykonana jak trzeba.
A z łożyskiem igiełkowym nic ci nie wyjdzie.
Po pierwsze łożysko igiełkowe aby poprawnie pracować musi mieć bardzo dokładnie wykonane pasowanie obydwu powierzchni tocznych do kilku setek ,tj sworznia i otworu w główce korbowodu.
Po drugie korbowód z shl nie nadaje się do łożyska igiełkowego.
Główka korbowodu musi mieć utwardzaną powierzchnie wewnętrzną bo ta pracuje jako bieżnia łożyska. Korbowód shlki tego nie ma bo jest łożyskowany tulejką i nie ma potrzeby utwardzania główki korbowodu.
Pawe86 wiertłem nie osiągniesz Wiercenie jest operacją technologiczną o bardzo niskiej jakości wykonania powierzchni. Po to wymyślono rozwiertaki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bitels dnia Nie 10:50, 01 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
motomaciey
|
| Wysłany: Nie 11:15, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
W zasadzie to miałem zamiar zastosować cały korbowód od MZ TS 150 z bokami dolnego sworznia stoczonymi do 22mm ale przebieg i efekty przeróbki chciał bym opisać w osobnym temacie kiedy ją skonczę. Wiem co to jest pływający sworzeń i moja SHL-ka takowy ma. Z pomiarów trzech nowych rzemieślniczych sworzni uzyskałem wynik 14,98mm, 15,07mm i 15,09mm więc nie mogę powiedzieć żeby były wykonane precyzyjnie. Spotkałem się już z tłokami nie poddawanymi obróbce cieplnej i chromowanymi kolankami oraz felgami bez podkładu miedzi które są dedykowane tym motocyklom więc nigdy nie będę do końca przekonany czy producent faktycznie je utwardzał sworznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
pawe86
|
| Wysłany: Nie 18:19, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocław
|
| bitels napisał: |
| motomaciey napisał: |
| A no są takie urządzenia ale jeśli ktoś takiego nie posiada to myślę że stoczenie nieprecyzyjnie wykonanego sworznia jest dobrą alternatywą. |
Pawe86 wiertłem nie osiągniesz Wiercenie jest operacją technologiczną o bardzo niskiej jakości wykonania powierzchni. Po to wymyślono rozwiertaki. |
Wien tak tylko napisałem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 11:32, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
czytam czytam i już zgłupiałem rozebrałem cylinder sworzeń dosyć ciasno się przemieszcza nasmarowałem go olejem i złożyłem po odpaleniu w cylindrze zaczął się wydobywać głośne pstrykanie dzwięczenie ponownie rozebrałem i mam dość wcześniej tak nie było doradzcie co jest
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
motomaciey
|
| Wysłany: Pon 12:35, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Nasmarowałeś główkę korbowodu czy otwory w tłoku ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
picek
|
| Wysłany: Pon 18:09, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń
|
motomaciey a czym zmierzyłeś sworznie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
