Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:48, 22 Kwi 2008 Temat postu: [M06-T]Problem z glowica |
|
|
|
Mam problem, bo moja glowica jest niezdatca do uzytkowania. Tzn spod swiecy ucieka powietrze. Nie bardzo wiem czy da sie cos z tym zrobic, czy pozostaje szukac innej glowicy. Jesli inna to moze ktos wie gdzie mozna kupic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lehoom
|
Wysłany: Wto 23:06, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London,Bydgoszcz
|
To zależy czy w głowicy była juz wstawiana tulejka czy nie. jesli nie to spoko, da się zrobić. A jak miales/masz juz tulejkę tylko zużytą/zerwany gwint to też da sie naprawić.
Naprawa polega na wytoczeniu tulejki z kołnierzem nagwintowanej wewnątrz na gwint świecy czy M14x1.25 a zewnetrzny wymiar ma być większy, conajmniej M16. Dobrze jakby tulejka była wytoczona z zewnątrz na lekki stożek ale o tym zaraz. Jak masz tulej to rozwiercasz otwór swiecy w głowicy na wymiar pod gwint jaki ma tuleja na zewnątrz, gwintujesz i wkręcasz tą tulejkę. A ona ma byc stożkowa dlatego że jak ją wkręcisz na ciepłej głowicy to ona się jakby rozepchnie i zakleszczy w otworze w głowicy i nie będzie się wykręcała razem ze świecą. moża tą tuleję później lekko zapunktować co dodatkowo zabiezpieczy ją przed wyrkęcaniem. Jak to zrobisz to masz głowicę jak nową - z nowym gwintem ktory super pasuje do super nowej świecy, jeżeli zrobisz wsztyko super dobrze albo masz super dobrego tokarza pod ręką.
do powyższej operacji radzę zapoznać się z metodami gwitnowania jak i obliczania srednicy otworu pod dany gwint. Ale to inna bajka. Możesz dać głowicę do lokalnego warsztatu slusarskiego i tam ci zrobią jak trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:16, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
nie mam zadnej tulejki na glowicy i szczerze tez o takim czyms myslalem, ale ze na silnikach sienei znam to myslalem, ze takie cos nie ma prawa bytu moze gdzies takie cos robia masowo ? bo szczerze nie mam pojecia gdzie w mojej okolicy moglbym takie cos zrobic...
PS. gdybys mogl wrzucic jakis szkic pogladowy to bym juz calkowicie wiedzial o co chodzi, zwlaszcza z tym ksztaltem stozka
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 23:18, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Śro 7:08, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Szukaj firmy naprawiającej głowice samochodowe, oni ci to naprawią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:50, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
dogadalem sie z kumplem, ze oni na prakcie robia rozne pierdoly i molgby mi takie cos zrobic. musialbym tylko szczegolowo wiedziec jak to ma wygladac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lehoom
|
Wysłany: Śro 17:54, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London,Bydgoszcz
|
Poniżej jest poglądowy rysunek który własnie zrobiłem.
Nie podałem podziałki gwintu M18 bo to zależy jaki będziesz miał gwintownik do otwory w głowicy, musi mieć tą samą podziałkę którą bedzie miał gwint na tulejce np. M18x1 na tulejce to gwitnownik M18x1 bedziesz potrzebował aby przegwintować głowicę. Przed gwintowaniem musisz rozwiercic otwór w głowicy na konkretną średnicę która podpowie ci kolega jesli siedzi w ślusarce (ok.16 mm), nie mam pod ręka mojego magicznego Poradnika Mechanika więc nie powiem jaka dokładnie średnica musi byc. Ważne żebyś rozwiercił i nagwintował otwór w głowicy prostopadle, zeby nie byl krzywo/pod kątem bo wtedy cała robota na nic.
A tulejka w miejscu gdzie będzei gwint M18 dobrze jakby była wytoczona na lekki stożek np. 10:0,5. Chociaż niekoniecznie, jesli nie masz takiej opcji.
Uważaj aby nie zagiąć/uszkodzić kołnierza na górze tulejki bo wtedy będzie uciekało powietrze.
Materiał na tulejkę to najlepiej mosiądz lub brąz. Unikaj aluminium bo dlugo nie wytrzyma, poza tym jest zbyt delikatne przy montażu.
[link widoczny dla zalogowanych]
pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Czw 8:57, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Jest prostsza metoda.
Za pomocą spiralki z gwintem. Tak mi naprawili głowice do rysia.
Zaleta nic nie widać po naprawie żadnej tulejki.
W każdym punkcie naprawiania głowic samochodowych to zrobią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:04, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
tyle, ze ta glowica jest na stary typ swiec, szerszy niz akualne swiece. a chcialbym miec wlasnie na nowe, bo tych starych grubszych nie idzie kupic
|
|
Powrót do góry |
|
|
lehoom
|
Wysłany: Pon 0:44, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London,Bydgoszcz
|
A chyba że tak. Stare świece mialy wiekszy gwint. Ale to nawet pomoże. Tulejke wtedy musisz miec nagwintowaną na zewnątrz gwintem jaki jest w głowicy, wkręcasz tulejke i zabiezpieczasz ją tam i zrobione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|