| Autor |
Wiadomość
|
|
Gość
|
 Wysłany: Czw 21:45, 24 Maj 2012 Temat postu: końcówka linki sprzęgła |
|
|
|
|
witam mam takie głupie pytanie, zakładam nowy komplet linek i na lince sprzęgła nie ma jednej końcówki zapewne dlatego żeby przełożyć linkę przez otwór w silniku. Jak mam dorobić końcówkę, przecież sprzęgło chodzi dosyć ciężko więc musi to być dobrze osadzone żeby się zaraz nie zerwało. Z drugiej strony mam taką dwu częściową baryłkę i ona mi pasuje tylko do wysprzęgnika na silniku. Starej linki nie mam żeby podpatrzeć.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
jorgo
|
| Wysłany: Pią 3:22, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lublin
|
powinno byc dokładnie tak jak myslisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Inżynier
|
| Wysłany: Pon 17:30, 28 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kęty koło Bielska
|
Fabrycznie linka sprzęgła ma tylko jeden koniec-przy klamce. OD silnika końcówki nie ma i linka jest tam tylko zaciśnięta śrubą, co pozwala na regulację jej odpowiedniej długości 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inżynier dnia Pon 17:31, 28 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 18:56, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
|
| Inżynier napisał: |
| Fabrycznie linka sprzęgła ma tylko jeden koniec-przy klamce. OD silnika końcówki nie ma i linka jest tam tylko zaciśnięta śrubą, co pozwala na regulację jej odpowiedniej długości |
a mógłbyś wytłumaczyć konstrukcję tej śrubki, bo składam shl z części i tego akurat chyba nie mam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Inżynier
|
| Wysłany: Czw 8:06, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kęty koło Bielska
|
Ten ,,zacisk,, bo tak go można chyba nazwać to taka walcowa końcówka (tak jak przy twojej lince przy klamce) tylko z wkrętem w środku. Wkręt dociska linkę. Ostatecznie to wygląda tak jakbyś miał linkę zakończoną walczykiem, tylko nie zaciśniętym na stałe lecz ruchomym ze względu na możliwość popuszczenia lub dociśnięcia cięgna śrubą. Element nijak nie jest zespolony z silnikiem, i dlatego zapewne ci się zgubił. Jak coś to rzucę fotkę 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 17:01, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
|
| Inżynier napisał: |
| . Jak coś to rzucę fotkę |
nie musisz znalazłem już to w katalogu ciekawe gdzie ja to dostane pewnie trzeba będzie od czegoś innego dopasować
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 7:09, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
hehe kostka łaczniowa kabli elektrycznych rozmiar 20 wycinasz kawałek i masz zacisk
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
scorpi
|
| Wysłany: Pią 23:03, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
|
Albo kupujesz zestaw naprawczy linki i tam bedzie końcówka:D
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
