Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Czw 0:05, 30 Sie 2012 Temat postu: Hałas po zgaszeniu silnika - Gazela |
|
|
|
Co może bezwładnie się krecic w silniku po jego zgaszeniu? Jak zgaszę Gazele to przez około 5-10 sekund jakby cos w srodku wirowało i to dośc głośno. Słyszałem, że to mogą być jakieś blachy od przeciwwagi i mogą nawet uszkodzic kartery. To prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
halcik
|
Wysłany: Czw 16:13, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2251
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Może masz super luzy na łożyskach, gazela nie ma blach na przeciwwagach więc odpada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Czw 16:57, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Miałem to samo. Koło zamachowe to od strony sprzęgła się obraca. Najlepiej jak je wyciągniesz dasz na wał jakiegoś środka typu Loctite i skręć. Do dokręcenia wbij pierwszy bieg wciśnij hamulec i wtedy dokręcisz na max, oczywiście do takiego dokręcania będziesz potrzebował pomocnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SHLrider
|
Wysłany: Czw 21:25, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 108
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TPI
|
Napewno poluzowało sie kolo zamachowe. Najprosciej jest chyba dorobic jakas grubsza podkladke pod nakretke i zagiac z kilku stron na nakretke. Nie ma mowy zeby sie znow odkreciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Pią 17:12, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Ja właśnie stosuję Loctite i podkładek zabezpieczających nie potrzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:23, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
|
I mnie ten problem dotknął. Po dzisiejszej przejażdżce gaszę silnik a tu jeszcze coś się kręci. Nie rozbierałem jeszcze nigdy skrzyni/wału korbowego, koła zamachowe są przykręcane jakimiś nakrętkami, czy nabijane na wał? Oglądałem zdjęcia samego wału korbowego, ale tam koła wyglądają na wprasowane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Pią 17:31, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Nie musisz wcale rozpoławiać silnika wystarczy odkręcić dekiel od strony sprzęgła i Twoim oczom objawi się koło zamachowe taka jak tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:45, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
|
A to ci dopiero historia . Rozbierałem to ostatnio, nawet mam zdjęcia na telefonie i nie zwróciłem uwagi że tak to jest zrobione.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 17:46, 31 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|