Autor |
Wiadomość
|
mruty
|
Wysłany: Sob 8:56, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Bitels którego loctite-u używasz do wkładania łożysk bo te co znam to są to uszczelniacze do gwintów (bardziej lub mniej wytrzymałe)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bitels
|
Wysłany: Sob 11:06, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
603 lub 638 zależnie od pasowania.
Oferta firmy henkel produkującej loctite jest potężna :
Poczytaj tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja wziąłem sobie z premy taka cała planszę jaki klej do czego ułatwia pracę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazownik
|
Wysłany: Sob 17:43, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Jak ten sierodek się stosuje? Zakładamy łożyska na wał smarujemy i wciskamy? Jak by ktoś zlitował się nademną i napisał jak pokolei najefektywniej to poskładać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Sob 20:01, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Odtłuszczasz bieżnie łożyska i otwór pod łożysko. Smarujesz klejem i wprasowujesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Nie 14:34, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Ja mam dostęp tylko do loctite 243 i 577 są to uszczelniacze do gwintów nadają się do często odkręcających się nakrętek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Nie 15:20, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Na aledrogo jest większość klejów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mruty
|
Wysłany: Nie 16:16, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miłomłyn
|
Zgadza się ale ja mam je z pracy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drix1994
|
Wysłany: Nie 17:13, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Lublina
|
7 nie kradnij
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazownik
|
Wysłany: Nie 20:27, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
tak troszke odbiegając od tematu. Czy jest jakiś preparat do odbudowy gwintu, taki żeby się dało potem dokręcić srubę i ją wkręcić? Bo mam zniszczony gwint( na śrubę odpowietrzająca wał, czy do zlewania oleju z komory wału ona jest jakoś tak ) wogule pękinięty gwint jest i zjechany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:22, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
|
jeśli masz zniszczony gwint na śrubie, to proponuję kupić nową
a jeśli w karterze to chyba ciekawym rozwiązaniem jest helicoil
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazownik
|
Wysłany: Nie 22:43, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Słuszna uwaga, mam zniszczony gwint w karterze(pęknięty w pół śrubunek, tak jak by ktoś wkręcał za dużą śrubę i pękło). Ten zestaw raczej mi nie pomoże, bo z tego co widzę( na allegro) to sa jakieś gwintowniki i wkładki. Raczej będzie to trzeba zaspawać i na nowo nagwintować.
A może coś takiego ktoś z was stosował? [link widoczny dla zalogowanych]ów.html
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gazownik dnia Nie 22:52, 24 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:48, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
|
Pewnie tak jak pieszesz byłoby najlepiej, ale zawsze można spróbować zakleić pęknięcia jakimś polimerowym klejem do aluminium i założyć sprężynkę helicoil
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazownik
|
Wysłany: Pon 20:11, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Kupiłem dziś łożyska FAGa, zamknięte ( i sprzedawca w sklepie też mi powiedział że te na wale muszą być koniecznie otwarte tzn żeby je otworzyć i umyć z orginalnego smaru ). A te w skrzyni też chyba powinny być otwarte? Jakie jest wasze zdanie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gazownik dnia Pon 20:11, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Pon 20:35, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|