Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:15, 12 Gru 2009 Temat postu: Drgania silnika |
|
|
|
Mam takie pytanko. Silnik Eli złozyłem na nowych częściach. Tych nowych "nowych", nie z PRL'u. Pisałem już wcześniej o wale, który jest dwa razy cięższy, ma lite połówki bez drążonych kanałów. No i Ela strasznie drga na wolnych obrotach. Do tego stopnia, że gdy stoi zapalona na stopkach na twardym podłożu, to potrafi się "poruszać". Macie tak samo? Czy znowu wymyslam? Pamietam, że ojciec w elce kiedyś spawał błotniki bo były popękane, właśnie chyba od drgań (a może zaliczył dzwona, już nie pamiętam).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
PawelSHL
|
Wysłany: Sob 15:39, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubartów
|
Ja też chciałem kupić nowy wał do swojego Wiatra ale po tym co piszesz to dam sobie spokój i zregeneruje stary wal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Sob 17:07, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
To jest silnik jednocylindrowy bez wałka wyrównoważającego wiec drgania to normalna rzecz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:12, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
|
Dzięki Bitels!
A mógłbyś mi napisać trochę więcej o tym wałku i gdzie był montowany?
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Sob 17:16, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
Normalna rzecz?? Jak on tu pisze, że moto mu na stopkach skacze, tak ? No wybaczcie... ale mój wiaterek, w który nie jest w najlepszej kondycji nie skacze stojąc na stopkach... pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:49, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
|
Może "nie skacze" ale się przemieszcza - delikatnie, ale sie przemieszcza - beton jest dość płaski, a stopki metalowe. Ale i tak uważam że te drgania są dość mocne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
PawelSHL
|
Wysłany: Sob 18:00, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubartów
|
Jak odpaliłem swojego Wiatra zaraz po zakupie( jeszcze przed remontem) to pamiętam że stał na podnóżkach to też kierownica miała dość mocne wibracje. Motor nie chciał jechać, dusił sie przy puszczaniu sprzęgła jakby nie miał mocy. Po wymontowaniu silnika spósciłem olej a wraz z nim wyleciały wałeczki z łożyska zdawczego heh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:18, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
|
Paweł, no u mnie łozyska są całe. Na moje oko to wina wału. Boję się trochę o kartery, ale chcę sprawdzić wytrzymałość tych części. Dla Suchego identyczny wał się rozsypał chyba po jakichś 3000. Ja teraz bym też składał na starym wale - tymbardziej że mam dwa z epoki PRL, ale przetestuję ten.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Sob 18:36, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Zwiększ troszkę obroty drgania zmaleją.
Wałek wyrównoważający jest to wałek zamontowany w bloku silnika napędzany od wału korbowego z przełożeniem 1:1, obracający się przeciwnie do obrotów wału korbowego,co powoduje wyrównoważenie drgań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:41, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
|
Bitels - dzięki jeszcze raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Sob 22:25, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
Jaca napisał: |
Może "nie skacze" ale się przemieszcza - delikatnie, ale sie przemieszcza - beton jest dość płaski, a stopki metalowe. Ale i tak uważam że te drgania są dość mocne. |
hmm... to wbrew pozorom mój wiaterek jest inny...w komórce mam beton - w miarę równy, jak postawie go i odpalę to stoi elegancko i się nic nie przemieszcza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CZESIO1958
|
Wysłany: Sob 23:32, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2082
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myslowice
|
Praktycznie kazda jednocylindrówka ma drgania.
Ale bez przesady. Mialem taki problem w WSK jak koles od wału pochrzanił z przeciw wagami < czyli poskladał wal z róznych częsci innych wałów bez wywazania,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 2:04, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
|
No dobra, czyli co? Wał jest tak zryty ze do wymiany? What's up?
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Nie 12:31, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
mój motocykl także "chodzi" ale jak dam mu trochę więcej gazu a wał mam oryginalny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
picek
|
Wysłany: Nie 12:37, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zwoleń
|
Jaca silnik wiatra nie ma większych drgań niż inne silniki dwusuwowe z tamtych lat, jeśli miałeś do czynienia z gazelą lub WSKą 4 to możesz porównać drgania.
Jeśli motocykl stoi na podnóżkach, na luzie i ma za duże drgania to przyczyną może być tylko wał- wiruje tylko on i kosz sprzęgła(ale on jest zazwyczaj wyważony)
Za duże drgania to bardzo szkodliwe zjawisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|